Cytuj:
Dlatego nie, że kabina będzie służyła przez kolejne ~20 lat i spodziewałem się, że będzie czymś innym niż była przez ostatnie 20 lat. Oczywiście, trzeba uczciwie przyznać, że sama jej konstrukcja zapewne się zmieniła, jest pewnie m.in bardziej bezpieczna, a i wiele elementów, które wymieniłem to zwykłe plastiki, które zostaną zmienione przy pierwszym lifcie. Jednak ogólna koncepcja praktycznie ta sama.
Zresztą, pod artykułem na 40ton można przeczytać podobny do mojego komentarz, tylko dotyczący wnętrza:
Panowie, nie oszukujmy się. Wnętrze miało być wielkim wydarzeniem a okazało się tylko mocniejszym liftem. Wszystkie elementy dostały nowych kształtów natomiast sama koncepcja kabiny została identyczna jak w R’ce. Układ deski rozdzielczej, boczki drzwi, kierownica, siedzenia itd. Wnętrze może i nowoczesne ale Ameryki to oni nie odkryli. O zmianie wnętrza można mówić w nowym Volvo czy Renault T jednak tutaj, to zwyczajny lifting.
w takim razie nie wiem czego się spodziewałeś. Zobacz co sam napisałeś?
Konstrukcja się zmieniła? tak, więc jest bezpieczniejsza ok. Jest większa niż poprzednia objętościowo, materac wraz z dolnym łóżkiem większy, co zarzucało się przedniej wersji, płaska podłoga, widać że wysoko umieszczone wyrko da większe schowki pod nim, dodatkowo z tego co widzę są jeszcze takie jak ma Actros, czyli między nadkolami a podłogą. Więc co byś chciał wycisnąć jeszcze więcej?
Volvo i Renault, a konkretnie Premium miały najgorsze kabiny do mieszkania, więc siłą rzeczy musieli to zmienić. Jednocześnie większe pole to popisu w wolnych wymiarach o które można kabinę powiększyć. W Premiumce chodzi się prawie na czworakach, a w FH poprzedniej generacji niewiele lepiej. Zresztą kabina nawet Magnumki jak dla mnie oprócz samego poruszania się w niej, nie była zbyt praktyczna. Scania już w 4 generacji miała lepszą kabinę od w/w modeli.
Lubię portal 40ton, ale opinie ludzi którzy przesiedzieli kilka tygodni na prawym fotelu nie są dla mnie wiążące.