wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=35881
Strona 4 z 6

Autor:  Mikuś [ 05 sie 2013, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Najgorzej znaleźć pierwszą prace,a później to już z górki bo ten z którym robisz jezdził u kogoś tam, poda Ci nr,z kolei jego znajomy też jeździł u kogoś tam i też poda Ci nr, w moim pierwszym dniu pracy na wywrotce miałem od kierowców z firmy ok 10 nr do pracodawców u których też mógłbym jeździć, tak wiec znajdz pierwszą prace a poźniej bedzie juz łatwiej.

Autor:  pirek666 [ 06 sie 2013, 0:57 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

ja dałem ogłoszenie na tablica.pl i gumtree.pl :wink: ale szczerze powiedziawszy to najwiecej osób dzwoni z ogłoszenia z tablicy

Autor:  Szofer-WAW [ 06 sie 2013, 2:54 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Przestańcie narzekać , że bez doświadczenia nie chcą przyjmować ....
Po prostu macie takie wrażenie :!: :!: :!:

Ja mam dość spore doświadczenie, czystą kartotekę i sporo różnych uprawnień, a dla mnie w chwili obecnej też NIE MA PRACY :mrgreen:

Jak do tej pory, to Ja zawsze rezygnowałem z pracodawcy, a nie na odwrót.
Kilka razy pracodawca rezygnował z pracowników, z uwagi na "cięcia"....
lub nie chcieli płacić uczciwych stawek....

Ostatnio byłem na rozmowie we wspaniałej firmie LS Services na Okęciu , gdzie potrzebują roboli do obsługi sortowni bagażu, załadunku i wypychania samolotów z gate'ów za około 1500.oo plus dodatki (razem netto około 2000.oo) i wiecie co mi powiedzieli :?:

Niestety jest Pan za bardzo wykształcony na to stanowisko = spadaj :twisted:

Ot taka polityka zatrudnienia :!:
Mniej wiesz, to można Ciebie "wkręcić" .

Autor:  użytkownik usunięty [ 06 sie 2013, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
[...]
trzeba się przyjąć do "dziadtransu" pojeździc trochę, a potem zacząć się rozglądać za lepszymi warunkami.
Sioju, poniekąd się z Tobą zgodzę, ale... właśnie owo "ale". Tacy "siefowie" z "dziadtransport" właśnie na tych mlodych, niedoświadczonych funkcjonują. Właśnie oni robią za grosze, a "siefo" jedzie po kosztach, kierowca zarobi na margarynę i dżem by nimi przegięte tarczki smarować i jeść.
Praktycznie walka z takimi typami to walka z wiatrakami, a w miarę rzetelni przewoźnicy (w miarę, bo większość ma coś za uszami) leżą i kwiczą, albo zwijają interes po pół roku.

Autor:  adasko87 [ 09 sie 2013, 14:23 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
Tych wszystkich narzekających, że nikt nie chce przyjąc bez doświadczenia zapraszam do siebie. Firma z Wyszkowa(woj. Mazowieckie), chętnie biorąca młodych. Zobaczymy co potraficie i na ile się nadajecie. Na ostatnich kilkunastu(bez lub z niewielkim doświadczeniem) chłopa (bo do kierowców im daleko), 1 się nadaje.

Większośc cipowata, bez jaj, zero zaradności. Strach w oczach jak trzeba jechac na wschód... przecież tam zabiją...
Zero zainteresowania. 5 dni i tylko 1 osoba, która w dodatku pracuje w zawodzie... Chyba nie ma aż takiej bryndzy jak niektórzy piszą.

Autor:  gacekce [ 09 sie 2013, 14:40 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
Cytuj:
Tych wszystkich narzekających, że nikt nie chce przyjąc bez doświadczenia zapraszam do siebie. Firma z Wyszkowa(woj. Mazowieckie), chętnie biorąca młodych. Zobaczymy co potraficie i na ile się nadajecie. Na ostatnich kilkunastu(bez lub z niewielkim doświadczeniem) chłopa (bo do kierowców im daleko), 1 się nadaje.

Większośc cipowata, bez jaj, zero zaradności. Strach w oczach jak trzeba jechac na wschód... przecież tam zabiją...
Zero zainteresowania. 5 dni i tylko 1 osoba, która w dodatku pracuje w zawodzie... Chyba nie ma aż takiej bryndzy jak niektórzy piszą.
Ja sie odezwe ale dopiero moze gdzies w grudniu bo narazie kw musze zaczac i skonczyc.. Jestem z okolic Krakowa ale mysle ze odleglosc zamieszkania nie robi tu roznicy

Autor:  adasko87 [ 09 sie 2013, 15:04 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Tych wszystkich narzekających, że nikt nie chce przyjąc bez doświadczenia zapraszam do siebie. Firma z Wyszkowa(woj. Mazowieckie), chętnie biorąca młodych. Zobaczymy co potraficie i na ile się nadajecie. Na ostatnich kilkunastu(bez lub z niewielkim doświadczeniem) chłopa (bo do kierowców im daleko), 1 się nadaje.

Większośc cipowata, bez jaj, zero zaradności. Strach w oczach jak trzeba jechac na wschód... przecież tam zabiją...
Zero zainteresowania. 5 dni i tylko 1 osoba, która w dodatku pracuje w zawodzie... Chyba nie ma aż takiej bryndzy jak niektórzy piszą.
Ja sie odezwe ale dopiero moze gdzies w grudniu bo narazie kw musze zaczac i skonczyc.. Jestem z okolic Krakowa ale mysle ze odleglosc zamieszkania nie robi tu roznicy
Jeszcze 140km tak jak ja mam do firmy z domu ujdzie bo na Rosję mam po drodze i czasami tygodniówki z żelazem po chałupą, ale 360 km będąc co tydzień na bazie?

Autor:  gacekce [ 09 sie 2013, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Jak bliżej by mi się nie udało nic znalesc to dlaczego nie, zawsze jakieś doświadczenie bym mógł załapać.

Autor:  pirek666 [ 14 sie 2013, 14:20 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

kurczę, ja dwa dni temu dałem ogłoszenie o prace a dziś już jeździłem wywrotka 3 osiową chociaż nie miałem doświadczenia, więc nie marudzić tylko pisać ogłoszenie i wsiadać za fajere :!: :]

Autor:  Szofer-WAW [ 16 sie 2013, 7:01 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
kurczę, ja dwa dni temu dałem ogłoszenie o prace a dziś już jeździłem wywrotka 3 osiową chociaż nie miałem doświadczenia, więc nie marudzić tylko pisać ogłoszenie i wsiadać za fajere :!: :]
To wszystko zależy od terenu jaki Cię interesuje i od potrzeb pracodawców w danym momencie :!:

Ja jestem "etatowym bezrobotnym" od 01-06-2013 i wysłałem dziesiątki CV do wielu pracodawców....
Tylko kilku się wogóle odezwało.
Byłem na kilkunastu "rozmowach"...... I poczułem się w pewnym momencie jak Ferdynand Kiepski, który ma swoją teorie :arrow: :arrow: :arrow: W TYM KRAJU nie ma pracy dla OSÓB Z MOIM WYKSZTAŁCENIEM
Szczytem była odpowiedź, że mam zbyt duże kwalifikacje jak na potrzeby firmy i SPADAJ !

Czyli co ? Mam ukrywać swoje "doświadczenia życiowe", aby dostać pracę :?: :?: :?:

Autor:  barylkaq [ 16 sie 2013, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:

Czyli co ? Mam ukrywać swoje "doświadczenia życiowe", aby dostać pracę :?: :?: :?:
tak, masz byc ciemniakiem, który nie umie liczyc i najlepiej nie upominac sie o kasę ;) ideał dla pracodawców...

Autor:  Szofer-WAW [ 16 sie 2013, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
Cytuj:

Czyli co ? Mam ukrywać swoje "doświadczenia życiowe", aby dostać pracę :?: :?: :?:
tak, masz byc ciemniakiem, który nie umie liczyc i najlepiej nie upominac sie o kasę ;) ideał dla pracodawców...
Czasami udaje ciemniaka 8)
.... aby potem Mój Adwokat miał zajęcie :mrgreen:
A Ja i tak kasę odzyskam (za zmarnowany czas) .



************************************************
A nie lepiej żyć i pracować uczciwe :?:

Hmmm
NIE !!!
Już NIE !


*****************************************


ps
Znacie gościa zwanego Al Capone :?:
Zmarł w więzieniu "AlcaTras" .....
A za co :?:

Zagadka na spokojny wieczór :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  s.szymon [ 17 sie 2013, 3:21 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:

Czyli co ? Mam ukrywać swoje "doświadczenia życiowe", aby dostać pracę :?: :?: :?:
tak, masz byc ciemniakiem, który nie umie liczyc i najlepiej nie upominac sie o kasę ;) ideał dla pracodawców...
Czasami udaje ciemniaka 8)
.... aby potem Mój Adwokat miał zajęcie :mrgreen:
A Ja i tak kasę odzyskam (za zmarnowany czas) .



************************************************
A nie lepiej żyć i pracować uczciwe :?:

Hmmm
NIE !!!
Już NIE !


*****************************************


ps
Znacie gościa zwanego Al Capone :?:
Zmarł w więzieniu "AlcaTras" .....
A za co :?:

Zagadka na spokojny wieczór :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Masz ze sobą jakieś problemy?

Autor:  Szofer-WAW [ 17 sie 2013, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
Masz ze sobą jakieś problemy?
Co Ty wiesz o problemach :?:

Powiedział Styrlic.

Autor:  Kierownik [ 17 sie 2013, 16:15 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

On pewnie nic, ALE TY NAPEWNO WIESZ DUŻO.

I jaką bujną masz wyobraźnię...

Autor:  Szofer-WAW [ 17 sie 2013, 16:41 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
On pewnie nic, ALE TY NAPEWNO WIESZ DUŻO.

I jaką bujną masz wyobraźnię...
.... I lata praktyki .

Autor:  Kierownik [ 17 sie 2013, 16:42 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

I nasrane pod czopkom, aż się wylewa.

Autor:  Szofer-WAW [ 17 sie 2013, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Cytuj:
no gdzies cie napewno przyjma :)
Jeżeli chodzi o Mnie, to Ja się nie przejmuje.
Zarobiłem już na tyle dużo prowadząc własną firmę, że obecnie nie muszę "na siłę iść do pracy".
Ale z uwagi na to, że jestem "workoholic" , to chcę pracować , ale na etacie i za uczciwe pieniądze.
Umowy zlecenia , czy na "czarno" mnie nie interesują.
Z Inwestycji mam dochód wystarczający na samoutrzymanie, ale wypadało by coś robić, aby nie zamęczyć się z nudów :mrgreen:
Kilka lat temu miałem zamiar rozkręcić własny interes w Polsce, ale polskie procedury, opłaty itd. skutecznie mnie zniechęciły.
Wolę pracować dla kogoś i spać spokojnie :mrgreen:

A że wybrałem pracę za kółkiem zamiast tego w czym mam wykształcenie......
No cóż, akurat mam taki kaprys :mrgreen:

Autor:  elias26 [ 17 sie 2013, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

PKS-Oliwa ma w sieci ogłoszenia, ze do przyuczenia zatrudniają.

Autor:  pitekar [ 25 sie 2013, 15:49 ]
Tytuł:  Re: Doświadczenie. Kto w końcu przyjmie????

Tak przyjmują bo dzwoniłem, trzeba założyć własną działalność. Wynagrodzenie 2,5tyś netto.

Strona 4 z 6 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/