ja słyszałem takie coś


-kolega z dużego wpuścił przed siebie osobówkę alfa romeo za co ten podziękował
Na co odpowiedział tirowiec ...
-spoko też mam alfe
-acha

Beznadziejne i bez sensu...
ale az mi kopara opadła jak to usłyszałem

Nowe Miasto Lubawskie
Trasa numer 15 Olsztyn-Toruń
Usłyszane jakiś ponad rok temu
Rozmawiają dwaj kierowcy z "wanien" (parę zdań wyjętych z kontekstu)
-Siema Stasiu,
-Cześć Władek,
-Gdzie lecisz
-Do Grodziczna po żwir,
-Byłem u Gienka na weselu niedawno n....łem się jak byk,
-O to nie wiedziałem,że się "ochajtał"
-Na obiad zaraz jade-schabowy czeka,
-A ty Anie znasz-niezła dupa?
Itd,itp.rozmowa na 19 trwa w najlepsze,aż tu za chwile ktoś się wyrywa:
-Dobra Kolego :Już wiemy z kim wódkę ostatnio piłeś,co jadłeś na obiad i kogo ruchałeś,a teraz zamknij mordę!!!
Oczywiście cisza nastała... A w tym mieście takie rozmowy to częsta rzecz.

Drugi motyw:
Wracam jakoś w czerwcu po 3 tygodniach z trasy,wjeżdżam do Poznania i słyszę gościa jadącego góralskim akcentem:
-Panocki!Gdzie tu w Poznaniu jakieś dziewcynki dobre macie?
Zrobił się oczywiście szum a po chwili ktoś pyta:
-Kolego a ma być Góralka czy Poznanianka,
A Góral odpowiada:
-Ni wazne kolego,byle skakała na ch..u jak pierun na Giewoncie

Rzecz miała miejsce w Oświęcimiu, na jednym z rond. Jeden tir (T1) wymusił pierwszeństwo na drugim (T2) i po chwili w radiu taka oto rozmowa:
[T1] - Sorry kolego żem się tak wpier**lił, ale k**wa mam mało paliwa i nie chciałem hamować.
[T2] - Nie ma sprawy kolego.
[T1] - No k**wa trochę jest. Bo ja myślę, ze k**wa trochę kultury trzeba mieć, żeby powiedzieć przepraszam w takiej k**wa sytuacji.