wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Gałka na kierownicę.
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=17650		 Strona 2 z 2
Autor:  mucha25wroclaw [ 03 gru 2008, 20:22 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Bajzel
Każdy wypowiada sie wzglendem siebie i nie określaj odrazu
wszystkim 16 latkom*
takie są moje doświadczenia z wyżej mówiąc gałką
i reasumójąc twój post wiele sie nie dowiedziałem ....
A po moim doświdczeniu jest to dla mnie przyzwyczajenie...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/596 ... 14361.html
a tak na marginesie to o jakiej międzymarodówce mówisz...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c3 ... 704a2.html
Autor:  Bajzel [ 03 gru 2008, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Chciałbym zauważyć, że słowa skierowane do 16 latków, są skierowane do osób w wieku oscylującym w granicach 14-17 lat, więc jeśli jeździsz (co oznacza, że masz więcej niż ten zakres wieku) Ciebie to nie dotyczy.
Autor:  wojtas92 [ 03 gru 2008, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
mucha25wroclaw

Mnie tylko zastanawia po co wkleiłeś zdjęcia wnętrza i ciężarówki użytkownika nickiem Hiob, no ale cóż...
Cytuj:
Sraka tam, kwestia przyzwyczajenia, niektórzy na międzynarodówce nie widzą życia bez gałki, a niektórzy nawet 'na miejscu' nie lubią tego ustrojstwa, wszystkim 16 latkom* wypowiadającym się o doświadczeniach taty i wujka, ciotki i brata, córki i wnuczki polecam zaprosić w/w osoby do dyskusji na forum, bo tracimy wiarygodność i potem ludzie się po prostu z nas śmieją ;d
Dokładnie - każdy robi wnętrze na włąsną rękę POD SIEBIE a nie pod innych więc nie rozumiem po co takie podwórkowe określenia jak "pseudo kierowcy" - akurat kolega który to napisał jeszcze srał w pieluszki jak niektórzy z tych "pseudo truckerów" wsiadali za kierownicę więc proponuje powstrzymać się z takim ocenianiem, bo zaniża to poziom dyskusji i wywołuje niebezpieczne ataki śmiechu u co poniektórych.

Natomiast nie rozumiem dalszej części twojej wypowiedzi Daniel - sam nie masz więcej jak 17 więc co to za przykazania wypisujesz :lol: :mrgreen:

Jeśli ktoś zna nawyki ojców, wujków itd. to dlaczego nie ma wyrazić opinii na temat wygody takiego urządzenia jakim jest gałka, z punktu wiedzenia np. pasażera który na bieżąco obserwuje ich w pracy?

Pozdrawiam! :mrgreen:
Autor:  Bajzel [ 03 gru 2008, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Cytuj:
Natomiast nie rozumiem dalszej części twojej wypowiedzi Daniel - sam nie masz więcej jak 17 więc co to za przykazania wypisujesz :lol: :mrgreen:
Tak, wiem, sam też mieszczę się w tym przedziale wiekowym, z tym że staram się nie wypowiadać na tematy czysto 'tirowo życiowe' (tak ujmując :lol:). Bo ja wiem, że są ludzie w tym wieku wiarygodni, ale starsi użytkownicy po prostu uważają nas za 'gnojków', wiesz o co mi chodzi. Nie udawaj.

Oczywiście ten post to nie jakaś indywidualna wycieczka, ot, stwierdzenie.
Autor:  wojtas92 [ 03 gru 2008, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Oczywiście, że wiem o co chodzi, a jeśli któryś z moich postów jest nie wiarygodny, to już sprawa tylko i wyłącznie tej osoby która za taki post go uważa, bo ja wiem co piszę :mrgreen:

Mogą uważać nas za gnojków, ale niektórzy na prawdę prezentują czasem niższy poziom niż "my".

Pozdrawiam! Kończymy OT.
Autor:  enriu [ 04 gru 2008, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Jak ktoś wcześniej pisał gałka sprawdza się na budowie czy w ciężkim terenie ? Nic bardziej mylnego.
U nas w firmie koleś złamał sobie palec przez te gałki nie mówiąc o uszkodzonym wtedy aucie.
Na korzeniu koło odbiło i automatycznie szarpnęło kierownicą łamiąc palec, auto zamiast pojechać prosto otarło się o drzewo uszkadzając kabinę. Co do tego co kierowcy mają w autach nie mam nic do tego ale gałki są prze zemnie tępione.
Autor:  driver72 [ 18 sty 2009, 2:22 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Dlugo nie bylem obecny a tutaj sie mnie obraza.Kolego wojtas92 wytlumacz mi dlaczego galke na kierownicy maja najczesciej "truckerzy" w korach,z szyba obwieszona jakimis duperelami i otwartym laptopem?To wszystko sa gadzety dla chlopcow.Galka w ciezarowce jest pomylka.kiedys w starze nie ukrecilbys kierownicy a dzis wspomaganie jest tak wydajne ze nie ma potrzeby stosowac takich"udogodnien"Poza tym informuje cie,ze kiedy ja sie uczylem trzymac rece na kierownicy to ty miales 2 latka.(patrze na nick).Proponuje poczekac z wypowiedziami az sam zaczniesz jezdzic.Nie musisz odpowiadac.Troche mnie zdenerwowales.
Autor:  Cyryl [ 18 sty 2009, 9:19 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Cytuj:
... krencenia wiele to wzdlendem przyzwyczajenia daje rade ...zachaczyć małego ,bo takie natężenie w ruchu bądz sami wiecie jak jest ...
wzłaczcza gzie człek kożysta z dobradziestw typu telefon a niekiedy wturnie towarzyszy papieros ...
...zawonik nie kożysta z twadych dróg...
Lecz po moim doświadczeniu przy dzisiejszym układzie wspomagania ,niekiedy leprzym...
czy to doświadczenie obejmuje chociaż pierwsze 4 klasy szkoły podstwowej?
Autor:  badys [ 18 sty 2009, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
gdy śmigałem z przyczepą rozwożąc towar po hurtowniach i firemkach, kręcą często po zadupiach (np targowisko mięsne w Sztokholmie, lub bazar warzywny to była bardzo pomocna i jakoś nigdy mi nie przeszkadzała w trasie, teraz auto którym śmigam ma gałkę i jakoś nie sprawia mi problemu to, że jest - a jak jest to z niej korzystam, na pewno daje pewniejsze trzymanie kierownicy, niż dwoma palcami lewej ręki bo chyba nikt kurczowo się fajery w trasie nie trzyma.
Tak, że nie jestem przeciwnikiem jej stosowania ale gdy jej zabraknie płakać też nie będę.
Różne upodobania mają ludzie tak samo jak gusta a o tych ostatnich się nie dyskutuje.

Gałkę mam zamontowaną po lewej stronie kierownicy u góry, na godzinie10 i chyba to jest optymalne miejsce na jej montaż,
Autor:  Mr.X [ 18 sty 2009, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Gałka na kierownicę.
Przypomniało mi się, że mieliśmy kiedyś sprintera, w którym owa gałka była, ale po jakimś czasie ktoś ją w końcu zdemontował i na kierownicy pozostał bardzo widoczny i nieestetyczny ślad, w dodatku gumowa obręcz kierownicy w tym miejscu była nacięta. Okropnie to wyglądało :/

Nawet w jednym VW T4 była gałka. Auto nie miało wspomagania, a sama kierownica chyba z metr średnicy miała (przesadzam, ale naprawdę była duża). Była tylko utrapieniem. Szczególnie, gdy samochód był załadowany, a trzeba było często manewrować, co owa gałka wręcz utrudniała, bo przy kręceniu zahaczałem o nią ręką (żeby kręcić, trzeba było używać obu rąk trzymając je na obręczy).
Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/