wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
Opony napędowe pod retarder. http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=48382 |
Strona 3 z 6 |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 0:13 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Cytuj:
O i taka z Tobą dyskusja.
Cytuj:
Nie wiem, jak Pirszy Gumiorz RP, może świadomie lub co gorsza - nie świadomie pchać kogoś w g****
Rzuciłeś rękawicą pierwszy, więc podniosłem i dostałeś nią w pysk, bo daleki jestem od wpychania kogoś w g ówno a że sam w nie wdepnąłeś na własne życzenie nie mając pojęcia o podstawach to łazisz i smrodzisz tym g ównem na bucie. Zatem nie nazywaj tego czegoś dyskusją lub na przyszłość się zastanów lub przeczytaj jeszcze dwa razy zanim klikniesz "wyślij", bo szacun na dzielni żeś se zbudował taki, że każdy się od smrodu odsuwa. Buty się wyciera jak się w gości wchodzi. Spróbuj raz jeszcze.
|
Autor: | Kierownik [ 28 sty 2019, 0:22 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Jako że czytam te wypociny ze dwa razy, i trudno jest złapać zamysł, to spytam tak żebyś zrozumiał zapytanie: "Co?" |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 0:49 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Cytuj:
Jako że czytam te wypociny ze dwa razy, i trudno jest złapać zamysł, to spytam tak żebyś zrozumiał zapytanie:
Odpowiem w tym samym tonie : "g ówno" ..... chodzi o g ówno, smierdzi jak się z nim przyłazi
"Co?" |
Autor: | zzx [ 28 sty 2019, 8:59 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
proponuję "dyskusję" wydzielić i utworzyć temat "pyskówki" |
Autor: | Bauer [ 28 sty 2019, 9:18 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
A według mnie po raz kolejny Kieras pocisnął zdrowo po rajtuzach i nie wiesz jak wybrnąć więc tradycyjnie stałe zarzuty o hejcie i robieniu gównoburzy. Sam wtopiłeś się na początku tematu pytając chłopaka czemu szuka gum pod retarder skoro 99% aut ma retarder po czym i tak pytasz jaki budżet i podsuwsz pomysły z gumami pod retarder. Masło maślane. Czepiasz się Kierownika bo wziął jakieś gówniane opony do roboty pod patelnią. Ale w odróżnieniu od Ciebie chłop przyznał się do błędu i czegoś się nauczył. Ty natomiast jesteś zawsze nieomylnym guru. Imputujesz, że Kierownik pod przykrywką pisał do Ciebie PW odnośnie opon pod patelkę po czym kiedy chłopak chciał to zweryfikować i zadał Ci proste pytanie już Ci rura zmiękła (podobnie z pytaniem o legendarne przedłużki) i zero odzewu, więc nie ciśnij, że podjąłeś rękawicę i dałeś komuś po pysku bo to Ty zebrałeś manto i można ogłosić nokaut. Na merytoryczne argumenty lejesz wodę, że się mózg lasuje. Tak swoją drogą to podziwiam Kierownika, że nadal mu się chce z Tobą polemizować bo mnie to już by chęci odpadły. Ba. Nawet kiedy była interwencja jednego z moderatorów by dac sobie siana, to Kierownik dał spokój a Ty dalej wypominałeś go w swoich wypocinach w kolejnych postach. |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 10:13 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Jeeeest....aż się zdziwiłem że tak długo kierownik pomocy nie wzywał niech będzie jak napisałeś Nie wiem co macie z tymi przedluzkami to jakiś sztuczny problem dla Was? Powtórzę : dla niego kosztują 500zł dla innych tyle co na allegro. Nie jestem w stanie Was zrozumieć czego nie rozumiecie? |
Autor: | Kierownik [ 28 sty 2019, 15:15 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
W sumie nie wiele widać, ale to jest wyząbkowanie od napędu. |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 15:41 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Davo daj spokój. Ja jak przeczytałem o wypocinach które siły są większe i że hamuje się w 5% a przyspiesza w 95% i to jest dowód na kierunek ścierania klocka to oplułem monitor ze śmiechu. Kierowca czy jak tam napisane kierownik nie czuje które siły są większe czy start czy trzymanie 40ton na retarderze to po prostu prawo jazdy w chipsach znalazł. Biorąc pod uwagę, że 99% wyząbkowanych opon ma kierunek od hamowania to po co lepsze argumenty? Nie nooo oczywiście wszyscy mają wyząbkowane od zwalniania a kierownik od przyspieszania przecież to oczywista oczywistość, więc albo na każdym biegu przód odrywa od ziemi (co by potwierdzało zdobycie prawa jazdy za koszyk z kiełbasą) albo chłopak w życiu po prawdziwych górach nie jeździł i nie bardzo auto czuje co to znaczy przejechać 40tonami przez Tatry i sprowadzić auto z Bańskiej. Po prostu temat w oparciu o doświadczenia kierownika jest nie warty rozwijania. On Ci udowodni, że w stosunku do starych czasów kiedy auta miały średnio 250-300KM opony 3D to bzdura, retarderów zupełnie nie było a jak były to takie które ledwo trzymały więc rozwój opon to bzdura. Dowiedzie Ci także, że skoro nauczył się jeździć Liazem to i teraz można do byle warunków byle kupić oponę jakąkolwiek a potem psioczyć na kogoś że g ówno pisze i wciska. Chłop się zatrzymał na czasach PKSu z mocami na poziomie Autosana. Nie rozumie, że obecne opony to kompromis. Poderwać 500KM i zatrzymać to a przy tym uzyskać przebieg lub przyczepność lub komfort i hałas lub asflat albo budowa a Ci co międzynarodówkę to i paliwo - nie rozumie, że tego nie da się połączyć, należy wybrać coś kosztem czegoś. Tam gdzie "podparta i nie luźna" SP446 świetnie się spisze i g ównem nie jest to gdzie indziej inna opona da sobie radę lepiej. Ale cóż niektórzy są niereformowalni a prawo jazdy z wojska ze stara 66 (choć sam robiłem na benzynowym starze chyba 25 albo 24) do dzisiejszych argumentów, doborów i wyborów nie wystarczy. Gdzieś miałem zdjęcia Michelina XDY spod wanny właśnie. Kostki luźne. Pierwsze wyposażenie (ciekawe dlaczego budowlanka fabrycznie dedykowana pod wannę mimo tylko 25% poza drogą ) i od retardera wyząbkowane a od przyspieszania lekko spękane kostki u podstawy. Zdjęcia były z powodu próby reklamacji. Odp od czołowego producenta : normalne zużycie w warunkach ciężkich dla pracy opon. Przebiegi 150tkm w zupełności akceptowalne ponieważ luźna opona ma tendencję do ząbkowania jak i zruszania klocków bieżnika gdyż priorytetem jest trakcja poza drogą (błoto) i samooczyszczenie (kamienie). Wtedy kiero napisałby, że to g ówno wciskane pod wanny a jakby to nie było argumentem to powiedziałby, że g ówno bo huczą (niestety "luźne" opony grają). Trafił chłop w Bridża który robi mu robotę w jego warunkach, lubi tą oponę i chwała mu za to ale nie mozna pisać, że inne to g ówno wciskane na siłę. Chłop nie rozumie konieczności wyborów jakie musi dokonać. Łatwiej wyobrzucać hejtem i jeszcze udowodnić że to u niego się ząbkuje odwrotnie niż u wszystkich - od startowania. Założyciel tematu podał warunki a kiero mu na to "weź Dębice" bo SP446 to g ówno nie podpowiedział mu tylko, że na Dębicy w dystrybucji na 3 ośce nie ustabilizuje pływania napędu skoro tandem na dyszlu. Prościej wypluć "g ówno bom ja w to g ówno wdepnął" |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 15:44 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Cytuj:
W sumie nie wiele widać, ale to jest wyząbkowanie od napędu.
Jeśli strzałka jest poprawnie założona i jest to zdjęcie prawej strony to od d upy a nie od napędu.....i tak się właśnie znasz. Jesli masz kapkę wyobraźni zobacz to samo ułożenie na dole. Zobacz w którą stronę wygina się kostka przy przyspieszaniu lub hamowaniu. Na zdjęciu "przody klocków" są wyższe i ostrzejsze (pomaga w drapaniu) co oznacza, że na dole opony klocek wychylił się w tył bo masa szła w przód co oznacza hamowanie. Ale nie Tobie nie przegada, nie ma szans, trza się uprzeć i udowodnić, gasić pety i wszczynać dym. Mam coraz gorsze zdanie na Twój temat choć niskie to ono było dawno. Jesteś tak słabym kierowcą jak słabo znasz fizykę auta, mocny w gębie bez wizerunków na zrozumienie czegoś innego niż sam stwierdzasz mimo, że to sensu się nie trzyma. |
Autor: | Bauer [ 28 sty 2019, 15:50 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Opony zdzierają się tak samo zarówno kiedy przyśpieszamy czy też hamujemy. Kierunek obrotu koła się nie zmienia jednak zmienia czynnik powodujący tarcie. Stąd ząbkowanie. Jeślibyś kręcił kołem w drugą stronę ząbkowanie również by występowało tylko w odwrotnym kierunku. Pozostaje tylko kwestia, która guma bardziej ząbkuje a która zdziera się równo. Ja i tata jako fanatyk hamowania silnikiem i retarderem mogę powiedzieć, że taki Bridgestone M729 bardzo ząbkuję a Michelin MultiWay schodzi równo. I widzisz Pneumaster, ty nadal sadzisz aluzje i prowokujesz Kierownika zamiast merytorycznie się wypowiadać. Nie mówiąc o fakcie, że tyle czasu siedzisz na forum i nadal zamiast edytować post sadzisz jeden pod drugim. |
Autor: | davo76 [ 28 sty 2019, 15:59 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Zdjęcie zrobiłem dziś, tylne koło po prawej stronie czyli "od pobocza".... Teraz odnośnie "retarderowania", ja już nie używam hamowania silnikiem jako głównego bo: - klocki na ciagniku zmieniałem pierwszy raz jak miał 10 lat, ALE: - na tarczach wyszły straszne zendry i musiałem je również wywalić, - tulejki prowadzące zacisków pozacieraly się od niepracowania, - opony na napędzie szły DUŻO szybciej niż teraz, gdy hamuje z umiarem. Wnioski z mojego przykładu są takie ze czego nie włożyłem w klocki włożyłem w resztę co opisałem. Takze hamowanie wszędzie silnikiem wyszło w eksploatacji drożej niż częstsza wymiana klocków... |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 16:23 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Cytuj:
Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
a Ty czytaj ze zrozumieniem, cofnij się do mojej wypowiedzi skierowanej do Davo dotyczacej technologii zazębiania kostek czyli 3D jak w Multiwayu to się dowiesz dlaczego nie ząbkuje. Nie rwij łacha jak tylko wejdziesz ale zapoznaj się z tematem. Opony zdzierają się tak samo zarówno kiedy przyśpieszamy czy też hamujemy. Kierunek obrotu koła się nie zmienia jednak zmienia czynnik powodujący tarcie. Stąd ząbkowanie. Jeślibyś kręcił kołem w drugą stronę ząbkowanie również by występowało tylko w odwrotnym kierunku. Pozostaje tylko kwestia, która guma bardziej ząbkuje a która zdziera się równo. Ja i tata jako fanatyk hamowania silnikiem i retarderem mogę powiedzieć, że taki Bridgestone M729 bardzo ząbkuję a Michelin MultiWay schodzi równo. I widzisz Pneumaster, ty nadal sadzisz aluzje i prowokujesz Kierownika zamiast merytorycznie się wypowiadać. Nie mówiąc o fakcie, że tyle czasu siedzisz na forum i nadal zamiast edytować post sadzisz jeden pod drugim. Ja prowokuje kierownika? Wróć na druga jego wypowiedź i znowu przeczytaj ze zrozumieniem, bo ja się odniosłem do jego "wpychania kogoś w g ówno" skierowanego do mnie. Po trzecie razem z tatą uświadomcie sobie, że retarder to nie hamulec ale spowalniacz (mocniejszy lub słabszy) czyli hamulec pomocniczy. Nikt Ci nie zabroni używać go na ostatnim jego stopniu aż ośkę blokuje na mokrym ale licz się z konsekwencjami na innych elementach pojazdu. Zazwyczaj wtedy kierowcy cmokają z zadowolenia ile to na klockach nie zrobili przebiegu ale o oponach mówią, że g ówno bo ząbkują i lecą w oczach jak to słusznie davo wskazał. Kompletnie niektórzy nie łączą faktów. Wracając do Twojego pierwszego zdania : ząbkowanie opon nie powstaje od czynnika tarcia i ścieralności ale pracy kostki i jej wygięcia. Klocki podparte o siebie (jeden o drugi) mają bardzo małą tendencję do ząbkowania bo się mniej kiwają, klocki bieżnika nie podparte wyginają się hamując w tył bo masa leci do przodu a przyspieszając w przód bo siłą napędowa odpycha. Prżód czy tył to pozycja nie ze zdjęcia davo ale jej odwrotność na dole na asfalcie. A dlatego bardziej drastyczne jest hamowanie ponieważ proporcjonalnie do wagi mamy jeszcze prędkość, rozpędzanie generuje mniejsze siły w oponie. Stąd ważne aby dane opony dobrać do warunków, auta także przyczepy i jej spięcia za auto, tras (regional więcej hamuje i przyspiesza), terenu, wagi no i oczywiście oczekiwań bo są tacy którzy preferują ciszę i przeczekają opady śniegu a są tacy co pogłośnią radio ale chcą się wygrzebać pod górę po białym. Żadna opona nie łączy kilku cech, czasem nawet ciężko połączyć raptem dwa oczekiwania jeśli te oczekiwania kierowcy są skrajne jak cicha budowlana lub przebieg i budowlana, górskie drogi i niska energochłonność lub nie grzejąca się zimówka. Jeśli ktoś tego nie rozumie jest ignorantem, ale to już jego wybór błędów i "mądrości". |
Autor: | ciucma102 [ 28 sty 2019, 16:35 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Aktualnie wśród producentow ciężarówek panuje trend aby kłaść nacisk na jak najczęstsze używanie hamulca pomocniczego zamiast zasadniczego. Na wszelkiej maści szkoleniach uczą aby starać się jak najmniej hamować a jeśli już zajdzie taka potrzeba to czynić to za pomocą hamulców silnikowych dopiero w ostatniej fazie wspomagać sie zasadniczym. Czyli producenci wolą oszczędzać klocki zamiast opon Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 16:58 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
masz racje dlatego taki nacisk na klasy paliwowe, opony napędowe zazębione w 3D, opony napędowe wyglądające jak przody (nawet mają oznaczenia zimowe a spróbuj na nich zjechać z jakiejkolwiek góry po białym i to na jakimkolwiek hamulcu). Stąd też naciski na "masy nieresorowalne" i namawianie na dopłaty do alusów ale nikt się nie zająknie nawet, że np alus wymaga droższego i częstszego serwisowania wbrew pozorom a co kilka lat frezowania rantów które się wyostrzają. A jak masy nieresorowalne to i wyjęcie opasań z opon (od razu załatwiają sprawę przegrzewania konstrukcji) ale nikt się nie zająknie, że nie wytrzymują wtedy szacowanego okresu eksploatacji. Producenci aut niestety zbyt mało współpracują z producentami opon. Jedni i drudzy byleby homologacje przeszły jako nowe a dalej niech się użytkownik martwi. W ulotce napisza Ci, że wręcz nie będziesz wymieniał klocków bo taki mocny maja retarder ale nie dopowiedzą, że za to opony na napędzie wymienisz 2x szybciej (ceny i przebiegi klocków i opon sam sobie porównaj). Itd itd. Cóż rozwojowi nie ma co dawać oporu ale prawdy to się nie doczekamy będzie niedopowiedziana prawda jak w przypadku oznaczeń zimowych trzech szczytów na oponach wręcz bez bieżnika na których ruszyć po mokrym nie można |
Autor: | ciucma102 [ 28 sty 2019, 17:30 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
[quote="PNEUMASTER Cóż rozwojowi nie ma co dawać oporu ale prawdy to się nie doczekamy będzie niedopowiedziana prawda jak w przypadku oznaczeń zimowych trzech szczytów na oponach wręcz bez bieżnika na których ruszyć po mokrym nie można [/quote] Ruszyć nie można ale producent opon jak i ciężarówki potem sciskaja dłonie chwaląc sie jak taka konfiguracja mało pali a co za tym idzie nie dość ze ,,oszczędza" przewoznik[emoji1] to i środowisko czystsze Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 17:45 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Taaaa czystsze bo oszczędzają paliwo m.in. z tego powodu, że ruszyć nie możesz więc startujesz z 1/3 gazu bo gdy masz przyczepność to ciągnik prawie do góry wstaje. Pomijam aspekt wręcz niebezpiecznych takich śliskich opon na drodze, takich badań nie ma po prostu kierowca nie dostosował prędkości do warunków. Ważne, że posiada wszelkie TUVy oraz uściski wszystkich prezesów UE. Pomijam aspekt że wszelkie szkoły Ecodrivingu uczą aby rozpędzić jak najszybciej masę ale że jej poderwać nie można i rozpędzanie trwa wieczność to o tym milczą. Kompletnie nie mówią o komforcie kierowcy co do poczucia bezpieczeństwa pod nogami jak on kierownicą swoje a auto swoje. OK jeśli trend jest taki, że chcesz przyczepność to kup zimówki a jak chcesz być eco to kup opony bez bieżnika ale wtedy dwa modele opon powinny kosztować tyle co 1 stary model opon który przejeżdżał bez problemu 400tkm. Cóż hipokryzja rządzi światem a potem zdziwienia że kryzysy skoro koło wyrżnięcia na oszustwie się zamyka i zjadamy własny ogon, wtedy wywołuje się "kryzys" i ....zaczynamy od nowa robienie z użytkownika debila. Dotyczy to całej branży motoryzacyjnej a podstawowy argument na sprzeciwy : "co my możemy, rozumiemy użytkowników ale co my możemy". Pieniądz pochodzący z wyruchania jednego przez drugiego rządzi światem. |
Autor: | Bauer [ 28 sty 2019, 18:42 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Cytuj:
a Ty czytaj ze zrozumieniem, cofnij się do mojej wypowiedzi skierowanej do Davo dotyczacej technologii zazębiania kostek czyli 3D jak w Multiwayu to się dowiesz dlaczego nie ząbkuje. Nie rwij łacha jak tylko wejdziesz ale zapoznaj się z tematem.
Przeczytałem, zapoznałem się i wiedzę na temat kostki w MultiWay przyswoiłem. Napisałem tylko, że stwierdzam, że Michałki pomimo używania retardera nie lecą tak szybko jak Bridże, co potwierdza Twoją tezę więc chyba dobrze no nie?Cytuj:
Po trzecie razem z tatą uświadomcie sobie, że retarder to nie hamulec ale spowalniacz (mocniejszy lub słabszy) czyli hamulec pomocniczy.
To w końcu hamulec czy nie hamulec? Gwoli scisłości nie spowalniacz a zwalniacz. Tak owszem, retarder powszechnie nazywany jest jako zwalniacz lecz to także jeden z hamulców dostępnych w pojeździe. Zresztą jak dobrze pamiętam z kursów to zadaniem retardera (zwalniacza) jest wyhamowanie zestawu na dłuższym odcinku czy dystansie. Zatem to też hamulec ale o innym działaniu. Zresztą co ma piernik do wiatraka i co wspólnego z retarderem i oponami ma sprawa poprawnego nazewnictwa?Cytuj: Zatem mimo nazwy Nikt Ci nie zabroni używać go na ostatnim jego stopniu aż ośkę blokuje na mokrym ale licz się z konsekwencjami na innych elementach pojazdu.
Wiem o tym jakie skutki niesie za sobą hamowanie retarderem na śliskiej nawierzchni jednak co to ma do tematu opon? Nie mówimy o tym czy retarder jest be czy cacy tylko, które opony szybciej lecą przy częstym jego korzystaniu.Cytuj: Wracając do Twojego pierwszego zdania : ząbkowanie opon nie powstaje od czynnika tarcia i ścieralności ale pracy kostki i jej wygięcia. Klocki podparte o siebie (jeden o drugi) mają bardzo małą tendencję do ząbkowania bo się mniej kiwają, klocki bieżnika nie podparte wyginają się hamując w tył bo masa leci do przodu a przyspieszając w przód bo siłą napędowa odpycha. Prżód czy tył to pozycja nie ze zdjęcia davo ale jej odwrotność na dole na asfalcie. A dlatego bardziej drastyczne jest hamowanie ponieważ proporcjonalnie do wagi mamy jeszcze prędkość, rozpędzanie generuje mniejsze siły w oponie.
Warto też uzupełnić tą wypowiedź o fakt, że w przypadku hamowania hamulcem zasadniczym, siła hamowania jak i tarcia rozkłada się na wszystkie koła w zestawie natomiast korzystając z retardera hamowanie odbywa się tylko osią pędną a co za tym idzie tylko koła na tej osi dostają przysłowiowo "po dupie". Do jakiegoś wspólnego języka chyba doszliśmy czyż nie? |
Autor: | zzx [ 28 sty 2019, 19:31 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
patrząc na zdjęcie mam nieodparte wrażenie że na ciągniku jest luz na stabilizatorze bo jeżeli jest "ząbkowanie" to jest na całej powierzchni opony a nie tylko z boku. być może zdjęcie jest tylko poglądowe ale jednak. jeżdżąc mercedesem nie mam możliwości wyłącznie retardera do hamowania no chyba że nie będę korzystał systemów bezpieczeństwa - a to mi sie nie uśmiecha. nawet jak było ślisko hamowałem retarderem i problemów nie było - tylko jak to sie mówi "z umiarem". |
Autor: | PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 19:39 ] |
Tytuł: | Re: Opony napędowe pod retarder. |
Cytuj: Warto też uzupełnić tą wypowiedź o fakt, że w przypadku hamowania hamulcem zasadniczym, siła hamowania jak i tarcia rozkłada się na wszystkie koła w zestawie natomiast korzystając z retardera hamowanie odbywa się tylko osią pędną a co za tym idzie tylko koła na tej osi dostają przysłowiowo "po dupie". Do jakiegoś wspólnego języka chyba doszliśmy czyż nie? Cytuj:
Wiem o tym jakie skutki niesie za sobą hamowanie retarderem na śliskiej nawierzchni jednak co to ma do tematu opon? Nie mówimy o tym czy retarder jest be czy cacy tylko, które opony szybciej lecą przy częstym jego korzystaniu.
te które mają podparte kostki o siebie leca wolniej lub prawie wcale a luźne każda kostka z osobna, wtedy ich ugięcie jest największe i robi się największe "spływanie" czyli trapez. To temat powiązany ze zbyt wczesnym nacinaniem czy samym otwieraniem barków w celu lepszego odprowadzenia wody.teraz sukces Cytuj:
patrząc na zdjęcie mam nieodparte wrażenie że na ciągniku jest luz na stabilizatorze bo jeżeli jest "ząbkowanie" to jest na całej powierzchni opony a nie tylko z boku.
Ejjj weź prosze Cię wrzucił zdjęcie w sumie boku opony (tak poglądowe pokazujące kostki od boku) a Ty jesteś w stanie podejrzewać luz na stabilizatorze (nawet gdyby był faktycznie). Jesteś lepszy niż ASO a tam po diagnozie wymieniają po kolei ... aż do skutku
być może zdjęcie jest tylko poglądowe ale jednak. |
Strona 3 z 6 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |