wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 11 z 3516

Autor:  Miodzik [ 04 sty 2014, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
XP? :shock:
Taki mam legalny więc chciałem go wrzucić, a o 8 słyszałem dużo negatywnych opinii. Ma zainstalować 7 jakąś tam złotą wersję zobaczymy co to z tego będzie :>

Autor:  użytkownik usunięty [ 04 sty 2014, 14:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
[...]Ma zainstalować 7 jakąś tam złotą wersję zobaczymy co to z tego będzie :>
U mnie "stoi" na laptopie od 5 lat 7 MX. I szczerze mówiąc nic nie mogę mu zarzucić. Żona ma od 2 lat "7" Home Premium. Szczerze powiedziawszy od roku coraz większy muł się robi z jej systemu - drugi raz już przeinstalowany a i tak "mieli" strasznie

Autor:  Edler [ 04 sty 2014, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

A ja używam od 3 tygodni win 8 i polecam. Pierwszy tak przejrzysty system win, z daleka widać wszędzie gdzie co jest, a i komputer chodzi szybciutko ;)

Autor:  młody [ 04 sty 2014, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Może nie mój ale jest. Moje dziewcze zdało dziś C+E i to za pierwszym. :D Z grupy 4 osób jako jedyna wyjechała z placu. :D Teraz tylko karta kierowcy i szykuje się podwójna obsada. :D

Autor:  Guciek [ 04 sty 2014, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

To gratuluje i wspolczuje jednoczesnie :mrgreen:

Autor:  Kwiatula [ 04 sty 2014, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Sukces taki, że jestem w kraju :!:
289 kilometrów mi zostało do Nowego Dworu Mazowieckiego, ruszam o 2 (lub 4 jak będzie ciężko wstać) zrzucam ten syf, który załadowałem wczoraj i weekend :lol:

Podobno Reckitt rozładowuje 24h?


Aaaaa no i jeszcze jedno- [wycenzurowano] jazdę przez Barwinek :lol:

Autor:  Rossi [ 04 sty 2014, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Jakaś chora awizacja czy taki ambitny jesteś, że nie można tego w poniedziałek zrzucić?

Autor:  Kwiatula [ 04 sty 2014, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jakaś chora awizacja czy taki ambitny jesteś, że nie można tego w poniedziałek zrzucić?
Jutro będę jechał tak czy siak to bym to chętnie zwalił jutro i się wypauzował na spokojnie, a tak we wtorek pewnie jakiś załadunek, wcześniej rozładunek, a wiadomo jak to u nas w PL z tymi magazynami. 8) Poniedziałek święto Panie :mrgreen:

Autor:  Kermiter [ 04 sty 2014, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Przypuszczam ze swieto Trzech Króli może stac na przeszkodzie rozladunku w poniedziałek...

Autor:  LKV Tomek [ 04 sty 2014, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Kwiatula fajnie się siedzi w sobotni wieczór w budzie :?: 8)
Ja 9:05 już zakluczyłem ten Szwedzki wynalazek na bazie (znaczy się na tym pobojowisku ogrodzonym drewnianym płotem) :/

Autor:  Kwiatula [ 04 sty 2014, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Kwiatula fajnie się siedzi w sobotni wieczór w budzie :?: 8)
Ja 9:05 już zakluczyłem ten Szwedzki wynalazek na bazie (znaczy się na tym pobojowisku ogrodzonym drewnianym płotem) :/
Zawsze w piątek jak jadę z powrotem, a w przeciwną stronę na zachód lecą LT,BY,RUS i nasi to myślę, "[wycenzurowano] jakbym miał teraz jechać" :lol:

Wczoraj o 18 załadowałem u madziara przy granicy z RO i wracam tak na urwanie łba.

Autor:  użytkownik usunięty [ 04 sty 2014, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Kwiatula fajnie się siedzi w sobotni wieczór w budzie :?: 8) [...]
Przynajmniej nie brzęczy mu za uchem kobieta, na którą narzekał :twisted:

Autor:  LKV Tomek [ 04 sty 2014, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Ja to już w piątki tak od 16 tracę całkowicie wenę do jazdy :U
Dobrze że PN wolny znowu.Ale we wtorek 4:00 wypad :evil:
Jester zawsze są jakieś plusy w sumie ale aż tak się bym nie poświęcał

Autor:  Kwiatula [ 04 sty 2014, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Z tą weną mam identycznie. 8)
Zazwyczaj w takiej sytuacji- 250 km do bazy, coś tam myślę, żeby jednak dojechać.
Ale dziewczyna pojechała na weekend do rodziców, nikogo nie ma w chałpie to po co mi się rwać na łeb na szyje jak tu się i tak lepiej wyśpię.

Ale muszę przyznać, że już się bałem, że weekend odwalę w madziara. :roll:
Dobrze jest, tylko zjadłem tu kebab i czuję, że niebawem go oddam. Paskudny był szczerze mówiąc, a do tego drogi jak...

Autor:  użytkownik usunięty [ 04 sty 2014, 21:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
[...]
Dobrze jest, tylko zjadłem tu kebab i czuję, że niebawem go oddam. Paskudny był szczerze mówiąc, a do tego drogi jak...
Kwiatula, bo żeby kebab był dobry to musi go zrobić muzułmanin. Bez podtekstu, tak mówią. I faktycznie coś w tym jest.

[EDIT]
A tak na marginesie - stoisz na Statoil między Majdanem a N. Dębą, czy w samej N. Dębie? Bo ten kebab ze statoila ma wszystkie pod sobą. Poezja. Często gęsto staję tam w nocy i kupuję "za dychę" w cieście. Poezja.

Autor:  Kwiatula [ 04 sty 2014, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
[...]
Dobrze jest, tylko zjadłem tu kebab i czuję, że niebawem go oddam. Paskudny był szczerze mówiąc, a do tego drogi jak...
Kwiatula, bo żeby kebab był dobry to musi go zrobić muzułmanin. Bez podtekstu, tak mówią. I faktycznie coś w tym jest.
Też tak po części twierdze.
W Niemczech jeżdżąc busem bardzo często podjeżdżałem właśnie do "kebabowni" i zazwyczaj były bardzo dobre, tylko niestety małe. Jakby ktoś był w Ursusie to polecam "Kebabusa". :wink:
Niestety grucha od nich rośnie :lol:

Autor:  Kwiatula [ 04 sty 2014, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

http://www.youtube.com/watch?v=exyn3Dsfyco

Na bank widzieliście, ale wklejam bo sam szukałem przez jakiś czas w necie i nie mogłem znaleźć.

Autor:  Wilk 09 [ 04 sty 2014, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Tak przeczytałem sobie kilka stron, które napisaliście i widzę że Koleżanka Guciek znów szuka pracy co w dzisiejszych czasach nie jest niczym dziwnym. Powiem Ci tak Koleżanko że zastanawiał bym się nad tym, czy nie warto jednak by było latać pod tą plandeka. Fakt praca trochę cięższa, ale jestem takiego zdania że warto eksperymentować, może też spróbuj szukać pracy na kraju. Co do kołchozów i pracy w systemie 4/1 lub 6/2 to jest to jednak patologia, którą ciężko inaczej nazwać. Ale też jestem daleki od wydawania sądów bo wielu osobą taka praca pasuje. A u mnie po tym krótkim tygodniu sukcesów brak :( .

Autor:  Grzesiek_KBR [ 04 sty 2014, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A u mnie po tym krótkim tygodniu sukcesów brak :( .
"Stary" (zaznaczam że w cudzysłowie :mrgreen: ) zmień tok myślenia na:
1. W tym tygodniu nie zabiłem się...
2. W tym tygodniu nikogo nie zabiłem...(powód dowolny)
I sukces już jest :lol:

Autor:  Melon55 [ 04 sty 2014, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Piję bodajże ósme piwo i już wiem że jutro do auta nie wsiądę.
I takiego myślenia życzę wszystkim :wink:

Strona 11 z 3516 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/