wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

SKAT, Gdańsk
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1501
Strona 14 z 25

Autor:  sssara1 [ 18 lut 2011, 14:07 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
a słyszeliscie o propozycji niemców dla naszych ludzi???oferuja swoje szkolenia+ darmowe zakwaterowanie aby doszkolic sie w zawodzie i jezyku i podjac prace u nich
Wiem ze to nic nie ma wspolnego ze Skatem ale musze to powiedziec.
Po wejsciu Polski do UE bylo rowniez mnostwo firm rekrutujacych kierowcow ciezarowek i autobusow do Anglii(np.Paracross) i Irlandii.Oferowali szkolenia,kursy,nauke jazdy autem z kierą po prawej stronie,mieszkanie itp.
Wszystko bylo dobrze ale na poczatku a potem sie zesr........Kazdy ma neta i czytal dalsze losy naszych rodakow.
Myslicie ze szkopy beda inne?

Autor:  evanger [ 18 lut 2011, 16:17 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Tak jak w Polsce tak w Niemczech, Anglii, Holandii są złodziejskie firmy, średnie firmy i porządne firmy... W tym zawodzie ważne aby za ciężką pracę dostać godziwe pieniądze. Na pewno w większości przypadków Polak będzie zadowolony bo te paręset złotych więcej może dostać za taką samą prace, a Niemiec będzie zadowolony bo będzie miał szofera z Polski z mniej niż niemieckiego... Ale oczywiście będą się zdarzać przekręty, oszustwa itp... Każdy ma swój rozum...

Autor:  Palec [ 18 lut 2011, 17:47 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Ale to jest zwiazane z kazda polska firma a nie tylko SKAT-em wiec nie rozumiem czemu akurat w tym temacie takie dyskusje?Jak macie jakies konkretne info o tej firmie to wtedy piszcie.

Autor:  nowy12345 [ 19 lut 2011, 15:30 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Witam może ktoś pomóc czy warto pracować w firmie SKAT może ktoś przybliżyć coś na temat tej firmy?

Autor:  Palec [ 19 lut 2011, 15:32 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Jak lubisz jeździć nowymi zestawami to warto.A jeżeli chodzi Ci tylko i wyłącznie o kase to nie za bardzo.

Autor:  nowy12345 [ 19 lut 2011, 15:47 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

czyli szału z kasą nie ma a płace w miarę na czas czy trzeba się prosić?

Autor:  marcin [ 19 lut 2011, 17:49 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
czyli szału z kasą nie ma a płace w miarę na czas czy trzeba się prosić?

I jeszcze musisz założyć działalność gospodarczą.

Autor:  kalor [ 21 lut 2011, 14:24 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

no i dojazd do bazy na własny koszt..

Autor:  leman57 [ 21 lut 2011, 15:33 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
no i dojazd do bazy na własny koszt..
naprawde tragedia u mnie wynajmują awionetke, a czasami nawet helikopter

Autor:  marcin [ 21 lut 2011, 16:01 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
naprawde tragedia u mnie wynajmują awionetke, a czasami nawet helikopter
Nie wiem czy to żart, czy to sarkazm, ale jeśli tak, to nie na miejscu. Sam dojeżdżam na własny koszt i stanowi to spore obciążenie mojego wynagrodzenia.

Spróbuj zabrać się stopem z dwiema torbami, butlą gazową, laptopem (na którym mam nie tylko filmy, ale też mapy). Nawet jeśli coś złapiesz to wiadomo że nikt nie bedzie tracił czasu żeby dowieść Cię pod samo auto. A dalej co, z buta ... :?:

Sam fakt że dojazdy za własną kasę dla wielu kierowców stały sie normalką już jest chory. Co będzie w następnej kolejności, dolewanie paliwa, kupowanie żarówek, rękawiczek, mycie auta :?:

Autor:  kalor [ 21 lut 2011, 16:14 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

ja na dojazd do bazy -400 km trace 5 godz ze swojej pauzy i 360-370 zł na jeden kurs na chate samochodem..bo pociag czy stop w strone gdanska to porazka

Autor:  leman57 [ 21 lut 2011, 16:15 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

kolego stało się już chyba normalne że do pracy trzeba dojechać, wiem ile rzeczy trzeba zabrać też pracuję jako kierowca. Zawsze może cię ktoś do pracy z rodziny/znajomych zawieźć przecież w tym fachu nie dojeżdżasz do pracy codziennie,a nawet jeżeli to wypada zainwestować w osobówke sorry ale większość pracujących musi do pracy przyjechać tylko nieliczne firmy wysyłają po pracownika samochód ale to już naprawde w dzisiejszych czasach rodzynki

Autor:  next [ 21 lut 2011, 16:27 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
Zawsze może cię ktoś do pracy z rodziny/znajomych zawieźć przecież w tym fachu nie dojeżdżasz do pracy codziennie,a nawet jeżeli to wypada zainwestować w osobówke
tak ale jakby nie było sa to twoje koszta ,które dosyc powaznie obciazaja budzet takjak w przypadku kolegi kalora..a wez teraz do domu zjedz swa lub trzy razy bo i tak czasem bywa..1200 za paliwo jest nie twoje.sopko ci co sa pod rzepinem im dojazd nie wadzi ,ale jest duze grono ludzi z dalszych okolic..takim chetnym bym ta prace odradził-serio

Autor:  leman57 [ 21 lut 2011, 17:14 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

zawsze można w kilka osób jechać, jeden zawsze znajdzie logiczne rozwiązanie i podejmnie działania, a drugi będzie tylko stał i narzekał że ciężko, że drogo, że czasu mało. Przyjmująć sie do pracy nigdy nie myślałem nawet o tym, żeby pracodawca mnie woził do roboty

Autor:  marcin [ 21 lut 2011, 17:53 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
zawsze można w kilka osób jechać, jeden zawsze znajdzie logiczne rozwiązanie i podejmnie działania, a drugi będzie tylko stał i narzekał że ciężko, że drogo, że czasu mało. Przyjmująć sie do pracy nigdy nie myślałem nawet o tym, żeby pracodawca mnie woził do roboty

No tak... jak mamy takich "kiermanów" jak powyżej to nie dziwmy się że pracodawcy robią z kierowców jeleni. Zapewniam Cię że z takim podejściem jesteś idealnym pracownikiem dla swojego szefa (sam bym chciał mieć takich) 8) . Auta w Raichu byś nie podjął, przecież pociągi są non stop.
Cytuj:
zawsze można w kilka osób jechać
Kiedy zawsze :?: Jest konkretne auto, konkretny kierowca (czesto z innej cześci kraju) do zmiany i przestań głupoty pisać.
Cytuj:
Przyjmująć sie do pracy nigdy nie myślałem nawet o tym, żeby pracodawca mnie woził do roboty
Zgadza się, nie widzę problemu jechać na bazę względnie blisko miejsca zamieszkania. Ale widzę problem jeśli robię w miesiącu 800 km za własne pieniążki ( nie licze czasu osoby która mnie podwozi, i amortyzacji samochodu). To jest normalne według Ciebie :?: Rozumiem że była reforma oświaty, ale aż taka.

I żeby była jasność. Taki stan nie jest normą. Pracowałem w firmie gdzie było raptem 20 aut, i był do dyspozycji kierowców Fiat Dublo. Czasem trzeba było jechać autem do Niemiec na podmianę, czasem gdzieś w kraju. A taki SKAT, który ma 100tke aut nie może mieć jednego busa. Śmiech na sali


Powiedz taką historie kierowcy z Niemiec, Holandii,... przecież on by Cię wyśmiał. Rozmawiałem ostatnio z polskim kierowcą który ma obywatelstwo niemieckie. U nich to jest nie do pomyślenia, chyba że firma ma busa i dowozi kierowców. Praca na działalności... kto tam słyszał o czymś takim.

Autor:  leman57 [ 21 lut 2011, 18:20 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

kolego mowa była o dojeździe do pracy a nie o lataniu po europie w poszukiwaniu cięzarówki na którą cię posadzą ok?? wyskakujesz tu nagle z czymś zupełnie innym. Wyzywasz mnie od jeleni ok 8) ja w przeciwieństwie do ciebie potrafię podejść do szefa powiedzieć co mnie gryzie i albo zajeżdżam samochodem do domu albo znajdujemy zawsze jakąś alternatywe żeby nikt nie był pokrzywdzony. Ty wolisz siedzieć przed kompem wywalać swoje smutki, że drogo, że inni robią źle, przekręcać rozmowę żeby niepotrzebnie psuć nastrój na forum, i humor innym użytkownikom (uwierz nie każdy musi chodzić wiecznie niezadowolony jak ty). Od jeleni wyzywaj dalej przecież w necie jesteś anonimowy, ale tak w gruncie żeczy zauważyłem że to ciebie twój szef robi w jelenia, tyko nie potrafisz mu tego powiedzieć/zmienić tego. Pozdrawiam 8)

Autor:  marcin [ 21 lut 2011, 18:33 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Zacznijmy od podstaw. Dojazd = koszt. Może dla Ciebie to nie jest problem, w przeciwieństwie do Ciebie, ja nie wiem jaki Ty masz układ z szefem.
Cytuj:
Od jeleni wyzywaj dalej przecież w necie jesteś anonimowy
Wysłać adres na PV :?: A może numer telefonu :?:

Autor:  leman57 [ 21 lut 2011, 18:36 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

stopuje, nie mam siły 8)

Autor:  JoHn [ 21 lut 2011, 20:46 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

marcin
Czytając Ciebie mam wrażenie, że robisz ogromną łaskę, że jezdzisz. Na prawdę nikt Cię o to nie prosi. Nie długo dowiemy się od Ciebie, że trzeba Ci płacić rozłąkowe na podstawie wagi Twojej żony.

Autor:  leman57 [ 21 lut 2011, 20:49 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

poczytałem teksty marcina w innych tematach, i zdecydowałem, że nie będę dyskutować 8) sprowadzi cię do swojego pozimu, następnie pokona doświadczeniem

Strona 14 z 25 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/