wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375 |
Strona 133 z 3495 |
Autor: | MechanikSochaczew [ 07 maja 2014, 21:49 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
23-28 jak wsiadam się wyżyć w niego po mieście. Ja nie wymienialem tam nic. Wysłane z mojego SM- N9005 za pomocą Tapatalk 2 |
Autor: | endriu007 [ 07 maja 2014, 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
To mi 500 18-26, widzę, że bardzo ekonomiczne to twoje AMG Mi zawsze kumpel fan M powdera mówi, że jak spali 40 to wiesz, że jedziesz. |
Autor: | Żwirek [ 07 maja 2014, 22:03 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Propo disli... porażka dnia, tygodnia, miesiąca... Subaru koniec 2008 rok, 210 000 na liczniku, od nowości. Nagle i niespodziewanie pierwszy raz w życiu doświadczyłem dzisiaj śmierci silnika. Okazuje się, że pierwsze subarowskie diesle miały wadliwe wały i c.huj wielki dwa bombelki. Jak człowiek ma się nie załamać jak dopiero samochód spłacił, a już musi myśleć jak się go pozbyć żeby dostać cokolwiek? |
Autor: | SlawekDxI [ 07 maja 2014, 22:04 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Co mnie w VR najbardziej irytuje to różne długości kanałów dolotowych, przy lpg nie jest to najlepsze rozwiązanie. Według mnie ktoś jak kupuje już auto z takim silnikiem obojętnie czy 2.8 czy 3.6 czy nawet 4.2 i wsadza tam lpg bo go nie stać na benzynę to jest "cebulaczkiem" i chciał się dowartościować dużym silnikiem.Jak nie jestem w stanie czegoś utrzymać to rezygnuję i tyle. |
Autor: | Luka [ 07 maja 2014, 22:14 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Według mnie ktoś jak kupuje już auto z takim silnikiem obojętnie czy 2.8 czy 3.6 czy nawet 4.2 i wsadza tam lpg bo go nie stać na benzynę to jest "cebulaczkiem" i chciał się dowartościować dużym silnikiem.Jak nie jestem w stanie czegoś utrzymać to rezygnuję i tyle. |
Autor: | Harry_man [ 07 maja 2014, 22:33 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Propo disli... porażka dnia, tygodnia, miesiąca... Subaru koniec 2008 rok, 210 000 na liczniku, od nowości. Nagle i niespodziewanie pierwszy raz w życiu doświadczyłem dzisiaj śmierci silnika. Okazuje się, że pierwsze subarowskie diesle miały wadliwe wały i c.ch** wielki dwa bombelki. Jak człowiek ma się nie załamać jak dopiero samochód spłacił, a już musi myśleć jak się go pozbyć żeby dostać cokolwiek?
Łolaboga... A zostało coś z tego silnika żeby go wskrzesić?
|
Autor: | Żwirek [ 07 maja 2014, 22:55 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Jeszcze nic dokładnie nie zdołaliśmy się dowiedzieć, ale prawdopodobnie całość z blokiem do wymiany za jedyne 30 000.. załamka. Poszperałem i w Hameryce znalazłem cały kompletny silnik z zerowym przebiegiem, full osprzętem łącznie nawet z turbo i sprężarką klimy za 7 200$ |
Autor: | Borek [ 07 maja 2014, 23:12 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Zaloz cos co powinno siedzieć w Subaru czyli 2.0 lub 2.5 z turbo. Wysłane z mojego HaTeCeka |
Autor: | Harry_man [ 07 maja 2014, 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Zaciekawiłeś mnie tematem więc skorzystałem z google i widzę, że tragedia! Przecież to jest wpadka, której wstydziłaby się chyba nawet ruska łada. Na forum subaru piszą, że ten wał jest krótszy i lżejszy od wału 24-konnego malucha... Miałeś pecha, że wytrzymał Ci tak długo i dokonał żywota już po gwarancji. Koszty tej przyjemności fantastyczne. |
Autor: | Żwirek [ 07 maja 2014, 23:25 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Borek gdyby to było moje, albo gdyby mnie było stać to bez gadania, ale to samochód taty. Niemniej jednak człowiek jeździ, dba jak o swoje i boli cholera. pierwsza pozycja na tej stronie http://www.boxeer.com/ee20_parts# wydaje się ciekawa. Pytanie czy taniej bo taka specyfika rynku amerykańskiego, czy coś tutaj jest nie tak. |
Autor: | Borek [ 07 maja 2014, 23:36 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Żartuje przecież. Nie jest to przyjemna sprawa tym bardziej ze trudno dostac taki silnik. Poszukajcie moze dawcy i bedzie szybciej i byc moze nawet taniej. Nie wiem jakie Subaru ale pewnie jakies Legacy co? Wysłane z mojego HaTeCeka |
Autor: | Żwirek [ 07 maja 2014, 23:47 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Forester. Na otomoto na 10 uszkodzonych 1 to rozbitek a 9 z padniętym silnikiem, więc może być ciężko z tym. Zobaczymy co jutro fachowcy z nieautoryzowanego serwisu powiedzą, co może będą chcieli naprawić, a nie sprzedać jak najwięcej |
Autor: | MechanikSochaczew [ 08 maja 2014, 0:00 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Wielka brytania. Dziekuje orange/tpsa za uruchmienie telefonów i internetu.... Masakra jakaś. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 08 maja 2014, 0:17 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Nie zakładajcie gwintu .. Czyli jak zmarnować sobie wieczór i życie. |
Autor: | użytkownik usunięty [ 08 maja 2014, 6:21 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Nie zakładajcie gwintu .. (...) Czyli jak zmarnować sobie wieczór i życie.
A jedna koleżanka z naszego forum tak chwaliła sobie gwint w BMW...
|
Autor: | zola1217 [ 08 maja 2014, 6:56 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Nie ma to jak kręcić koło o 4 nad ranem, nie wspomnę o tym że ruszyłem o 03-50. Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 08 maja 2014, 7:31 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Nie ma to jak kręcić koło o 4 nad ranem, nie wspomnę o tym że ruszyłem o 03-50.
Ja zacząłem o 22, teraz wstalem, jade na zbieżność, uczelnia, robota, wracam po 20
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | MechanikSochaczew [ 08 maja 2014, 7:37 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj: Nie zakładajcie gwintu .. (...) Czyli jak zmarnować sobie wieczór i życie.
A jedna koleżanka z naszego forum tak chwaliła sobie gwint w BMW...Wysłane z mojego SM- N9005 za pomocą Tapatalk 2 |
Autor: | użytkownik usunięty [ 08 maja 2014, 14:06 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Zwolenniczka, wręcz fanatyczka niemieckiej technologii przerzuciła się na japońską myśl techniczną Koniec świata... |
Autor: | bułkowski410 [ 08 maja 2014, 14:41 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
E tam gwinty/ gleby Ja mam "normalnie" żeby się komfortowo jeździło po torze Miałem się pochwalić to się chwalę... było ciekawie bo tak: https://www.youtube.com/watch?v=6mMTR0J8_8E Dla tych co nie widzieli... A to ja... https://www.youtube.com/watch?v=W0adBPmRPW4 Przypomnę że tor w Kielcach jak jest mokry przypomina jazdę po śniegu.Raz wyleciałem z toru ale to na zapoznawczym i nie ma na filmie. Sukces też jest, Bułkowski człowiek knajpa pierwszy raz zrobił sobie kawę w tirze kiedyś kupiłem sobie taki kubek co trzyma ciepło i w ogóle wszystko leży tylko w aucie więc pomyślałem teraz albo nigdy. Fajna sprawa taka kawa na drogę w tirze |
Strona 133 z 3495 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |