wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Spedycja pod wywrotki
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=45701
Strona 11 z 12

Autor:  zzx [ 14 lip 2019, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

ja niestety tak patrzę czyli bilansuje wszystko, a nie tylko koszty transportu które powstają tu i teraz tym bardziej że koszt to nie tylko paliwo i kierowca jak się niektórym zdaje.
nikomu nie zazdroszczę również tego ile bierze za przedłużkę mam swoją cenę i może dlatego z jednym samochodem mam przyzwoitą robotę i klienta co płaci w ustalonym terminie.

Autor:  Żwirek [ 14 lip 2019, 22:23 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Załatwcie to po dżentelmeńsku. Pora na PITY za zeszły rok! :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  zzx [ 14 lip 2019, 22:37 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

co zobaczysz w PIT 28 a co w PIT 36 ?

Autor:  swienty [ 15 lip 2019, 9:17 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
2.53 za naczepę platformę.
Przy takiej stawce to przecież trzeba dołożyć do tego interesu :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lip 2019, 9:35 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Ja ten transport tylko po to trzymam żebyście chłopaki robotę mieli. :lol:

Autor:  postrzelony1994 [ 15 lip 2019, 10:18 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

A ja jako założyciel tego tematu orientowałem się i zrobiłem w między czasie wszystkie papiery certyfikaty itp.

I co? I odpuściłem...

Inwestycja 300-400kzł a miesięcznie może mi się zostanie 2000,4000 zł - dziękuję...

Jeszcze ten wyścig szczurów.

Kiedyś to musi je**ąć.

Autor:  verdad123 [ 15 lip 2019, 14:07 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Wypowiedź Kierownika z maja 2016 w tym temacie
Cytuj:
Ja reprezentuję gałąź budowlaną. Jeździmy przy budowie dróg. Powiem tak, szczęśliwe to byly chwile kiedy 27ton wiozło sie za 2,7 pusto/pełno.
Teraz 2,3 -2,4 to max, jak chce więcej to nie pojadę nigdzie. A z jednej roboty wygryźli mnie asy którzy kółko 200km robią za 380zl... Ta oferta podobno byla na Transie.
Tak, ze z zarabianiem kasy czekamy aż lesingowcy zedrą opony i postawią groty pod plot. Narazie zarabiam na kierowców, i paliwo i opłaty.
Podczas gdy dopiero co napisał, że:
Cytuj:
2-3 lata temu, to np ja nie mogłem narzekać. Było ok.
Jak ktoś narzekał 2-3 lata temu, to nie wiem jak teraz funkcojnuje, kiedy naprawdę jest słabo.
I to wszystko w tym samym temacie. Kłamac to cza umić.

Postrzelony1994 dobrze zrobiłeś, że olałeś temat, masz przykłady matematyki jak powyżej.

Autor:  Luka [ 15 lip 2019, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Końcówka maja, koniec wiosny, gdzie sezon się rozkręca, a późniejsze miesiące mogą się od siebie diametralnie różnic. Jak od czerwca do grudnia robota idzie pełną parą i za dobrą kasę, to o słabej wiośnie się nawet nie pamięta.
Sezonowość - taki tam niuans, którego nie uwzględniłeś.

Autor:  Samodzielny [ 15 lip 2019, 18:16 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Nevesu jak by tak kolorowo było to twój prezes nie dziadowal by też w aucie po 3 tyg.
I nie mów mi że jedzie po to żeby odpocząć.
Prawda jest taka, że w tej pato branży jako krajowkowicz nie wyjdziesz więcej niż 4k na miesiąc biorąc średnią z całego roku a nie, że jeden miesiąc wyszedł lepiej. A u niektórych to nawet 4k nie wyjdzie, ale tkwią w tym głównie i liczą że jakoś to będzie, bo muszą być szefowie i pracownicy. Gość co ma z 50 lat to już będzie próbował pchać też wózek że swoimi 6 autami aniżeli iść gdzieś teraz jeździć.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lip 2019, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Wierz mi, ja tez bym wolał żeby auta były co weekend na bazie (czy tam nawet codziennie), to że odwalamy szczyt dziadostwa to ja jestem w 100% świadomy. Natomiast wiem też, jak wygląda sytuacja na kraju z pracą, stawkami, płatnościami i mając do wyboru płakać jak jest źle, albo jeździć jak jeździmy to rachunek jest prosty. Pewnie, mając dojścia, zlecenia i klientów, nie bawiąc się w malowane auta w leasingu zostałoby może mniej, ale spokojniej, tylko nie mamy tego, więc jest jak jest.

Ciesze się, że martwi Ciebie los mojego szefa, ale naprawdę jeżdżąc łącznie przez miesiąc-dwa w skali roku krzywda mu się nie dzieje.

Autor:  Samodzielny [ 15 lip 2019, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Nie martwi mnie jego los. Przyczepie się bo wysmiales moje 4k.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lip 2019, 19:30 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

No i nadal uważam, że przy takim zysku gra jest nie warta świeczki. To, że większość tak przędzie, nie znaczy, że jest sens to robić.

Autor:  verdad123 [ 15 lip 2019, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Końcówka maja, koniec wiosny, gdzie sezon się rozkręca, a późniejsze miesiące mogą się od siebie diametralnie różnic. Jak od czerwca do grudnia robota idzie pełną parą i za dobrą kasę, to o słabej wiośnie się nawet nie pamięta.
Sezonowość - taki tam niuans, którego nie uwzględniłeś.
Może i tak, ale koniec maja, to za chwilę połowa roku, okres wakacyjny, urlopowy, a mimo to ponad 100tkm na kraju zrobić, to trzeba się nagonić, no chyba jednak nie w pół roku.

Pewnie się czepiam, ale jestem przeczulony na takie bajeczki.

Autor:  Kierownik [ 15 lip 2019, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Wypowiedź Kierownika...
Ngdy nie twierdziłem, że obrabiam sam miodek, czasem bywa robota i czas gdzie jeździmy za koszty, lub minimalny zysk.
Ba, często gęsto nadmieniam, sugeruję, imputuję, że Świętokrzyskie to siedlisko patologi, i narzekam że tu przyszło mi funkcjonować.

Generalnie Veradzie, mój przekaz jest taki, że to ja z lekka poddaję w wątpliwość twój zysk na poziomie +10000, że w domyśle jest niższy.
Natomiast Ty jako dowód na to że zmyślam, cytujesz moje posty, gdzie nsrzekam że mało się zarabia, w domyśle mniej niż 10 000...
Rozumisz, swoją gafę?

Nie róbmy ku r wy z logiki.

Autor:  verdad123 [ 15 lip 2019, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Sam robisz rukwe z logiki. Czytanie ze zrozumieniem. Napisałem, że transport dla mnie przestał byc opłacalny w momencie gdy zarobek spadł poniżej 10 tyś. z auta. Do tego miejsca rozumiesz? Jak tak to uwaga następna wiadomość - nigdzie nie napisałem, że aktualnie taką kasę zarabia samochód. Pojęte, zrozumiałe? Bo kolejny raz to tłumaczę w ostatnich dniach, ale jak wy tak jak czytacie to i koszta liczycie to jest jak jest. Gubisz się w zeznaniach i tyle.

Autor:  zzx [ 15 lip 2019, 21:01 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

verdad123 - nie opłaca ci się to po co jeździsz?

Autor:  Kierownik [ 15 lip 2019, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
Sam robisz rukwe z logiki. Czytanie ze zrozumieniem. Napisałem, że transport dla mnie przestał byc opłacalny w momencie gdy zarobek spadł poniżej 10 tyś. z auta. Do tego miejsca rozumiesz? Jak tak to uwaga następna wiadomość - nigdzie nie napisałem, że aktualnie taką kasę zarabia samochód. Pojęte, zrozumiałe? Bo kolejny raz to tłumaczę w ostatnich dniach, ale jak wy tak jak czytacie to i koszta liczycie to jest jak jest. Gubisz się w zeznaniach i tyle.
Jeśli masz zamiar tak rozmawiać, to długo nam się zejdzie, zanim zrozumiesz że błądzisz, a ja, aż tyle czasu dla Ciebie nie posiadam.
Tak, że jak by to powiedzieć, żeby Cię nie urazić... Wedeupie mam co tam miałeś na myśli, a jak Cię zrozumieli, rozumisz, co nie?
:D

Autor:  verdad123 [ 15 lip 2019, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Cytuj:
verdad123 - nie opłaca ci się to po co jeździsz?

No właśnie już nie jeżdżę ;)
Cytuj:
Cytuj:
Sam robisz rukwe z logiki. Czytanie ze zrozumieniem. Napisałem, że transport dla mnie przestał byc opłacalny w momencie gdy zarobek spadł poniżej 10 tyś. z auta. Do tego miejsca rozumiesz? Jak tak to uwaga następna wiadomość - nigdzie nie napisałem, że aktualnie taką kasę zarabia samochód. Pojęte, zrozumiałe? Bo kolejny raz to tłumaczę w ostatnich dniach, ale jak wy tak jak czytacie to i koszta liczycie to jest jak jest. Gubisz się w zeznaniach i tyle.
Jeśli masz zamiar tak rozmawiać, to długo nam się zejdzie, zanim zrozumiesz że błądzisz, a ja, aż tyle czasu dla Ciebie nie posiadam.
Tak, że jak by to powiedzieć, żeby Cię nie urazić... Wedeupie mam co tam miałeś na myśli, a jak Cię zrozumieli, rozumisz, co nie?
:D
Rozumiem, że wolisz pieprzyc głupoty niż wyłożyć kawę na ławę, bo oboje wiemy jak to wygląda, tylko Ty nie potrafisz się do tego przyznać.

Autor:  zzx [ 15 lip 2019, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

skoro nie jeździsz to w jakim celu zabierasz głos?

Autor:  verdad123 [ 15 lip 2019, 21:41 ]
Tytuł:  Re: Spedycja pod wywrotki

Ciężko pozostać obojętnym w niektórych kwestiach, widząc jak ktoś opowiada bajki.

Strona 11 z 12 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/