wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Nijman/Zeetank, Sandomierz
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1716
Strona 2 z 5

Autor:  DIAKON10 [ 15 sie 2006, 23:25 ]
Tytuł: 

PILKINGTON w krakowie tez maja zaklad i to nawet sporych rozmiarow

Autor:  Igor [ 16 sie 2006, 14:19 ]
Tytuł: 

Naczepy mają ochydne i stare, a ciagniki w miare OK:
Actrosy 1840 LS, Actrosy 1840 MS, Actrosy 1841 LS (chodzi mi o oddział w Sandomierzu). Głownie widuje/widywałem ich z naczepami skrzyniowymi i inloaderami, ale moze 2 razy widziałem je tez z beczka.

Autor:  g0rzus92 [ 08 wrz 2006, 21:00 ]
Tytuł: 

Tak tak zgadzam sie z toba Igorek. Ja mieszkam na osiedlu HSO s-rz wiec do zeetanku mam okolo 50 m. chodzi mi o brame. Naczepy maja 19-letnie BURG'i w ktorych nie chce sie zwinac dach. Moj tata pracowal tam ale okolo 10 lat temu jezdzil wtedy Scania 113 H 360km z naczepa inloader nowka. zarabial 4.5 tys czasem 5 a w trasie byl co 3-4 dni a reszta tygodnia w domu to byla bajka a nie firma teraz jest duzo duzo gorzej. A ze maja takie zestawy jakie maja to jest tylko ich wylaczna wina wypozyczaja naczepy byle komu a pozniej trzeba meczyc sie z takim szrotem.

Autor:  PrezesTbg [ 24 cze 2007, 17:38 ]
Tytuł: 

To prawda co mówicie naczepy to prawdziwe szroty :/ . Ja też mieszkam nie daleko ich bazy jakieś 3km i często widuje ich autka. Głównie to nowe Actrosy :D ze starymi skrzyniam :/ czasem zdaża się widywać Scanie serii 4,których jest coraz mniej. Z tego co słyszałem to mają zamiar kupić Scanie R-ki oczywiście 8) Wiele ich niebieskich Scań 113H 360, które sprzedali można spotkać w okolicach Sandomierza, które głównie ciagną patelnie :D

Autor:  Toreba [ 26 cze 2007, 12:07 ]
Tytuł: 

Cytuj:
można spotkać w okolicach Sandomierza
Tak to jest jak firma PILKINGTON ma magazyn w Sanodmierzu.Ciężarówek pod malowaniami firmy NIJMAN/ZEETANK.które ciągną naczepy firmy PILKINGTON jest w tych okolicach niemziernie dużo.O R-kach też coś słyszałem :wink: Pozdrawiam

Autor:  Marcin18 [ 28 cze 2007, 14:24 ]
Tytuł: 

Zgadza się w naszym rejonie ich jeżdzi dużo i z tego co pamietam praca w ich firmie to była bajka każdy chciał tam pracować, a ich zestawy kilkanascie lat temu na naszych drogach zapierały dech w piersiach.

Autor:  g0rzus92 [ 02 lip 2007, 14:44 ]
Tytuł: 

Siema tutaj macie zdjecia robione przez mojego tate ale w latach 90 :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj scania taty
Obrazek

tutaj tez ale to nie moj tata :P
Obrazek
Obrazek

a tutaj kolegi
Obrazek

PS. sory za jakosc ale skanowane

Autor:  Hype [ 02 lip 2007, 19:14 ]
Tytuł: 

Wiecie może co firma ma wspólnego z Shell'em, bo niedawno widziałem jak w Lublinie na Orlen (na Zemborzyckiej, czyli na centralę paliw czy jak tam to się zwie) zajechał Actros w malowaniu Shell'a na sandomierskich blachach i z napisem na dzwiach NIJMAN/ZEETANK ? Pytam się ponieważ zainteresowało mnie to iż driverem był pewien gość z Lublina którego kiedyś miałem okazję poznać.

Autor:  młody wilk [ 30 gru 2007, 20:35 ]
Tytuł: 

ja mieszkam niedaleko tej bazy w Sandomierzu tam mają same prawie mercedesy nie wiem kolego czy współpracuje ale na bazie w Sandomierzu stoi MB z naczepą shella

Autor:  kubamich1 [ 02 sty 2008, 13:54 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Wiecie może co firma ma wspólnego z Shell'em, bo niedawno widziałem jak w Lublinie na Orlen (na Zemborzyckiej, czyli na centralę paliw czy jak tam to się zwie) zajechał Actros w malowaniu Shell'a na sandomierskich blachach i z napisem na dzwiach NIJMAN/ZEETANK ? Pytam się ponieważ zainteresowało mnie to iż driverem był pewien gość z Lublina którego kiedyś miałem okazję poznać.

Obsługują Shella. Rozworzą nie tylko szkło ale i paliwa dla właśnie Shella.

Autor:  Maateusz [ 02 sty 2008, 16:26 ]
Tytuł: 

Ja, a właściwie mój tata miał styczność z tą firmą i musze przyznać, że nie jest ona godna polecenia. Tabor co prawda ma dobry, wiele nowych aut oraz, ale za to z wypłatą nie jest najlepiej. Kiedyś tata pracował w Orlen Transport Lublin i jeździł Premiumką z plandeką zagranice. Zeetank to wykupił i tata musiał pójść do nich do zakończenia umowy. I co sie okazało? Że Nijman/Zeetank to g*wno nie firma (przepraszam za to sformułowanie). Zarabia się dosłownie grosze. Najstarsi pracownicy biorą max po 2000 zł, a zapierniczania jest dużo. Naczepy w dodatku to stare rupiecie. Ile razy tata się naklął, bo nie chciała sie plandeka zwinąć. Może nie którzy sie ze mną nie zgodzą, ale miałem styczność z tą firmą i coś o nich wiem. Aha, a co stało się z Renówkami z Orlenu? Wszystko poszło do Orlen Płock i jeździ pod beczkami. Pozdrawiam :)

P.S. Co do Shella to tak, w Lublinie jeżdżą bodajże 2 zestawy z Zeetanku wraz z cysternami. Jest to MB Actros MP2 oraz Scania 124L.

Autor:  Hype [ 03 sty 2008, 19:23 ]
Tytuł: 

Cytuj:
P.S. Co do Shella to tak, w Lublinie jeżdżą bodajże 2 zestawy z Zeetanku wraz z cysternami. Jest to MB Actros MP2 oraz Scania 124L.
Ta Scania to raczej seria P ciągnik z najmniejszą (czyli krótką, niską) kabiną.

Autor:  mario [ 04 sty 2008, 19:40 ]
Tytuł: 

Zeetank obsługuje shell'a, wygląda to tak że kierowca jest zatrudniony w zeetank i dostaje ciągnik, naczepę daje shell, akurat kolega jeździ tą scanią, ma pod sobą woj. lubelskie, wiele stacji shell tutaj nie ma, jest odpowiedzialny za zaopatrzenie stacji i papiery zwiząne z dostawami, paliwo idzie ze stacji orlenu na zemborzyckiej, ale nie wiem czy jest to specjalna produkcja dla shell czy normalka z beczki, jazda przeważnie nocą.

Autor:  mateusz91 [ 04 sty 2008, 20:20 ]
Tytuł: 

Zeetanka można często spotkać na nafto bazie orlena w szczecinie ponieważ biorą oni od nich paliwo (między innymi dla shell"a) najczęściej pojawiają się oni nowymi actrsami lub nowymi scaniami i jak wyżej napisał kolega Hype są to chyba kabiny serii P a nie R.

Autor:  jurkiel5 [ 05 sty 2008, 13:41 ]
Tytuł: 

a ile chłopaki na tych beczkach zarabiają przy rozwożeniu paliwka.Bo ja słyszałem że praca tam jest bardzo poukładana,trudno się do nich dostać ale nie wiem dokładnie ile zarabiają.Może ktoś ma w tym temacie wiedzę?

Autor:  Maateusz [ 05 sty 2008, 22:04 ]
Tytuł: 

jurkiel5 przeczytaj sobie mój wcześniejszy post. Napisałem, że najstarsi zarabiają max. 2000. Podejrzewam, że na beczkach jest podobnie. No, ale nie chce cie wprowadzać na złą drogę. Musisz popytać się dokładnie. Może kolega mario powie ci coś więcej skoro jego kolega tam jeździ. Pozdrawiam :)

Autor:  mario [ 06 sty 2008, 23:04 ]
Tytuł: 

Kumpel wcześniej jeździł "na butlach" dla shell(bezpośrednio shell) i miał w zależności od miesiąca 1700-2500/miesc, więc na pewno nie przeszedł za mniej, ważne że codziennie widzi rodzinę, jak go spotkam to będę wiedział ile ma;)

Autor:  mala [ 06 maja 2008, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Nijman/Zeetank, Sandomierz

ta firma swiadczy uslugi Pilkingtonowi np w sandomierzu tu maja oddzial i pilkington rowniez,mieli niebieskie scanie a teraz woza sie bialymi mercedesami

kiedys swiadczyl usługi stacjom Bp teraz Shell, podobno pensje zeszły w dól :( to jest firma holenderska mozna spotać czasem na holenderskich blachach takie scanie jezdza czasem do sandomierza.A firma pilkington ma sporo oddzialow w polsce szczecin bialystok skierniewice krakow wrocław warszawa -to sa tzw IGP-y

zarobki na przewozie szkła kiedys prawda mozna bylo zarobic 4,500 jub powyzej 5,000 a teraz 2500 3000 albo nie ma w domu lub ciagle w domu bo nie ma roboty w zaleznosci od miesiaca i zamowien jednym slowem ciecia jak nie wiem co

Autor:  Shave [ 23 maja 2008, 9:44 ]
Tytuł:  Re: Nijman/Zeetank, Sandomierz

Od stycznia mają 4 nowe białe R'ki prawdopodobnie czekają na MB z blue tec5,pozbywają się starych niebieskich plandek jak i starych MB i scanii 4rek a sam pilkington zażyczył sobie od teraz tylko naczepy w kolorze zielonym.

Autor:  Ramzes [ 23 maja 2008, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Nijman/Zeetank, Sandomierz

Cytuj:
Od stycznia mają 4 nowe białe R'ki
A dokładniej R 420 Highline.

Strona 2 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/