Strona 3452 z 3493 [ Posty: 69844 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13450 3451 3452 3453 34543493 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 03 sty 2024, 10:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1473
GG: 1

Tzn ja nie bo ja już nie wchodzę w te bramy z podwójnymi standardami. Jak to tam Kieras pisał o tych bramach, to czasem lepiej iść o parę bram dalej dla swojego spokoju i spokoju sefa. Po co się wk*rwiac nawzajem :mrgreen:
Chociaż swoją drogą, nie wiem skąd wziąść kierowców którzy potrafią spalić hamulce w naczepie. Albo rosną gdzieś w kapuście na polu. Chyba, że normalni w okolicy już się skończyli…..
Nie znam tematu bo nie udało mi się jeszcze zjarać tarcz :mrgreen:


Post Wysłano: 03 sty 2024, 11:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5975

Musisz zmienić perspektywę, będzie ci łatwiej zrozumieć. Popracować np. jako mechanik, czy inny pomagier ma bazie/serwisie.


Post Wysłano: 03 sty 2024, 12:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5922
Samochód: Volvo FH

Cytuj:

Bo to trza dobrze zapłacić za chęci do samodoskonalenia, jakieś premie, bonusy, dodatki itp za oszczędzanie klocków, paliwa i skrzyni.
Za standardową wyplatę jest standardowa jazda:gaz->hamulec , hamulec->gaz. :mrgreen:
Sądzę, w sumie wiem, że dobrze zarabiają.
Za tyle lat działalności transportowej, mam zdecywanie inne wnioski.
Jak ktoś jest dobrym kierowcą, to poprostu jest i już. Analogicznie, jak ktoś jest paprok i fleja, umiejący tylko gaz opór, hamulec opór, to nie zależnie czy dasz mu na wypłatę 5 czy 8kzł, to cały czas jest ten sam dziad i paprok, z całym wachlarzem wymówek i tekstów nabytych przez lata bycia paprokiem po różnych okolicznych firmach.
U nas w firmie są dwie premie, za podejście i za paliwo. I tak: ci których jazda nie boli, pracują biorą piniondz, jest ok. Paprok nawet jeśli przez 2-3 tyg się postara i jest ok, to potem wychodzi z niego że jest paprok, i wraca do starego stylu, prezentując przy tym serie nie stworzonych historii. A jak raz lub dwa, dałeś premię tak zachętę bo w sumie nie było za co, a potem nagle nie dasz bo nadal nie ma za co, to pretensje.

Byli tu kierowcy, którzy zrobili mega dobre pierwsze wrażenie, no normalnie było ok. Po 2-3 tyg, wyszło że 90% tamtej gadki to stek bzdur. Zawsze na początku jest ła ła, jaki to ja nie kierowca, łaaa chłopie gdzie ja nie byłem, czym nie jeździłem, a potem wychodzą problemy dnia codziennego, jak brak umiejętności obsługi cbradia, ustawienia naczepy do rozładunku, korzystanie z mapy lub nawigacji? A po co to komu, jechać na pałę gdzieś się zawsze wyjedzie. Np sprawdzić dwutygodniowy czas w Stonebrigdżu, to tylko jeden umie :lol: .
Sądzę że ludzie ogólnie, mają dramatycznie zawyżoną samoocenę (nie wiem czemu bo koleś robi przypał za przypałem), a niektórzy to i problemy natury psychicznej, wypisywanie smsów po nocy itp :D .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 04 sty 2024, 19:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1361
Lokalizacja: BIA

Turbina z Volvo FH D13K500TC rok produkcji 2023, przebieg ok 25.000km

Obrazek

Obrazek

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 04 sty 2024, 20:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Nie no bez jaj tam coś wpadło i taka mielonka jest, jakby się mogło samo rozpaść po 25 klockach …


Post Wysłano: 04 sty 2024, 21:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5922
Samochód: Volvo FH

A jak mogło się coś urwać w silniku żeby wpaść w wirnik przy 25kkm?

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 04 sty 2024, 21:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1361
Lokalizacja: BIA

Chyba nic mnie w przypadku nowego Volvo nie zdziwi. W firmie jest 35 sztuk. Przynajmniej jeden w tyg.jedzie na serwis z powodu usterki układu oczyszczania spalin (nox przed / za katem, pływak, wtrysk adblue). 4 jednostki, jedna po drugiej miały wymieniana wiązkę lub antenę DSCR. W 6 był wymieniany panel sterowania klimatyzacją i ogrzewaniem postojowym. W 2 pękł szklany szyberdach.
Niby te problemy to nic poważnego, poza turbiną. Jednak skala problemów na tle Scanii R500 i Super R500 jest dużo wyższa.

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 04 sty 2024, 22:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 863
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Cytuj:
Chyba nic mnie w przypadku nowego Volvo nie zdziwi. W firmie jest 35 sztuk. Przynajmniej jeden w tyg.jedzie na serwis z powodu usterki układu oczyszczania spalin (nox przed / za katem, pływak, wtrysk adblue). 4 jednostki, jedna po drugiej miały wymieniana wiązkę lub antenę DSCR. W 6 był wymieniany panel sterowania klimatyzacją i ogrzewaniem postojowym. W 2 pękł szklany szyberdach.
Niby te problemy to nic poważnego, poza turbiną. Jednak skala problemów na tle Scanii R500 i Super R500 jest dużo wyższa.
Taka dzisiaj jakość że nie raz to wygląda jakby żadnej kontroli jakości w fabrykach nie było. Znajomek który prowadzi warsztat w większej firmie w okolicy opowiadał jak w Scanii z 19 roku dokręcali koła po jakiejś tam naprawie. I pomimo ustawienia klucza dynamometrycznego na wskazania producenta nakrętka cały czas się obracała. Koniec końców wyszło że gwint na szpilkach się powyciągał...

_________________
VOLVO FAN!!!


Post Wysłano: 04 sty 2024, 22:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 kwie 2005, 23:22
Posty: 2450
Samochód: Scania
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Jacek, moje spostrzeżenia są bardzo zbieżne. Volvo rozczarowało mnie jakością. Niby nic poważnego się nie dzieje, ale to cieknąca kabina, to padnięty climatronic, to nie załączające się klimatyzacje postojowe, że o jakości wykonania kabiny nie wspomnę... W moim odczuciu też Scania zdecydowanie góruje nad konkurentem z Göteborga.


Post Wysłano: 04 sty 2024, 22:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2674
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Cytuj:
Chociaż swoją drogą, nie wiem skąd wziąść kierowców którzy potrafią spalić hamulce w naczepie. Albo rosną gdzieś w kapuście na polu. Chyba, że normalni w okolicy już się skończyli…..
Paaanie, u mnie w byłej firmie na Radzionkowie to emerytowani górnicy, strażnicy miejscy,elektrycy,gazownicy.. Jak czasami mnie uraczyli podwójna obsadę to przed wyjazdem żegnałem się z bliskimi. Nawet dzisiaj mi się przypomniał jeden artysta: nowo przyjety do firmy dostaje SMS od szefa :w poniedziałek rano wyjazdem autem PO196xx załadowanym stalą do Niemiec do miasta gdziestam.
Typ przyszedł na bazę,ale zobaczył najpierw numery PO195xx i to już mu pasowało :lol: w kabinie rzeczy od innego kierowcy-to nie problem :D na naczepę nawet nie zajrzał co to jest bo zauważyłby pustą podlogę :lol: ruszył i pykał sobie w stronę granicy pustym zestawem, pod Ankę wszedł Manem na odcięciu i dalej było fajnie. Dopiero właściwy kierowca który przyjechał na bazę i nie znalazł swojego auta uruchomił procedurę "co jest kur** grane?" i typa spod Gogolina musieli zawracać :lol: i to wszystko w ramach rodaków a teraz nam się otwierają horyzonty na głębsza Europę i pozostałe kontynenty. Na Amazonie w Garbsenie to spotkałem pół świata i wszystko w ciężarówkach na tablicach PL :?

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 05 sty 2024, 0:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5975

Ja pitole, przecież czy auto załadowane, czy puste, to czuć zaraz jak się rusza :D Nie mówiąc już, żeby obejść auto wokół i zajrzeć na naczepę, zwłaszcza, jeśli sam nie ładował, jak to w ogóle jest załadowane i czy jest spięte.


Post Wysłano: 05 sty 2024, 0:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3599
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Ale na renomowanych uniwersytetach parkingowych to każden jeden się mondruje co do tego który naczep lekko, a który ciężko jadzie.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 05 sty 2024, 9:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 10:43
Posty: 727
Lokalizacja: Lublin

Cytuj:
zajrzeć na naczepę, zwłaszcza, jeśli sam nie ładował, jak to w ogóle jest załadowane
U nas kiedyś był asior, pojechał na Komorniki, miał dwa Eurocash do zrzutki. Kto tam jeździł ten wie, że Diamentowa zrzuca rano i wieczorem, Wiśniowa tylko rano. Odstał na Diamentowej kilka godzin, po czym po podjechaniu pod rampę usłyszał, że na tyle naczepy ma towar na Wiśniową. Pojechał, ledwo zdążył, ale jak wrócił na Diamentową to już musiał stać do wieczora. Fakt, że w SMS miał pisane "Diamentowa+Wiśniowa", ale jak zapytaliśmy go czy upewniał się na załadunku czy na pewno tak mu to załadowali to odpowiedział, że on jest tylko od otwierania/zamykania naczepy.


Post Wysłano: 05 sty 2024, 13:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 832
GG: 0

Cytuj:
Turbina z Volvo FH D13K500TC rok produkcji 2023, przebieg ok 25.000km

Obrazek

Obrazek
znasz nr tej turbinki, zdjęcie tabliczki, bo aż ciekaw jestem ile ta turbawka kosztuję :D

@Jacoo to już nie na swoim łezpadole?


@Kierowniku na takich artystów [wycenzurowano] jest jedna rada, może kontrowersyjna dla niektórych, dla innych odpowiednia, ten co chce pracować zarobi więcej niż na dniówkach i w domu więcej pobędzie... pradawna "dziadowska" kilometrówka... nagle problemy z brakiem parkingów znikają po 6 czy 7 godz jazdy bo się nie stanie, tylko wyjeżdża się min 8,30 8,50 :mrgreen:

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 05 sty 2024, 19:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1847
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Ktoś się orientuje ile kosztuje u Włocha przegięcie czasu jazdy o 1h? :mrgreen:
Powołam się i tak na ten pakiet mobilności, bo braknie mi jakieś 50 min. do chaty. Ale jestem ciekaw, ile to tam kosztuje, gdyby na moich oczach podarł ten wydruk i się zaśmiał. :D

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 05 sty 2024, 22:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1361
Lokalizacja: BIA

@Sebastian_92
Nie mam, jeszcze, numeru turbiny. Auto stoi w serwisie w Niemczech do soboty. Spróbuję po niedzieli wyciągnąć z assistance szczegółowe informacje o naprawie.
Co do pracy u siebie. W czerwcu miałem dzwon, wspomniałem o tym tutaj. Aktualnie wrak jest zezłomowany w Niemczech. Spróbuję wrócić na swoje za jakiś czas.
@Mihu
Z prawego fotela pamięta Volvo F10, FL6, z kierownicy FH12, 1999r.produkcji. Nowe FH rozczarowuje wykonaniem na tyle tamtych aut.

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 06 sty 2024, 11:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3293
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Spróbuję wrócić na swoje za jakiś czas.
Czekamy cały czas na Ciebie :)
Powodzenia!


Post Wysłano: 07 sty 2024, 0:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 sty 2008, 21:22
Posty: 1257
GG: 2291240
Samochód: R500, Actros 1844, FH 460
Lokalizacja: Szczecin

Turbiny w TC to jakiś nieśmieszny żart… w moich obydwu padły, usłyszałem że niby wyjątkiem jestem. Do tego wszystkie wyżej wymienione problemy też mamy odhaczone. Szkoda, że są tak marnie wykonane, bo ze spalaniem wychodzą już całkiem dobrze i niczym innym się tak dobrze nie jedzie po wąskim niemieckim landzie.


Post Wysłano: 10 sty 2024, 1:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 gru 2009, 15:49
Posty: 288
Samochód: 21' 590 S
Lokalizacja: G D A Ń S K

Cytuj:
@Sebastian_92
Nie mam, jeszcze, numeru turbiny. Auto stoi w serwisie w Niemczech do soboty. Spróbuję po niedzieli wyciągnąć z assistance szczegółowe informacje o naprawie.
Co do pracy u siebie. W czerwcu miałem dzwon, wspomniałem o tym tutaj. Aktualnie wrak jest zezłomowany w Niemczech. Spróbuję wrócić na swoje za jakiś czas.
@Mihu
Z prawego fotela pamięta Volvo F10, FL6, z kierownicy FH12, 1999r.produkcji. Nowe FH rozczarowuje wykonaniem na tyle tamtych aut.
Jaco, zainteresował mnie Twój wątek. Sam mam obecnie na tablicy wątek dzwona i zaskoczyło mnie Twoje rozwiązanie złomowania w Niemczech. Możesz powiedzieć jak to wyglądało i w jakim TU to było?

_________________
KINGS NEVER DIE


Post Wysłano: 10 sty 2024, 12:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Jak widać same nieszczęścia z dzwonami… :(
Jacoo pisał na ciepło że opowie w temacie co i jak dalej się potoczyło więc może sprawy nie domknięte …


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 3452 z 3493 [ Posty: 69844 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13450 3451 3452 3453 34543493 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: