Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja ogólnie mam gdzieś tych Raptusów i resztę. Jedynie nieraz sobie myślę, że jeszcze te 20 lat temu, nikt z kierowców nie robił z siebie pajaca publicznie. A oni z tego zawodu zrobili taki cyrk na kółkach, a zarazem fałszywy obraz całej tej roboty. Niejedni to filmy, że oni zwiedzają co tydzień w trasie, gdzie to nie byli i co nie zobaczyli, drudzy znowu pół nagle zdjęcia "zmienniczki" i większość stulejowców się ślini, tak jakby pierwszy raz w życiu widzieli "stojącego suta" w dodatku przez bluzke i długo by wymieniać... Są ludzie co pokazują jak naprawdę to wygląda, ale tacy praktycznie nie mają popularności, bo to jest nudne dla przeciętnego oglądającego... Bo co tu ciągle pokazywać, nasza robota to tylko jazda, pauza, za/rozładunki... I tak non stop do usranej śmierci, walka z czasem, zakazami, parkingami, spedycjami, logistykami i różnymi innymi pierdołami... Ale ktoś kiedyś pokazał, że robiąc z siebie małpę, można zajść ciut dalej niż reszta, pozostali to podłapali i mamy teraz właśnie wysyp asfaltowych celebrytów.

Raptus na swojej instagramowej relacji coś właśnie mówił o jakiś akcjach przeciwko jemu na zlocie, ma stworzyć pod to specjalny film i opowiedzieć co tam się działo

Mógł wszystkich wyjasnic na zlocie jak taki gieroj z niego.
Dla mnie ten cały Patus PGR to taki zwykły wsiowy głupek.

Cytuj:

Jedynie nieraz sobie myślę, że jeszcze te 20 lat temu, nikt z kierowców nie robił z siebie pajaca publicznie

Jeszcze z 10 lat temu calkiem inaczej to wyglądało. Naszym narodowym sportem było grupowe chlanie na umór po parkingach, gdzie dzisiaj to coraz więcej ludzi już nawet na piwo 0% się przerzuca.

Cytuj:

@Luka, albo zawody kto najwięcej wydmucha na bramce wyjazdowej

Póki co wiadomo o dziewczynie z Lenarta, co prawka się już pozbyła. A mogła psa wpuścić za kierownicę...

Pies pewnie też był dziabnięty.

Dorzucę jeszcze taki smaczek od w sumie osoby postronnej.
Byłem z narzeczoną, naoglądała się tych fur i do mnie z tekstem "Ty na kraju wiecznie płaczesz, że liche stawki, że mało zostaje, a tu takie tiry zrobione" czy coś w ten deseń. Zabrałem za rączke, pokazałem te świetne tiry na łysych oponach, poklejonych Bossach z łatkami po bokach (serio ), nadkole też się widziało na przysłowiowy drut. I spytałem, czy wszystkie oszczędności mam pakować w chrupka żeby tak wyglądał czy jednak zostawiać kasę w skarpecie i "narzekać".

Czy taki cud Chin do piaskowania zakamarków i drobnych rzeczy to się nada, czy szkoda pieniędzy? Ramy tym piaskować nie będę.
https://allegro.pl/oferta/pistolet-do-p ... 0687916467

Zasadniczo ja takie tematy ogarniam młotkiem igłowym.

Cytuj:

Raptusowi ponoć wandale markierem furę popisały.
Ale ja tylko słyszałem na parkingu

Tej od pieska wzieli kwity ?

Cytuj:

Cytuj:

Swoją drogą, szacunek za tak utrzymane kilkunastoletnie auto.(...)

On jeszcze nie ma 10-ciu....

To który to rocznik? W tym roku najmłodsze będą miały 10 lat. Chyba, że są jakieś z końcówki z 2014.

Zresztą chuj, zaskoczyłbyś mnie jakbyś powiedział, że rdzy nie miał i nie ma

Ostatni wypust- to ten dopracowany

Teraz jakiś szczęściarz dostanie biało-różowego dafa limited edition



Ociu, u was w Oleśnicy Królik to jakieś święte zwierze ? Odwiedziłem dziś budowę kolo Lidla i potem jadąc w stronę Bierutowa to trochę tego ganiało swobodnie między blokami

Cytuj:

Czy taki cud Chin do piaskowania zakamarków i drobnych rzeczy to się nada, czy szkoda pieniędzy? Ramy tym piaskować nie będę.
https://allegro.pl/oferta/pistolet-do-p ... 0687916467

Miałem to, tak samo jak i pistolety ze zbiornikiem na piasek i szkoda to kupować (mam nawet pistolet Metabo i takie samo g**** jak reszta). Do czyszczenia rdzy w "domowych" warunkach tylko włosy murzyna. Jak już rdza sypie się płatami to najpierw młotek igłowy.

Dzięki za opinię. Chodzi właśnie o sytuację gdzie nie dojdę włosami. Ale skoro nie ma to sensu to nie będę kupował.

Te! co mi koło domu bez pozwolenia jeździsz!!!!

Unnie dziki zachód, prerie i te jak to było u tego z PKSu Wrocław... Prowincje! Gdzie prowincje, pola i lasy to zwierzyna hasa

Grudzień 2013 to jest, ostatnie niedobitki wychodziły jeszcze początkiem 2014r. Ruda jeszcze w niektórych miejscach kabiny jest no i ramę muszę ogarnąć ale wszystko w swoim czasie. Najważniejsze że podłoga i progi są

Cytuj:

Najważniejsze że podłoga i progi są

Polisa OC również ważna, bo już sprawdzali w UFG czy to widnieje pod marką Jelcza

Z jednej strony przykra sprawa z tym prawkiem, a z drugiej strony głupota w najczystszej postaci.

W sumie to się zastanawiam, jak to dziś wygląda, jak dupną kwity za procent to na ile biorą i jaka minimalna kara? No i czy trzeba od nowa plastik wyrabiać?


Sukces? Niedawno mi mój prywatny mały gruz dobił do pół bańki, i tak oto ponad 140kkm bez żadnej obcierki, a wczoraj gamoń z Daci mi obił przód bo mu się biegi pomyliły i spier.olył. Na szczęście pod Dino kamerki legitne i wyłapało jegomościa.

Od 0,2 do 0,5 minimum pół roku, powyżej 0,5 minimum rok. Jak do roku czasu to zatrzymane, jak od roku wzwyż to zabrane.