wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375 |
Strona 186 z 3498 |
Autor: | kiepski [ 09 lip 2014, 23:38 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Kuźwa aż zapomniałem o sukcesie W MANie w końcu LEDowe oświetlenie tablicy rejestracyjnej i obrysy z tyłu LED. Wywaliłem te stare na żarówkę... Coś mi nie leżały... Pomijam, że robiłem to na słońcu w ok +34... Po udanym tjuningu czas na pifko |
Autor: | Luka [ 10 lip 2014, 2:11 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: założyłem sobie w końcu manometr na oś ciągnącą co by nie martwić się o przeładunek i muszę przyznać dobry patent.
Przy sypkich Cię naciski "nie dotyczą"
|
Autor: | jabson [ 10 lip 2014, 6:48 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj: założyłem sobie w końcu manometr na oś ciągnącą co by nie martwić się o przeładunek i muszę przyznać dobry patent.
Przy sypkich Cię naciski "nie dotyczą" Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | młody [ 10 lip 2014, 8:26 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Dziś po 9 będę bronił inż. polibudy Świętokrzyskiej. Sram żarem że szok. ;D |
Autor: | Luka [ 10 lip 2014, 10:43 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
tu chodzi bardziej o masę całkowitą. Przy sypkich nie ucelujesz na oko że na siodle masz już tyle a na pozostałej części naczepy tyle. Na naczepie mam zegar i mniej więcej już wiem ile tam muszę mieć przy 25t teraz mając na koniu będę wiedział z dokladnością co do tam 200 kilo, że już jest tyle ile chcę. Nie raz jak jest 5 czy 10 kilometrów do wagi jeżdżenie po kilka razy żeby sprawdzić ile się ma jest uciążliwe.
No chyba, że tak. Co innego jak ładują Ci ładowarką z wagą, a później jeszcze ważysz się na wadze zakładowej.
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | jabson [ 10 lip 2014, 12:03 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ładował mi ostatnio ładowarką z wagą i też było za mało i musiałem się wracać. Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | młody [ 10 lip 2014, 13:15 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj:
tu chodzi bardziej o masę całkowitą. Przy sypkich nie ucelujesz na oko że na siodle masz już tyle a na pozostałej części naczepy tyle. Na naczepie mam zegar i mniej więcej już wiem ile tam muszę mieć przy 25t teraz mając na koniu będę wiedział z dokladnością co do tam 200 kilo, że już jest tyle ile chcę. Nie raz jak jest 5 czy 10 kilometrów do wagi jeżdżenie po kilka razy żeby sprawdzić ile się ma jest uciążliwe.
No chyba, że tak. Co innego jak ładują Ci ładowarką z wagą, a później jeszcze ważysz się na wadze zakładowej.Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka P.S. Od dziś mówcie mi młody inżynier. ;D 4.0 na dyplomie. ;D |
Autor: | użytkownik usunięty [ 10 lip 2014, 13:22 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: (...)P.S. Od dziś mówcie mi młody inżynier. ;D 4.0 na dyplomie. ;D
Te, młody - to stawiasz halbe A tak na marginesie - z tym tytułem będziesz już wiedział w którą stronę się kręci kierownicą |
Autor: | Luka [ 10 lip 2014, 14:25 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Oj tym wagom niema co wierzyć. Rozbieżność była nawet i do 2 tony.
Zawsze się zstanwiam jak wobec tego ważą wagi ITD, skoro każda z wag zakładowych jest legalizowana i każda pokazuje co innego
|
Autor: | Miodzik [ 10 lip 2014, 14:34 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Zawsze się zstanwiam jak wobec tego ważą wagi ITD, skoro każda z wag zakładowych jest legalizowana i każda pokazuje co innego
Młody chyba miał na myśli wagę w ładowarce.
|
Autor: | bart [ 10 lip 2014, 18:02 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Gdańsk - Berlin -Gdańsk autem na glebie zrobione bez szkodowo. A sukcesem dla mnie jest fakt że Borą 1.9TDi udało się pogonić E39 530D (193 km), co oznacza ze Wiktora Bora lubi [wycenzurowano]! |
Autor: | jabson [ 10 lip 2014, 18:28 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Gdańsk - Berlin -Gdańsk autem na glebie zrobione bez szkodowo. A sukcesem dla mnie jest fakt że Borą 1.9TDi udało się pogonić E39 530D (193 km), co oznacza ze Wiktora Bora lubi [wycenzurowano]!
Bo 1.9 TDI to jest Król Panie! Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 10 lip 2014, 19:14 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Gdańsk - Berlin -Gdańsk autem na glebie zrobione bez szkodowo. A sukcesem dla mnie jest fakt że Borą 1.9TDi udało się pogonić E39 530D (193 km), co oznacza ze Wiktora Bora lubi [wycenzurowano]!
I tylko 2 razy [wycenzurowano] gdzieś wahaczem. Z porażek to przez ten wyjazd rozminąłem się z idolem nastolatek Bajzelelem |
Autor: | młody [ 10 lip 2014, 21:01 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Te, młody - to stawiasz halbe
Jak tylko trafi się okazja to z miłą chęcią nie odmówię. A tak na marginesie - z tym tytułem będziesz już wiedział w którą stronę się kręci kierownicą Cytuj: Cytuj: Zawsze się zstanwiam jak wobec tego ważą wagi ITD, skoro każda z wag zakładowych jest legalizowana i każda pokazuje co innego
Młody chyba miał na myśli wagę w ładowarce. |
Autor: | ociu [ 10 lip 2014, 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
młody Ćwiczyłeś Siedlimke Tam była loteria i ta urokliwa wagowa Co do ważenia przez ITD, oni mają w pewnej części ciała kwity z wag kopalnianych, ich "waga" mówi prawde i koniec odwoływać się można.... w sumie tylko można... próbować |
Autor: | zola1217 [ 10 lip 2014, 21:48 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ociu czuje ironię w twojej wypowiedzi ja się tej pani przeglądałem i z żadnej strony uroku nie widziałem za to dojazd typowy do kopalni "duży przy stodole" ha ha dobre klimaty. Ps. Ociu na Kosminie czasami wagony ćwiczę, tak to jest ogień Dzisiejszy dzień jakiś taki niemrawy, acz kolwiek lustro naprawione, przedni prawy zacisk wyczyszczony bo blokował obrysy w naczepie poprawione, znaczek na maskę z serwisu zamówiony za bagatela 230zl. No i sens dnia rura do białej na dach prawie skończona, jeszcze tylko mocowanie do dachu muszę pospawac i do malowania B-) |
Autor: | ociu [ 10 lip 2014, 21:56 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Tej suchej, kumpel kiedyś kupił na dzień kobiet gorzką czekolade Z pozdrowieniami od firmy Na sjenitku wagony jeszcze idooo, dziś leciałem na Kłodzko, to zasypani po samo niebo Dziś byl lans po DK8 na Kłodzko, droga ze złotych czasów patelni aż się urwa łezka w oku kręciła, złote czasy które nie powrócą |
Autor: | jabson [ 10 lip 2014, 22:06 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ociu kaj pauzujesz, że tak się na forum aktywny zrobiłeś? Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | młody [ 10 lip 2014, 22:15 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: młody
Ewelina to była? Z 4 na tyle wypuszczała Jak się Chełmińskie na kopalnie zlatywały to 4h bite schodziło
Ćwiczyłeś Siedlimke Tam była loteria i ta urokliwa wagowa |
Strona 186 z 3498 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |