Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jazda na zderzaku to niezrozumiały fenomen.
Im więcej aut z jednej firmy jadących jeden za drugim, tym mniejsze odstępy, tym większe zdziwienie kiedy jeden w drugiego przydzwoni (a znam takich akcji kilka), tym większe oczy pryncypała kiedy dowiaduje się że 2 lub 3 zestawy roz [wycenzurowano] ne, a z OC lub AC ani cebuliona.

Cytuj:

Jazda na zderzaku to niezrozumiały fenomen.

Jak taki patelniorz straci komin z oczu to trzyma się kurczowo kolegi z przodu żeby się nie pogubić...

Cytuj:

Prawidłowo! BĘDZIE BEZPIECZNIEJ! prawda? XD

I najciekawsze, że nie jest planowana żadne ewaluacja, bo przepis jednoznacznie dobry

Cytuj:

Jak by ktoś z Was stał w korku w nocy z wtorku na środę w okolicy Herford, to sorry chlopaki. Starałem się ale tym razem się nie udało...

Wyrazy współczucia, dobrze, że wyszedłeś z tego cało. Próbowałeś uciekać i zestaw się przewrócił, czy po zderzeniu z drugim autem się położył? Wymuszenie pierwszeństwa, czy coś innego? To jest droga jakiejś niższej klasy?
Chuj w to auto i kto zawinił, ale żeby zostawić człowieka w płonącym samochodzie i uciec, to trzeba być [wycenzurowano]. Zwłaszcza, że z tego co piszesz, niewiele brakowało.

Cytuj:

Widze że każdy ma lęki po jakimś zdarzeniu, myślałem że tylko mi coś się odkleiło w bani. Za każdym razem jak ktoś zbyt szybko podjeżdża pod tyłek, to patrzę gdzie uciekać.

Teraz mi przeszło, ale po kolizji jak gość po prostu wjechał busem w tył, gdzie ja jechałem na odcięciu, to przez pewien czas widząc w lusterku zbliżającego się białego busa miałem myśli, że zaraz będzie powtórka

Cytuj:

Łooo matko. Ja zawsze jak gdzieś cofam, jak kipruję lub robię jakieś inne dziwne rzeczy, mam uchylone obie szyby, bo wiem że tego czego nie zobaczę to jest szansa że usłyszę.

Przypomnij sobie chrzęst łamanych plastików o jakieś g**** na budowie, którego nie zauważyłeś. Aż mnie trzepie na samą myśl

Cytuj:

Jak taki patelniorz straci komin z oczu to trzyma się kurczowo kolegi z przodu żeby się nie pogubić...

W tym tygodniu trafiłem na takie stado baranów prowadzące nowe dafy (same ciągniki), pewnie na firmę. Jechałem równo z nimi, ale musieli wyprzedzać i na chama wjeżdżać przed maskę.

Dwa auta z jednej firmy to jeszcze, ale trzy i więcej to bardziej jak pewny generator patologicznych akcji.

Przez takie patelniorskie jazdy jeden za drugim, sam osobiście na oczach policjanta z drogówki wyrwałem szlaban kolejowy

Dwa przede mną ruszyły, to ja też jadę, nie spojrzałem że zaś się szlaban zamyka, pan policjant przytrzymał ruch, bo chciał ukarać pierwszego za wjazd na "bimbałkach", to zarobiłem ja....

Skubaniec chciał mnie podciągać pod spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym, a po dłuższych dywagacjach skończyło się na kolizji, co lepsze do tej pory nic nam z PKP nie przyszło

W mijającym właśnie tygodniu 2 patelnie od Frankiewicza (zboża) w siebie wjechały u Niemca tym razem.

Jak tam panowie, wie ktoś co to za gwiazda internetów potrąciła motorowerzystę śmiertelnie? Jakiś znany?

Napisali że samochód ciężarowy typu bus…..

Pewnie jakaś wschodząca gwiazda tik toka.

Nigdy nie zrozumiem fenomenu prowadzenia lajtów Bożych zza kierownicy. Jeszcze dymając na cudzej karcie... Kretyn do potęgi.

Lajtów bożych już nie będzie bo uniwersum się skończyło. Dziś pochowali Nitrodolskiego

Cytuj:

Jak tam panowie, wie ktoś co to za gwiazda internetów potrąciła motorowerzystę śmiertelnie? Jakiś znany?

Co, gdzie, jak?

https://40ton.net/smiertelne-potracenie ... -ucieczki/

Cytuj:

Napisali że samochód ciężarowy typu bus…..

Gdzieś w necie na jakimś portalu było zdjęcie solówki mp2 lub mp3, ale raczej takie zgruzowane mp2.

Atego E6

Cytuj:

Lajtów bożych już nie będzie bo uniwersum się skończyło. Dziś pochowali Nitrodolskiego

Jakiś okuratny widz przyjechał cysterną na cmentarz, rozbawiło nie powiem ze nie. Ostatnie pożegnanie z beczką nitro.

Widzieli już słynne niebieskie zestawy incognito z zerwanymi naklejkami ?

Która to firma ?

Cytuj:

Widzieli już słynne niebieskie zestawy incognito z zerwanymi naklejkami ?

Jeszcze przed "promocją" było tego sporo.

Też już widziałem nieopisane, sporo tego też jest.

Obok mnie właśnie na Wurzburgu podjechała podwójna z Elmexu. Tutaj też już jeździ chyba co wpadnie im w rękę, dwóch jakiś Arabów czy Bóg wie kto to jest, ale grunt, że mi odjadą jak skończę pauzę, bo mnie zastawili.

Niektórzy z tej floty od różnorodnych kierowców już handlują na parkingach całymi kołami, nawet sami zmieniają...