wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3369 z 3494

Autor:  Rossi [ 05 mar 2023, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak tak blisko siedzi to.może wydaje mu się, że szybciej jedzie :mrgreen:
To tak nie działa. Musi mieć czerwonego tira.
Czerwony jest szybciejszy!

Autor:  davo76 [ 05 mar 2023, 12:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Jak tak blisko siedzi to.może wydaje mu się, że szybciej jedzie :mrgreen:
To tak nie działa. Musi mieć czerwonego tira.
Czerwony jest szybciejszy!
Jutro to sprawdzę bo pojadę białą megą,czyli powinno być low&slow... :lol: :mrgreen:

Autor:  Sebastian_92 [ 05 mar 2023, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

@davo to twoje czerwone to też nie demon prędkości, na dalnicy poniżej 80jezdzic to wolniej jak girteka :mrgreen:

Autor:  davo76 [ 05 mar 2023, 14:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Które które? Stare czy nowe czerwone tak darło?.... :lol:

Autor:  Mihu [ 05 mar 2023, 14:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Może to? :]

Obrazek

Autor:  TwoStepsFromHell [ 05 mar 2023, 14:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Które które? Stare czy nowe czerwone tak darło?.... :lol:
Przecież jak ja jeszcze białym fiatem na Czechy latałem to wciągałem Cię lewą dziurką od nosa mimo słabszego motoru 😅 czasem sie zastanawiam czy Ty nauki jazdy w jakimś PKS na Autosanie nie brałeś 😏😅

Autor:  davo76 [ 05 mar 2023, 14:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Może to? :]

Obrazek
Hehe Kudowa....mój dziadek 12 lat nim jeździłem, złote autko do dziś bez problemów śmiga tyle że ja już nim nie jeżdżę ponad dwa lata , teraz kolega jeździ i niechce nowszego auta :mrgreen:

Kiedyś byłem młody to była podjara, furka była zrobiona że 93 na legalu szła, teraz to mam wysprzęglone i sobie śmigam 82-85 to w porywach a odcina to jest tylko na święta :lol:

Autor:  Sebastian_92 [ 05 mar 2023, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Które które? Stare czy nowe czerwone tak darło?.... :lol:
Aż tak się nie przyglądałem, ivenio opisane nieraz wolałem na radiu bo mi się z Tobą kojarzy ale cisza. Ale styl PKS :mrgreen:

Widzę że wyskakujecie z 42zjadu bodaj, w obie strony tak jeździcie? Bo na powrocie chyba więcej pod górę, dobra drogą tamtędy beż fotek? Może w nocy dziś oblecę ta darmocha sprawdzić jak to wypada :roll: dużo dłużej czasowo?

Autor:  davo76 [ 05 mar 2023, 15:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Które które? Stare czy nowe czerwone tak darło?.... :lol:
Aż tak się nie przyglądałem, ivenio opisane nieraz wolałem na radiu bo mi się z Tobą kojarzy ale cisza. Ale styl PKS :mrgreen:

Widzę że wyskakujecie z 42zjadu bodaj, w obie strony tak jeździcie? Bo na powrocie chyba więcej pod górę, dobra drogą tamtędy beż fotek? Może w nocy dziś oblecę ta darmocha sprawdzić jak to wypada :roll: dużo dłużej czasowo?
Mój teraz jest nie opisany tylko drzwi naczepy mają stare bazgroły.

To "była" super droga za friko, czas jazdy taki sam jak autobaną, ale w tamtym miesiącu od Chlumca do Hradec wdupili 12tun tranzyt no i teraz na ryzyko więc ja już nie jeżdżę, można na legalu tylko od 42 do 62 zjazdu ale to już prawie nic nie daje teraz...a tak to był tempomat nawet przez wioski i żywej duszy do tego sporo małych parkingów gdzie na D11 to wieczór zapomnij...

Autor:  TwoStepsFromHell [ 05 mar 2023, 18:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ale styl PKS :mrgreen:
Panie tam jest norma na kółku tak wyżyłowana, że inny styl jazdy nie wchodzi w grę 😅

Autor:  Rossi [ 05 mar 2023, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No A2 od Rzepina do granicy na odcinku 20km postawili zakaz wyprzedzania żeby nie było za dobrze.

Autor:  Damian_DAF [ 05 mar 2023, 21:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Oni to postawili już jakoś chyba przed nowym rokiem, krótko przed tą zmianą taryfikatora. :wink:

Autor:  davo76 [ 05 mar 2023, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dlatego dziś przy takich warunkach ruchu już nie opłaca cisnąć. Ostatnio jakoś tak mi się spieszyło że trza było iść do odciny, 39,5 RMC jest tyle wyprzedzań, hamowań, zmian pasa ruchu że masakra, na wszystkich hopkach po włączeniu ecorolla zaraz hamowanie ile więcej to wymaga koncentracji wrażenie że wyprzedza się większość ciężarówek, co jakiś czas zakaz wyprzedzania....Na trasie Praga - Gliwice miałem chyba 12-14 minut zysku względem lajtowej relaksującej jazdy. Przy moim charakterze roboty nie daje to absolutnie nic, dużo mniejsza ekonomia przejazdu względem uzyskanego czasu...

Autor:  Kierownik [ 05 mar 2023, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Te, kolega, a kto tu patrzy na ekonomię.
Ma być szybko i bezmyślnie (tak żeby ludzie widzieli że kozak jedzie), oczywiście swoją Fabią 1,4 tdi, ważącą 1,2t to się cyka, no bo przecież miała palić 3l co nie :mrgreen: ...
Firmowym tirem ważącym 40t, to gaz opór, hamulec do podłogi, w nadzieji że stanie się na pauzie tak 90 sekund przed innymi, gorszymi kierowcami.

Autor:  Damian_DAF [ 05 mar 2023, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No nie do końca... Ja też ogólnie jeżdżę do odcięcia, ale spokojnie i bez szarpania. Jak nieraz widzę, że nie ma sensu wyprzedzanie, to jadę w peletonie. Ale bywają sytuacje, że dojeżdżasz gdzieś na styk. Ja np. ostatnio z Bielefeldu do domu dojechałem na 9:59 i musiałem gonić, inaczej bym właśnie przewalił czas o te 20 minut. Wszystko zależy od punktu położenia. :D

Autor:  Kierownik [ 05 mar 2023, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zaraz zaraz, trzeba rozróżnić jazdę po Skach na odcięciu, od jazdy wyścigowej po wiochach.
Ta pierwsza za te 9 h, owszem pospieszysz te 20km, przy spalaniu max 1l wyższym, więc olewka.
Jazda gaz / hamulec po wioskach powoduje dramatyczny wzrost spalania, przy symbolicznym, liczonym w sekundach zysku na czasie.

Autor:  Damian_DAF [ 05 mar 2023, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja teraz robię tak, że ustawiam na wioskach tempomat na 90, odległość wtedy na 70-80 metrów, nogi na kokpit i sobie lecisz elegancko. 8) Dogonisz jakiś peletonik, komputer sam sobie zwalnia, przyspiesza, zgodnie z jego trybem eko i jest gitara. A jak pusta droga i jedziesz sam, to tam gdzie można się bujnąć poza terenem to 90, na ograniczeniach te 10 więcej niż na znaku, hamowanie głównie retarderem i potem jeżeli jest sens to bujnąć się do odciny znów lub nie, jeżeli widać jakąś przeszkodę i tyle. :)

Autor:  Rossi [ 05 mar 2023, 23:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Te, kolega, a kto tu patrzy na ekonomię.
Ma być szybko i bezmyślnie (tak żeby ludzie widzieli że kozak jedzie)
Nie pamiętam kontekstu, ale pod jakimś artykułem 40ton napisałem, że jak się puści załadowany zestaw tak z kilometr przed bramkami i nawet za wiele się nie wytraci prędkości to kingofderołdy mało co by mnie nie zjedli w komentarzach.
W PPO to trzeba na odcinie wchodzić, ale że tarcze trzech miesięcy nie chcą wytrzymać to wina dziada, bo nie chce co pół roku nowego tira typu kania kupić.

Mam taki zeszyt gdzie sobie zapisuje co kwartał zużycie opon, klocków itp. Bardzo szybko widać jak kto jeździ.

Autor:  davo76 [ 05 mar 2023, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ile kiermanów tyle opinii...dla mnie niema stresu że mnie ktoś wyprzedza, że nie jadę na odcinie i takie tam. Rok temu jeździłem autem 3 miesiące po koledze co odszedł. Zero słowa na niego nie powiem, mimo to robiłem tą samą robotę i 4,5-5 litrów mi auto mniej paliło, taki miał styl jazdy i tyle, fakt średnią miał troszkę większą ale to nic nie zmieniło w skali tygodnia/miesiąca. Dziś przy takim natężeniu ruchu szału się nie narobi, czasem jest jakaś walka by dojść do mety i nie przewalić czasu, ale normalnie to lepiej spokojniej lecieć i nawet człowiek mniej styrany dojedzie te 10 minut później do końca dnia.

Autor:  kamil325 [ 06 mar 2023, 9:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja już wcześniej tu pisałem że jechanie z butem w podłodze w dzisiejszych warunkach nie ma sensu. Fotoradary, nieoznakowane wozy w PL, w DE ostatnio łapanki co chwila, odleglościówki, i na koniec korki spowodowane zwężkami czy wypadkami. Ja robię kółka przeważnie PL - DE/NL/B - IT - DE - PL i mi jeszcze dochodzi Brenner a tam to już wiadomo co jest.
W takich warunkach i odbrobinie pecha wystarczy 2 dni podjechać na odcince cały czas i wypłaty zabraknie 😀 na mandaty.
A że mnie nikt nie goni to mogę i nawet za girteką jechać

Strona 3369 z 3494 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/