wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33701 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Miodzik [ 30 gru 2011, 13:42 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Z tego co mówisz to wychodzi na to że zamki trzymają(stawiam na lewy). U Szwedki to normalne i nie ma co z tym kombinować. Po prostu za każdym razem jak będziesz podnosił kabinę to w pewnym momencie nie będzie chciała dalej iść, bierzesz rurkę podważasz i kabina pójdzie dalej. Do tej pory miałem z 3 Scaniami do czynienia i w każdej było tak samo. Pozdrawiam. |
Autor: | marlik [ 30 gru 2011, 23:38 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
być może, to również moja 3 scania tyle że topline. w tamtych żadnych problemów nie miałem. tylko jest taka róznica ze kupione były ze sprawnym układem i do dzisiaj takie pozostały a tutaj jakiś szkodnik zerwał gwint na korku z oleju zrobił się koktajl woda dostawała się do układu i myślę ze to było gwoździem do trumny. |
Autor: | Xsarc [ 05 sty 2012, 23:27 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Może i ja coś dodam od siebie, jako że mam podobny problem. Otóż niedawno zakupiłem scanie topline z 2002r i chciałem wyregulować zaworki, wymienić filtry i oleje. Na początek pierwsze co to pompka nie bardzo podnosiła, czułem jakby przepuszczała olej. Zrobiłem regenerację(wymieniłem uszczelki i gumki) podłączyłem i próbowałem ponownie podnieść kabinę. Po kilku pompnięciach wytwarzało się ciśnienie i nie szło pompować a kabina ani drgnęła. Zamieniłem przewody przy pompce. Zaczęła podnosić idealnie. Problem powstał w momencie gdy chciałem ją opuścić. W momencie gdy wyciągnąłem podporę (tak dla lepszego zabezpieczenia) i przestawieniu na opuszczanie, kabina nadal szła w górę. Całkowicie się wywróciła do maxymalnego położenia. Nie było możliwości jej opuszczenia. Zamieniałem przewody i przy pompce i przy siłowniku, niestety bez skutku. Udało mi się ją opuścić dopiero gdy przy pompce odkręciłem jeden z przewodów i zacząłem pomału pompować. Może ma ktoś pomysł dlaczego nie mogę jej opuścić normalnie? |
Autor: | pawlo22 [ 08 lut 2012, 21:08 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Witam Mam problem z opuszczeniem kabiny w M90.Podniosłem kabine i po jakiś 4 godzinach zacząłem opuszczać 6 razy zapompowałem i pompka przestała reagować.Odkręciłem korek wlewu oleju i okazało się ze zamiast oleju jest mleko.Prubowałem spuścić odkręcałem przewody od pompki ale olej nie chce lecieć z żadnego przewodów.Chcąc opuścić kabine odkręciłem przewody koło siłownika jednak olej z niego nie zlatuje.Na dole siłownika są 2 limbusy czy nimi spuszcza się olej z siłownika?I jakim cudem spuścić te mleko z zbiorniczka pompki. Panowie proszę o pomoc -23 za oknem a ja kabiny nie mogę opuścić |
Autor: | Kierownik [ 08 lut 2012, 21:16 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Masz taką suszarę (tylko taką "przemysłową" a nie do włosów)? Jeśli nie to załatw sobie, grzej pompkę (korpus) i przewody przy wejściu w ramę, jeśli nie puści to leć dalej. Mi kiedyś na wejściu w ramę przyłapało. Na przyszłość już będziesz wiedział, że jak jest dużo na minusie, to lepiej niepotrzenie nie podnosić kabinki. |
Autor: | pawlo22 [ 08 lut 2012, 21:19 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
To było pierwsze co zrobiłem podgrzewałem opalarką ,ale problem w tym ze te mleko nie chce z pompki zlecieć tak jak być coś zatkało te otwory na przewody i nie mam pojęcia co zrobić myślałem sprężonym powietrzem wydmuchać. A co do dźwignięcia to akurat musiałem ale jak bym wiedział ze będę się p*******ł pół dnia z opuszczeniem tego złomu to w życiu bym nie podniósł |
Autor: | pawlo22 [ 12 lut 2012, 12:45 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Cytuj: To było pierwsze co zrobiłem podgrzewałem opalarką ,ale problem w tym ze te mleko nie chce z pompki zlecieć tak jak być coś zatkało te otwory na przewody i nie mam pojęcia co zrobić myślałem sprężonym powietrzem wydmuchać.
Problem rozwiązany,dla wtajemniczonych 2 śruby imbusowe na dole siłownika zabezpieczają nagły wyciek oleju.Jeśli chcemy opuścić odkręcamy śrubę imbusową od ramy i ładnie olej zlatuje,kabina powoli opada.A co do dźwignięcia to akurat musiałem ale jak bym wiedział ze będę się p*******ł pół dnia z opuszczeniem tego złomu to w życiu bym nie podniósł Musiałem wymienić pompkę podnoszenia bo po pompowaniu na chama zaczęła przepuszczać olej przy podnoszeniu |
Autor: | Damis5v [ 09 lis 2012, 18:31 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Cytuj: dzisiaj przystąpiłem do montażu pompki i się rozczarowałem. Pompka nie pasowała do samochodu- zbiorniczek wadził o uchwyt mocujący błotnik wiec postanowiłem nawiercić nowe otwory. kiedy je nawierciłem okazało się ze rozstaw otworów w pompce jest inny... wiec znowu przeróbki mocowania. kiedy juz zdołałem ją przykręcić pozakręcałem przewody i pompuję i dziwne rzeczy zaczęły się robić - siłownik od podnoszenia kabiny się wysuwał natomiast kabina się nie podnosiła, tak jakby zabezpieczenia nie puszczały myślałem ze możne się pomyliłem z przewodami ale po zamianie nic nowego się nie stało. druga sprawa, chciałem zeby siłownik cofnął sie do pierwotnej pozycji ale po przestawieniu na funkcję opuszczania niestety się nie cofał. Popuściłem jeden z przewodów, olej zaczął wyciekać pod ciśnieniem i siłownik wrócił na swoje miejsce. Później zmieniłem na starą oryginalną pompkę i podobny motyw tylko na starej po przełączeniu na funkcję opuszczania siłownik wracał na swoje miejsce. czy ktoś miał podobny przypadek? ale jestem wku....
Witammam podobny problem tylko ze u Mnie kabina po przekreceniu na opuszczanie opada sama, nie trzeba pompowac, a po uniesieniu na maxa nie reaguje na pompowanie. czy macie jakis pomysl na to?? z gory dzieki |
Autor: | dylu [ 24 lip 2016, 1:29 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Witam! mam taki problem wymieniłem pompkę do podnoszenia kabiny i chyba coś pomieszałem bo nie mogę jej podnieść płyn wylewa się z pompki jak pompuje kombinowałem zamieniałem przewody i nic, jak odepnę przewód od opuszczania i zagne go to kabina się podnosi ale jak puszcze to opadnie:/, nie mam już pomysłu co to może być. pozdrawiam |
Autor: | chodko [ 24 lip 2016, 20:06 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Masz najprawdopodobniej walnięty siłownik i olej pompowany do podnoszenia przedostaje się do opuszczania |
Autor: | grzesHydraulika [ 27 lis 2016, 16:22 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Witam serdecznie zajmuję się naprawa pompek i siłowników kabiny i chciałem podać kilka swoich porad dotyczących tego zestawu: -układ podnoszenia kabiny też wymaga opieki i ważna rada o wymianie płynu hydraulicznego w całym układzie przed zimą ponieważ często zaczynają się problemy wraz z pierwszymi mrozami i wtedy to zamarza woda znajdująca się w oleju. Jak wiadomo woda dostaje się z czasem z powietrza lub przez brak korka i przez nieszczelny siłownik podnoszenia kabiny(trzeba dokładnie obejrzeć trzpień od siłownika czy nie ma wżerów w górnej części siłownika wyciera się on pracując podczas jazdy o kryzę w której znajduje się uszczelnienie).Olej powinien być rzadki. -przyczyną wyrzucania oleju z pompki jest bardzo często nieszczelny siłownik który zaciąga powietrze na uszczelnieniu i dlatego robi się piana -przyczyną pękania obudowy od pompki jest niedrożność w korku pompki trzeba spróbować wyczyścić i rozruszać tłoczek i często tego pilnować -pompki kabiny różnią się wielkością obudowy ilością wyjść i konstrukcją rozdzielacza (pompka posiadająca dwa wyjścia może dawać ciśnienie raz jednym króćcem na podnoszenie raz drugim na opuszczanie) lub też są( pompki które dają ciśnienie na podnoszenie dwoma króćcami a na opuszczanie jednym króćcem) -patrząc na pompkę od przodu od strony rozdzielacza(pokrętła do przełączania góra, dół)tylny króciec jest do opuszczania i z tamtą idzie olej na opuszczanie czyli na dolny króciec znajdujący się przy siłowniku który leży na przeciwko wspawanej rurki która idzie do góry siłownika . -bardzo często zapychają się króćce czyli redukcje znajdujące się przy siłowniku znajduje się tam siateczka i pod siateczką kulka w razie awarii zatkania redukcji należy wyrzucić kulkę (w redukcji znajduje się dławik czyli przez redukcje w jedna stronę przepływ a olej bez oporu a z powrotem durzy otwór jest zamknięty a olej przepływa rzez małą dziurkę wielkości drucika od szczotki drucianej)kabina będzie opadała szybciej. |
Autor: | Mateo737 [ 12 mar 2022, 19:35 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Witam, mam scanie topline 2000r, kupiłem z problem podnoszenia, znaczy pompowałem. ale uniosło z 5cm i jakby cisnienie uciekało po jak machłem pompką to uniosło kawałek i cofalo siłownik. dopiero jak lewarkiem pomogłem do połowy unieśc kabine to wtedy siłownik mial siłe pchać dalej. więc w końcu postanowiłem kupic pompke ( opoltrans 200zeta) odrazu nowy olej atf II, ale efekt ten sam. pomyslalem że siłownik. wiec założyłem nowy siłownik. teraz w troszke lepiej idzie ale staje w tym samym momencie co predzej ( chociaż do tego momentu idzie lepiej jak na starym zestawie) ale znów zatrzymuje sie po paru razach i każde moje kolejne machniecię pompką to ruch siłownika do góry i po sekundzie spadek w dół jakby cisnienie uciekło. jestem świeżakiem, jak to kurcze naprawić jak dojść z tym do ładu. bo cokolwiek zrobić przy niej to kabina do góry a tu nie da rady. |
Autor: | MAN [ 13 mar 2022, 10:00 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Po pierwsze trzeba było kupić specjalny olej do podnoszenia kabiny, taki przezroczysty Olej czerwony atf nie nadaje się do wszystkich siłowników podnoszenia kabiny, inna gęstość oleju Np w Suderze mają olej do układu podnoszenia kabiny firmy Shell |
Autor: | Mateo737 [ 15 mar 2022, 23:40 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Dzięki MAN olej już kupiony nie shella bo w autosie nie mieli ale taki sam S2 BL10, na weekend spuszcze tamten i wleje ten. zobaczymy jakie beda efekty. dam znać. |
Autor: | Mateo737 [ 17 mar 2022, 22:21 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
kurde nie wiem co jest. zabrałem się za wymiane tego atf na ten specjalny olej. zrobiłem to w sposób: odkreciłem jeden wąz przy siłowniku i pompowałem aż przestanie leciec. i tak opróżniłem zbiorniczek i siłownik. potem dolałem tego przeźroczystego oleju i pompowałem aż wyleci tym weżem i zakreciłem go. ciagle dolewajacoleju do pompki pompowałem, zrobiłem tak samo z tym drugim weżęm, poluzowałem go i pompowałem az z niego wyleci. zakreciłem dolałem , pompowałem nadal, te same procedury z zamkami. ale efekt koncowy jest taki ze zamki przestały sie otwierac, tzn siłownik zamka wysuwa sie kawałek i wraca. predzęj chodziło to normalnie. i teraz nie wiem czy coś źle z odpowietrzaniem robie, za krótko, za mało, czy cos jest spieprzone. dodam ze jak pompopwałem i dolewałem to ciagle na otwartym korku. potem pare razy zakrecałem go i pompowałem to po chwili jak odkrecałem zeby dolać to takjakby lekko powierzetrze sie wydostawalo z odkrecanego korka. prosze o pomoc, porady,bo opadają mi ręce. teoretycznie miało być wszystko git, nowa pompa nowy siłownik , a tu dupa. |
Autor: | MAN [ 18 mar 2022, 8:42 ] |
Tytuł: | Re: problem z pompą podnoszenia kabiny SC.4 |
Widocznie jest powietrze w siłowniku lub przewodach, w samym siłowniku powinien być taki zawór bezpieczeństwa i to on pewnie nie puszcza. Jak pompujesz to czujesz po jakimś czasie opór/ wzrost ciśnienia w przewodach? Jeśli tak to w tym momencie przestaw na opuszczanie zrób dwa, trzy ruchy pompką i z powrotem ustaw na podnoszenie. Całą procedurę rób przy odkręconym korku |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |