wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3459 z 3493

Autor:  Damian_DAF [ 28 sty 2024, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Niedawno, miałem krótki epizod z maszyną na tarczki... Coś pięknego, nie dość, że byłem codziennie w domu, bo byłem "elastyczny", to jeszcze zrobiłem więcej km. w tydzień na kraju niż na jakiejkolwiek międzynarodówce. :mrgreen: I tak inaczej się człowiek poczuł, jak się zgasiło motor, a po 3 minutach już w poduchach powietrza nie było... Nostalgia. :D

Autor:  Kermiter [ 28 sty 2024, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nostalgia. :D
Idź na kontnery a najlepiej na stonogi to będziesz miał nostalgię dzień w dzień :lol: tam pasja się zaczyna w niedzielę pod wieczór i trwa do piątku-soboty rano :D ale na tiktoku ich nagrywają spotterzy to się cieszą

Autor:  Sebastian_92 [ 28 sty 2024, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

za darmo tymi stonogami nie jeżdżą przecie, ani szajbwozami :D

Autor:  Damian_DAF [ 29 sty 2024, 4:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mój brat i ojciec jeździli 5 lat na puchach i nieraz wręcz to już nie wiedzieli co mają robić na pauzach, bo ujechali 400 km., a potem stali na urzędach i rozładunkach po 14h. :roll: Także myślę, a nawet po części wiem, że cała ta kontenerowa otoczka to głównie legendy. Wiadomo napewno niektórzy jeździli ponad normę, ale to raczej jak wszędzie parę lat temu, tylko to nie było tak, że jak kontener to już napewno bez tacha, ponieważ nie wszyscy mieli taką robotę... Jedyne co się zgadza z prawdą w tych całych opowieściach, to to, że 80% transportów to przeładowania, to było na porządku dziennym.

Autor:  JĘDREK [ 29 sty 2024, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Patent z kluczykiem już został mi przekazany, ale jeszcze go nie sprawdziłem. Muszę to sprawdzić.

Będę musiał się chyba trochę podszkolić, jakiś czas temu kupiłem najlepsze auto na s z przebiegiem 120tkm , 460-tka w manualu SSC na dniach wkładam zabudowę i muszę sobie przypomnieć pozycję za kierownicą Jelcza :twisted: :mrgreen:

Autor:  Luka [ 30 sty 2024, 1:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
najlepsze auto na s z przebiegiem 120tkm
https://www.youtube.com/watch?v=lz-O4EcEbJQ

Autor:  JĘDREK [ 30 sty 2024, 7:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dobra nie będę ściemniał... Już ma nie 120 a 121000km :]
https://youtu.be/SuuxJe2_8VI

Ale że nie ma róży bez kolców to musiałem wywalić dodatkowe fotele, włożyć dolne łóżko i lodówkę . Rama poszła do piasku jak to ze Szwedami bywa, teraz zabudowa jest w przygotowaniu i myślę na dniach ją wkładać. Jak mi się zacznie nudzić to i może w garażu parę fotek wstawię.

Autor:  Luka [ 30 sty 2024, 13:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bez problemu zmieniłeś liczbę miejsc w dowodzie? Bo kiedyś się tym interesowałem i podobno przepisy się zmieniły i nawet w camperze nie jest to taka łatwa sprawa jak kiedyś.

Autor:  JĘDREK [ 30 sty 2024, 17:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Prawdę mówiąc jeszcze jest na pozwoleniu czasowym i będę robił przegląd i rejestrował jak złożę wszystko do kupy ale nie wiem w czym miałby być problem przy zmniejszeniu liczby miejsc. Chyba najważniejsze jest to jak diagnosta opisze wszystko podczas przeglądu ( najpierw standard a później badanie po zmianach ) , ewentualnie dołączamy zaświadczenie z zakładu który takimi zamianami się zajmuje a zajmować może się tak naprawdę każdy kto posiada odpowiednie PKD w swojej działalności.
Obrazek

Obrazek

I taką zabudowę wrzucam
Obrazek

Autor:  Bauer [ 30 sty 2024, 19:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Patent z kluczem to podstawa podstaw dla kierowcy 105tki. :)

Ale u siebie nie musiałem korzystać z tych rozwiązań, bo znałem magika co cuda robił z DAFem, i niby oficjalnie było 93 na odcięciu ale pogrzebał, pogrzebał i udało się uwolnić go w 100%. :) teraz pewnie cieszy się tym faktem jakiś ruski gieroj, że można latać tym jak autobusem.


Stupiontko ze 120k przelotem? :oops:


Powiedz jeszcze, że w manualu? I to tym prawdziwym 8 biegowym?!

Autor:  JĘDREK [ 30 sty 2024, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Manual oczywiście, niestety tylko 6 biegowy :/ ale jest prawie tak jak w Scanii 8) . Ciekawostka taka że na tą chwilę dysponuje sześcioma autami z czego tylko jedna sztuka w automacie :> wyobraź sobie tylko ile ludzi się temu dziwi szczególnie zerkając na euro szóstki...

Autor:  Atego [ 31 sty 2024, 0:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie masz problemu z kierowcami przez auta w manualu :mrgreen: ?

Autor:  Luka [ 31 sty 2024, 7:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie wiem, ale jak ktoś się decyduje na wożenie zwierząt, to raczej jest innego typu kierowcą :)

Autor:  JĘDREK [ 31 sty 2024, 7:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie patrzę na to z tej strony, sam też w trasie wolę automat ale za każdym razem jak ćwiczę jakieś podjazdy gdzie jest mokro, miękko albo zima i siedzę w aucie z automatem to Boga proszę żeby się nie wpierd...ić . Kierowcy też czasem kręcili nosem ale każdy po czasie jednak doceni zalety manuala a po drugie właśnie przy transporcie zwierząt nie mogą pracować tacy co wiecznie im coś nie pasuje :lol:
Prawda jest taka że towarzystwo jest dość hermetyczne i jak ktoś przywyknie do zapachów itp to najczęściej jedyną zmianą do końca kariery jest zmiana firmy rodzaj transportu raczej zostaje ten sam.

Autor:  Sebastian_92 [ 31 sty 2024, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

jak to mówią cena czyni cuda :mrgreen:

ale teraz pytanie pomocnicze

czym ktoś wie czym się różnią np klocki hamulcowe do naczepy (bo sprzedawca nie potrafi mi wytłumaczyć) droższe saf za 600 i za 400? to samo haldex np.?

Jakieś inne materiały produkcyjne, kraj pochodzenia?? :>

Bo tak się zastanawiam, wsadziłem na jedna naczepę te droższe saf (w domyśle lepsze na dłużej starczą) to są tak pieruńsko twarde że nie ma oznak zużycia na nich, tylko tarcze lecą w oczach :lol: :lol: :shock:

Autor:  Kermiter [ 31 sty 2024, 17:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jaka historię ma ten daf ? Jakaś nauka jazdy?? Co to za "ciulstwo" między halogenami u góry ? :D

Autor:  Magnum9 [ 31 sty 2024, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z tymi klockami to samemu sobie odpowiedziałeś. Droższe klocki na dłużej starczą, ale zjedzą tarcze. Chyba lepiej tańsze miększe klocki, niż wymieniać droższe tarcze. Mogę się mylić, bo z podobną sytuacją spotkałem się w motocyklu.

Autor:  JĘDREK [ 31 sty 2024, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak , był to samochód szkoleniowy więc stąd komicznie niski przebieg i jeden właściciel. To ciulstwo wyglądające jak końcówka od odkurzacza to podświetlenie globu ( oryginalne kelsa bodajże ) .

Autor:  chodko [ 31 sty 2024, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sebastian92 te droższe mają inny skład ,moim zdaniem mają sens tylko z nowymi tarczami .

Autor:  andy the driver [ 31 sty 2024, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie wiem, ale jak ktoś się decyduje na wożenie zwierząt, to raczej jest innego typu kierowcą :)
To samo pomyślałem. Akurat w transporcie zwierząt to myślę że takie typowe siofery co to on jest tylko od kręcenia kierownicą to nawet jak się trafią to szybko rezygnują.

Strona 3459 z 3493 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/