wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3458 z 3493

Autor:  Długi [ 27 sty 2024, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ale to trzeba mieć coś w głowie… A nie jakieś ego [wycenzurowano] w kosmos i wizje niczym Jackowski.

Autor:  Luka [ 27 sty 2024, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Zamulam 85 właśnie dlatego bo cały czas się kogoś dogania, najbardziej tych którzy idą 90 i z każdej górki też 90 więc suma sumarum na każdym zjeździe trzeba hamować za nimi. Czasem mnie taki pod Ankę wyprzedzi i później cały czas hamowanie za nim do samych Gliwic z każdej hopki więc niewiem poco wyprzedzać, dlatego nie wyłączam tempomatu pod górę tylko idę równo no chyba że mam 24t+ no to wtedy niema sensu bo i tak się trochę zwolni…
Jadąc 85 jest optymalnie ponieważ jest najpłynniejsza jazda i najmniej hamowań a kto wyprzedzi to i tak nie odjedzie dalej niż na lini wzroku bo większość kiermanow hamuje 90 max z każdej hopki…
No i taka to jazda z tymi zakazami….kiedys to było …

Każdy ma swoją racje i niema sensu tego zmieniać, ale ja dalej nie kumam tych wyprzedzaczy na A4 w dzisiejszych warunkach. Przecież Ci co się nawyprzedzaja i tak dojadą do bramek tylko w trochę innej kolejności lub dojadą peleton którego końca nie widać i całe to wyprzedzanie trafia szlag szkoda ryzykować tysiaka i punktów bo to finalnie i tak nic nieda.
Zamiast sobie trzymać dystans i jechać jak wszyscy…ACC to się wogole już nieda używać bo co chwila ktoś wjeżdża i auto odpuszcza. Ja tam sobie zawsze trzymam dystans 100m+ po to by filtrować rozpędzania i nie hamować niepotrzebnie ale z tyłu widzą taka lukę i już hop do przodu i mamy zaś dystans 20 metrów :lol: :lol: :lol:
Kurna ale elaborat rozpisałem, się chyba zabardzo nudzi na tych pauzach :mrgreen:
No nawet podobny styl jazdy mamy, ja też lubię jeździć z dystansem 100m+, jak mam czas to pyrkam 85, ale niech pierwszy rzuci kamieniem, komu się nigdy nie spieszyło i nie trzeba było gonić 9 zł.

Pluję na tych, co jak jechałem 90, zabierali się za wyprzedzanie jadąc tyle samo i na lewym pasie potrafili wisieć minutami. Zazwyczaj odpuszczałem, żeby nie być bohaterem kolejnego filmiku z wyprzedzającymi się ciężarówkami, ale takie odpuszczanie tych baranów utwierdzało w przekonaniu, że każdy im odpuści. To bym zrozumiał.

Ale jak tarabanisz sobie spokojnie 85, a komuś zależy, żeby cię wyprzedzić, to po co mu to utrudniać? Niech jedzie w piz**. Pomijam, że może faktycznie nie być zadowolony, że ivenio puchnie pod każdy pagórek, ale zastanów się też nad swoim położeniem. Jak cię wyprzedzi, to przyklei się do auta przed tobą, ty sobie będziesz trzymał dystans 100m+ i gitara. A jak jedzie za tobą, na pewno na zderzaku, co górkę próbując cię wyprzedzić. Jak będziesz musiał zahamować, to skasuje ci naczepę. Po co? Niech skasuje temu przed tobą :]

Autor:  Damian_DAF [ 27 sty 2024, 21:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja bym się bał bujnac z Anki do 100 km/h... Jakiś wystrzał oponki i leeeecisz w świat :(
Bo mało to razy cysterną się tam 115 leciało. :mrgreen:

Autor:  kłaliti [ 27 sty 2024, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ale awantura przy weekendzie :D
Davo taki stary użytkownik a tak dałeś się wkręcić :)

Autor:  Kermiter [ 27 sty 2024, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Bo mało to razy cysterną się tam 115 leciało. :mrgreen:
https://40ton.net/151-kmh-ciezarowka-z- ... predkosci/
Ten kierowca dyscyplinarnie wyleciał z Medexu za taki numer :D w okolicy szybko stał się "celebrytą" po tej akcji

Autor:  Bauer [ 28 sty 2024, 1:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No, czyli wychodzi, że z Ciebie Davo taki czystej krwi pekaesiorz z wybiórczo kędzierzawą fryzurą, jeżdżący jak to mówię stylem „pies nie zje i koniowi nie da”.

Przepis jest prosty, i najzwyczajniej nie zgrywaj buca. Jeździsz swoje, to i daj jeździć innym. Pod górkę rozumiem, a z górki, jak ktoś Cię wyprzedza to pozwól mu ten manewr dokończyć. Jemu pomoże, a Tobie ta jedna czy dwie górki nic nie zmieni pod kątem spalania czy czasu przejazdu.

U Czecha byłem świadkiem, jak się z takim regulatorem ruchu rozprawili. Całą Słowację od Bratysławy 78-80, a w Czechach dojść nie można było. Zjechał chłopak na pierwszy parking, za nim kolejnych 5-6 zestawów. Nie zdążył dobrze w rajkę wjechać, wisieli już na lusterkach. Maska w aucie i maska na twarzy obita. Zwolennikiem takich rozwiązań nie jestem, ale tak się może skończyć pokazywanie swoich mądrości drogowych i ewidentnego robienia na złość.

Autor:  dies_nefastus [ 28 sty 2024, 4:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja tylko dodam takie luźne info.
Jest opcja że pojedziecie ze swoją naczepą na serwis, bo coś tam. Tam odczytają z kompa prędkość... Nie pamiętam czy to Krone czy Szmicka... Jak za dużo na budziku było, to o gwarancji na osie (koła) można zapomnieć.
Kolega Hans pamiętam mi o tym wspominał kiedyś przy piwku. Może jak zajrzy i przeczyta to doprecyzuje.

@Bauer bardzo fajnie napisane. Zbijam piątkę bo uważam tak samo. Mimo że jesteś młodszy stażem od Davo, to jednak jesteś mądrzejszy (oczywiście nie miałem na myśli rozwiązań siłowych w edukacji).

Autor:  PrzemoBTC [ 28 sty 2024, 9:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dies była taka jedna firma z okolic Tarnowa, jeździli dużo na IT. Oczywiście stare czasy, jeździli starą rzymianką, wiadomo jak tam było, droga wątpliwej jakości. W jednej naczepie rozleciała się oś. Chcieli zrobić to na gwarancji, ale po podpięciu naczepy do diagnostyki wyszło, że kierowca lubił korzystać z ukształtowania terenu i niestety gwarancja została nie uznana :mrgreen: Naczepa Krone

Autor:  dies_nefastus [ 28 sty 2024, 9:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
i niestety gwarancja została nie uznana :
No jakoś tak. Nie chcę pisać z całą pewnością, bo po piwku byłem a i trochę czasu minęło i mogę nie pamiętać wszystkiego.

Poza tym taki prędkości mogą być niebezpieczne jak na zjeździe z takiej Anki pęknie np opona. Ale niektórzy nie uczą się na swoich błędach.

Eh. Za czasów najlepszego auta na "S" (sto piątki) takich asów szybko się wyjaśniało.

Autor:  Maateusz [ 28 sty 2024, 10:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Parę strzałów z kluczyka i szedł jak Flixbus :D W 106 już tego dobrodziejstwa nie było...

Autor:  Długi [ 28 sty 2024, 11:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Piękny to był patent, nie zapomnę go nigdy. Dziękuję dla Karola za to, że podzielił się kiedyś tym ze mną. I za zmostkowanie klawisza od świateł też. ;D

Autor:  Damian_DAF [ 28 sty 2024, 12:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Eh. Za czasów najlepszego auta na "S" (sto piątki) takich asów szybko się wyjaśniało.
Nie chce wywołać gównoburzy, ale dalej sądzę i chyba nikt mnie nie przekona, że jest inaczej... Że każda marka aut, skończyła się w momencie, gdy przestali montować do nich manuala w standardzie. :mrgreen:

Autor:  Luka [ 28 sty 2024, 13:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja kojarzę, że to osie SAF i Vmax na tabliczce na osi 105 km/h, a po przekroczeniu brak gwarancji.
Więc niezależnie od producenta naczepy.

Patent z kluczykiem już został mi przekazany, ale jeszcze go nie sprawdziłem. Muszę to sprawdzić.

Autor:  5eba [ 28 sty 2024, 15:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sorry, ale ja kominiarz jestem, autostrady widzę rzadko(do najbliższej mam ze 150km), najczęściej korzystam z nich w D prowadząc auta do domu - puste - nigdy nie wyprzedam z górki, trzeba być osłem by to robić z górki - każdy jest tam w stanie dojść do max w chwilkę ( i każdy normalny kierowca to robi ) i jak go wyprzedzić ? Czego się spodziewałeś jeden z drugim ? I mam być zły na niego , że mi nie hamuje ? Masz moc, możliwości rób to pod górkę, na prostej. Skoro jedzie 85 czy mniej to co za problem wyprzedzić w normalnym miejscu :roll: A nawet jeśli zacząłeś ( po co, bo raczej wiedziałeś , że za chwilę będzie szedł maxem wyprzedany) i nie dałeś rady a on odszedł bo se leci 110 z góry to nic nie straciłeś - swoim tym samym tempem zjedziesz dalej na prawy ( pomyślisz " czego się spodziewałem" ) i dalej jedziesz jak jechałeś.

Autor:  Bauer [ 28 sty 2024, 15:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ta gwarancja na osie nie tylko jest rozpatrywana pod względem przekroczeń prędkości ale i przekraczaniu dozwolonych nacisków czy całkowitej masy ładunku.

Lokalna firma z patelniami miała naczepy z Intercarsa, jakieś problemy z osiami, zajechał przedstawiciel, podpiął laptopa i rozmowa była krótka:

Jeszcze raz załadujecie ponad normę, zabieramy gwarancję ze wszystkich.

Autor:  Pomiotszatana [ 28 sty 2024, 16:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Parę strzałów z kluczyka i szedł jak Flixbus :D W 106 już tego dobrodziejstwa nie było...
W pierwszych wypustach 106, 2013r jeszcze działał. ;)

Autor:  Kierownik [ 28 sty 2024, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mam trochę inne doświadczenia z gwarancją.

Z osiami nigdy nic mi się nie działo. Raz tylko dwa tyg przed końcem gwarancji modulator się wysypał, pojechałem na serwis, podpięli, stwierdzili że modulator, przy okazji byłem poinformowany że naczepa była przeladowana o 70 czy 80%, nikt nie sapał, zamówili nowy modulator, za tydzień założyli i już.

Oczywiste że za te dwa lata przeladowana była nie raz i nie dwa, oczywiste że grubo ponad pakę też pewnie kilka razy było. Żadnej gadki o nie uznaniu gwarancji nie było.

Autor:  hans [ 28 sty 2024, 17:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja tylko dodam takie luźne info.
Jest opcja że pojedziecie ze swoją naczepą na serwis, bo coś tam. Tam odczytają z kompa prędkość... Nie pamiętam czy to Krone czy Szmicka... Jak za dużo na budziku było, to o gwarancji na osie (koła) można zapomnieć.
Kolega Hans pamiętam mi o tym wspominał kiedyś przy piwku. Może jak zajrzy i przeczyta to doprecyzuje.


@Bauer bardzo fajnie napisane. Zbijam piątkę bo uważam tak samo. Mimo że jesteś młodszy stażem od Davo, to jednak jesteś mądrzejszy (oczywiście nie miałem na myśli rozwiązań siłowych w edukacji).

Owszem tak było. Naczepa Krone osie bpw. Pojechałem na serwis bo był problem z zaciskiem hamulcowym i tam pierwsze co to został podłączony komputer, odczyt i analiza. No i powiedzieli mi, że jeśli wyjdzie przekroczenie prędkości powyżej 105 to gwarancja nie będzie uznana, ponieważ te osie mają homologację do właśnie max 105 km/h. Mówili też coś o przeładowaniach ale z racji, że przeważnie wożę lekko to się już tak nie skupiałem na tym temacie.

Autor:  Damian_DAF [ 28 sty 2024, 18:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Druga sprawa, że co ma zacisk do przekroczenia prędkości, a tymbardziej do przeładowania... :roll: Gdyby to była moja naczepa, poszedł bym z tym do sądu, jeżeli nie uznaliby gwarancji. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, gdyby to były łożyska, ale zacisk... To coś podobnie, jak w nowych DAFach wciskają kit, że zrobią aktualizacje oprogramowania i wtryski odżyją. :lol: No ale większość szefów łyka ten wałek...

Autor:  Grzesiek_KBR [ 28 sty 2024, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie chce wywołać gównoburzy, ale dalej sądzę i chyba nikt mnie nie przekona, że jest inaczej... Że każda marka aut, skończyła się w momencie, gdy przestali montować do nich manuala w standardzie. :mrgreen:
A ze mnie się śmieją że nie chcę jeździć automatami :lol: A jeszcze jakby było na tarczki to już cudeńko :twisted:

Strona 3458 z 3493 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/