Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 lis 2007, 19:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lip 2007, 19:03
Posty: 107
Lokalizacja: Zielona Góra

Zdałem już C+E więc czas na ostatecznie wyjaśnianie pytań.
Wiem, że w podwójnej obsadzie doba trwa 30godz.

Ale jak jest w obsadzie pojedynczej?

Bo z tego co wiem to jedzie się np:
4,5h
45min pauza
4,5h
11h pauza
-? i co po tej pauzie? znowu 4,5h jazdy itd.?

Bo wtedy doba wychodzi 20h. i 45min.
Co z tymi 3h i 15 minutami? (24h -20h i 45min)

_________________
Nie warto wdawać się w dyskusję z "debilem" bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 20:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lut 2007, 23:39
Posty: 143
Lokalizacja: Wrocław

Doba to czas od zakończenia dobowego (lub tygodniowego) okresu odpoczynku do rozpoczęcia kolejnego dobowego okresu odpoczynku (lub do rozpoczęcia tygodniowego okresu odpoczynku).

_________________
A ja, jeżely pan pozwoly, z przyjemnością!!!


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 20:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 lut 2007, 15:00
Posty: 66
Samochód: Mercedes Sprinter 312 D
Lokalizacja: Włocławek

O ile się nie mylę to te 3h i 15 minut co Ci zostało to jest czas np. na wymianę koła bądź rozładunek lub załadunek, jak się mylę to proszę poprawić :wink:

_________________
Gdyby budowanie autostrad było nielegalne > To mieli byśmy w Polsce lepsze drogi niż w Niemczech


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 20:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Gdzieś było napisane że doba kierowcy trwa 21 godzin nie tak jak doba zegarowa :)


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 21:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 cze 2007, 22:04
Posty: 41
Lokalizacja: ze wsząd

Doba kierowcy trwa tyle ile wyjdzie. Jeżeli pojedziesz 2 godziny i zrobisz 9 godzin pauzy to twoja doba wyniesie 11 godzin. Jeżeli pojedziesz 10 godzi i do tego dwie 45 min. przerwy + 11 godz. pauzy to doba trwa 22 godz. 30 min.

Nie ma pojęcia doby kierowcy. Istotne jest to, że odpoczynek ma być zrobiony w określonym czasie.

_________________
rodzynek


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2006, 1:15
Posty: 140

Przy czym należy pamiętać że zawód kierowcy to nie tylko jazda, to również rozładunki, załadunki, itp.
Poza czasem jazdy istnieje jeszcze coś takiego jak czas pracy, dobowy czas pracy wynosi 15h i w czasie pracy zamyka się czas jazdy.

Należy również pamiętać że NIE wolno 2 razy w tej samej dobie zegarowej rozpocząć pracy.


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

tzn. że po 9h jazdy i 11h odpoczynku mam dalej leżeć w kabinie i nic nie robić? aż minie mi doba zegarowa?

_________________
NIE-POMPIARZ


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Należy również pamiętać że NIE wolno 2 razy w tej samej dobie zegarowej rozpocząć pracy.
czy jesteś tego CAŁKOWICIE i absolutnie pewien :>

[ Dodano: Sro, 28.11.2007, 22:26 ]
Cytuj:
tzn. że po 9h jazdy i 11h odpoczynku mam dalej leżeć w kabinie i nic nie robić? aż minie mi doba zegarowa?

nie, po odbębnieniu odpoczynku dobowego / normalnego lub skróconego/ mozesz wrócić do pracy i jechać...

nawet jeśli bedzie to w ten sam 'dzień' co zaczałes poprzednia dobe kierowcy :)

czyli 00:00 wstajemy i wsiadamy za fajere, 04:30 - przerwa 45", 05:15 start do drugiej szychty, 09:45 - idziemy spać na 11 godzin, 20:45 wstajemy i rozpoczynamy kolejne kółko...

_________________
Krzysiek


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

dokładnie, i przed północą zmieniamy tarczkę na nową, co nie oznacza, że zaczynamy nową dobę. Dalej ciągniemy jazdę, którą rozpoczęliśmy na starej tarczce, potem odpoczynek i znowu jazda, wymiana tarczki itd.

_________________
NIE-POMPIARZ


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2006, 1:15
Posty: 140

Cytuj:
czyli 00:00 wstajemy i wsiadamy za fajere, 04:30 - przerwa 45", 05:15 start do drugiej szychty, 09:45 - idziemy spać na 11 godzin, 20:45 wstajemy i rozpoczynamy kolejne kółko...
I przy pierwszej lepszej kontroli masz pewne jak w banku ze twoja wypłata uszczupli sie o conajmniej kilkaset złotych.

W tym wypadku czekamy do północy i dopiero startujemy.


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Ciekawe... będę czekał ponad 3 godziny?? Wkładam nowa tarczkę i jadę, bynajmniej nikt się jeszcze do tego nie przyczepił podczas kontroli.


Tytuł:
Post Wysłano: 28 lis 2007, 23:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

ale dlaczego tak źle mi zyczysz ?

i na podstawie czego by mnie mieli ukarać ?:>
jakis przepis... plizzz

[ Dodano: Sro, 28.11.2007, 22:42 ]
Cytuj:
Ciekawe... będę czekał ponad 3 godziny?? Wkładam nowa tarczkę i jadę, bynajmniej nikt się jeszcze do tego nie przyczepił podczas kontroli.
nie, nie, nie wkładasz nowej tarczki, bo za to faktycznie mozesz dostać kare /w jednym okresie 24h jedna tarczka/

ale spokojnie sobie jedziesz do północy, zmieniasz tarcze na nową i tak dalej...

_________________
Krzysiek


Tytuł:
Post Wysłano: 29 lis 2007, 18:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2084
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Ja kiedyś zrobiłem tak; start o 02:30 na miejscu byłem o 05:15, zrobilem pauze 9h, zmiana tarczki i zaczynamy drugą dobę i wtedy jeździłem już 8h a poźniej 11h pauzy, i co niby tu jest żle?

Poza tym mialem kiedys przypadek że doba skończyła mi się o 11;00, więc pauza 11h i o 22:00 włożyłem nową tarczkę "zaczałem nową dobę' i jazda do poludnia, i jakoś nic mi nie zrobili. :wink:

Może się przydać:
http://www.grupaimage.com.pl/?s=faq&w=P ... gowe&id=11


Tytuł:
Post Wysłano: 29 lis 2007, 19:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2006, 15:14
Posty: 114
Lokalizacja: Tychy

viewtopic.php?t=3022&postdays=0&postorder=asc&start=280

Przynajmniej od 15 strony te same problemy i pytania. :)

_________________
==========================================


Tytuł:
Post Wysłano: 10 gru 2007, 20:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 cze 2007, 22:04
Posty: 41
Lokalizacja: ze wsząd

Cytuj:
Ja kiedyś zrobiłem tak; start o 02:30 na miejscu byłem o 05:15, zrobilem pauze 9h, zmiana tarczki i zaczynamy drugą dobę i wtedy jeździłem już 8h a poźniej 11h pauzy, i co niby tu jest żle?
Użyłeś dwóch wykresówek w jednym dniu - 200 zł.

_________________
rodzynek


Tytuł:
Post Wysłano: 11 gru 2007, 0:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2006, 11:42
Posty: 358
GG: 175257427
Lokalizacja: Sweden

Cytuj:
szofer:))) napisał:
Ja kiedyś zrobiłem tak; start o 02:30 na miejscu byłem o 05:15, zrobilem pauze 9h, zmiana tarczki i zaczynamy drugą dobę i wtedy jeździłem już 8h a poźniej 11h pauzy, i co niby tu jest żle?
No i po mojemu dobrze :) Czasy jazdy i pauzy w porządku :) Na jednej tarczce jeden okres pracy ... Powinno być OK :) Ale nie jestem inspektorkiem - więc głowy za to nie dam ...
Cytuj:
Użyłeś dwóch wykresówek w jednym dniu - 200 zł.
No to co ?? Lepiej zacząć drugą dobę jazdy na tarczce i równo o 2.30 stanąć i wymieniać tacho ?? A co jak się nie da RÓWNO o 2.30 stanąć - tacho zarysowane na okrągło i co ?? Bezalen będzie ... I PLNów lub € mniej w porfelu ...

Ja zawsze robię tak. Jeden okres pracy - jedno tacho :) I przy kontroli widać dokładnie ile jechałem, ile pauzy i co :) Była VOSA, było BAG i było OK :D

_________________
"... Life's simple, make choices, don't look back ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 12 gru 2007, 18:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 lut 2007, 15:52
Posty: 103
Lokalizacja: Lębork

Cytuj:
nie, po odbębnieniu odpoczynku dobowego / normalnego lub skróconego/ mozesz wrócić do pracy i jechać...

nawet jeśli bedzie to w ten sam 'dzień' co zaczałes poprzednia dobe kierowcy Smile

czyli 00:00 wstajemy i wsiadamy za fajere, 04:30 - przerwa 45", 05:15 start do drugiej szychty, 09:45 - idziemy spać na 11 godzin, 20:45 wstajemy i rozpoczynamy kolejne kółko...
no i tak powinno byc. Ale jak juz kiedys pisalem to za takie cos we Francjii zandarmeria krzyknela ode mnie 850 EUR. W ciagu 2 tyg. byly dwie doby, gdzie przekroczylem w sumie 10 godz. jazdy na dobe. Czyli zrobilem tak, jak piszesz. Zreszta caly czas tak robie, i pomimo innych kontroli nie mam problemow. Wszystko zalezy na kogo trafisz. Jak bedzie chcial, to zawsze sie przyczepi

_________________
scania to scania


Tytuł:
Post Wysłano: 12 gru 2007, 20:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

otóż to, jak bedzie chciał to sie zawsze przywali

z francuzami nie mialem zadnych kontaktów, ale słyszałem nie najlepsze rzeczy... Unia sobie, Rozporządzenie sobie, a francuski kontrol ma swoje wlasne przepisy

moze dlatego ze oni z angielskim niebardzo... i sobie źle przetłumaczyli na swoje cos :/

_________________
Krzysiek


Tytuł:
Post Wysłano: 14 gru 2007, 19:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 paź 2006, 16:04
Posty: 123
Lokalizacja: MIELEC

krecik,ten temat to studnia bez dna i końca nie widać ile byś sie nie natłumaczył to i tak będą motać,nie czytają dokładnie wcześniejszych postów :mrgreen:

_________________
Boże chroń nas przed diabłami,oznaczonymi zielonymi mundurami!


Tytuł:
Post Wysłano: 14 gru 2007, 20:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

wiem pawcio, wiem ;)

zauważylem juz tendencje następującą:

ktos zadaje pytanie
ktos odpowiada poprawnie
ktos inny odpowiada niepoprawnie
ktos kolejny odpowiada poprawnie poprawiając tego niepoprawnego
a potem na koniec przychodzi ktos kolejny, wytnie z kazdego posta po kawałku, sklei w niezrozumiale cos i powie o, tak ma byc...

moze kiedys warto by usiąść i napisać FAQ na ten temat, potem zablokowac mozliwosc edycji, przykleić, zrobić dużą czcionką...



choc, z drugiej strony, takie powtarzanie do upadłego ma tez dobre strony, w koncu samemu sie też tego nauczymy na pamięć i na wyrywki ;D

_________________
Krzysiek


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: