wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Przekroczenie prędkości a tarczka tacho
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=12466
Strona 1 z 3

Autor:  mati24 [ 08 sty 2008, 15:48 ]
Tytuł:  Przekroczenie prędkości a tarczka tacho

Jak wiadomo dozwolona prędkość to 70/h. I teraz przykład: droga dwukierunkowa jednopasmowa, dajmy na to krajowa 94. Pociskam zestawem 80/h . Wiem że za 10 km panowie mundurowi czają się za przystankiem, zwalniam do 70 przed owym miejscem. Zatrzymują mnie do kontroli, po czym sprawdzają tarczke na ktorej nie da sie ukryc, ze przez ostatnie 30 km targałem 80. Fakt faktem na tarczce nie jest zapisane ktoredy jechalem, jaka drogą, ale wiadomo rowniez ze w promieniu 40 km nie ma drogi ktorą moznaby bylo pociskac 80/h.
Teraz pytanie. Poniose jakies konsekwencje za nadmierna predkosc nie zarejestrowana przez panów mundurowych? :D

Autor:  MAN [ 08 sty 2008, 15:54 ]
Tytuł: 

Jak trafisz na upierdliwych policjantów to cię ukarają mandatem a jak na normalnego to nic ci nie powie albo upomni ciebie za przekraczania prędkości.

Autor:  skilos [ 08 sty 2008, 17:00 ]
Tytuł: 

Dołączam się do pytania . A co z tolerancją różnych przyrządów pomiarowych i liczników ? .Podobno jest to około 6-7 km/h.

Autor:  MAN [ 08 sty 2008, 17:24 ]
Tytuł: 

Cytuj:
A co z tolerancją różnych przyrządów pomiarowych i liczników ? .Podobno jest to około 6-7 km/h.
Za przekroczenie o 5km/h nikt cię nie ukarze ale za 10km/h juz mogą bo to przekracza błąd pomiaru

Autor:  ADAMO [ 08 sty 2008, 18:00 ]
Tytuł: 

Mnie tez spotkala taka sytuacja ale po sprawdzeniu policjanci wspomnieli o fakcie, machneli reka i czepili sie czegos innego:)

Po jakims czasie slyszalem dyskusje "starych" szoferow na Nevadzie i jedynych z nich tlumaczyl, ze tarczka z tachografu sluzy do rejestrowania czasu pracu a nie jest rejestratorem predkosci z jaka jedzie sie i w kodeksie jest wyraznie napisane ze mandatem za przekroczenie mozna byc ukaranym na podstawie urzadzenia do rejestrowania predkosci : fotoradar , videoradar lub "suszarka" wiec wg niego policjant nie ma podstawy prawnej cie ukarac na podstawie tarczki, on niby nie dal sie ukarac.
Wszystko jest dobrze dopoki sie nic nie stanie, wtedy juz nie ma dyskusji.

Autor:  PrusaX [ 08 sty 2008, 18:05 ]
Tytuł: 

jak sie uprą to wewzwą inspekcję a ona cie może ukarac za prękość na tarczce

Autor:  MAN [ 08 sty 2008, 18:13 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Po jakims czasie slyszalem dyskusje "starych" szoferow na Nevadzie i jedynych z nich tlumaczyl, ze tarczka z tachografu sluzy do rejestrowania czasu pracu a nie jest rejestratorem predkosci z jaka jedzie sie i w kodeksie jest wyraznie napisane ze mandatem za przekroczenie mozna byc ukaranym na podstawie urzadzenia do rejestrowania predkosci : fotoradar , videoradar lub "suszarka"
To jesteś w błędzie tachograf jest urządzeniem rejestrującym miedzy innymi prędkość a że jest to legalizowane urządzenie przez urząd miar i wag zapis na tacho jest więc tak samo wiarygodny jak pomiar za pomocą suszarki, o tym mówi jakieś rozporządzenie nie mogę sobie przypomnieć gdzie to było.
Dla mnie jest to kolejna dyskryminacja że ja jako kierowca zawodowy mogę być ukarany za przekroczenie prędkości powiedzmy z jaką jechałem pół godziny temu a kierowca osobówki już nie.

Autor:  MartinKot [ 08 sty 2008, 18:23 ]
Tytuł: 

Tolerancja suszarki to jest 7-10% Przynajmniej tak mówił mi policjant kiedyś...
Co do karania na podstawie tarczki tacho. Kiedyś gadałem z taką dalszą rodziną. Ojciec i syn jeździ na autobusach. Lecieli sobie ostro 100km/h po zwykłej krajówce. Miśki zatrzymały ich do kontroli, nie za prędkość, po prostu na kontrole. Policjant zapytał się dlaczego jechali 100km/h, chociaż w najbliższych 350km nie ma najmniejszego skrawka autostrady i że jakby chciał i mógł to by ich za to ukarał, ale na pomiarze prędkości nie jechali z nadmierną prędkością.
Był ten temat także poruszany na forum i jak dobrze pamiętam skończyło się na tym że tarcza tacho jest od rejestrowania czasu pracy i jazdy i na jej podstawie nie można zostać ukaranym mandatem za przekroczenie prędkości. Ale był też przypadek że ktoś dostał mandat...

Autor:  ADAMO [ 08 sty 2008, 18:27 ]
Tytuł: 

Nie ja tylko ten "stary" szofer, ktorego cytowalem.

A swoja droga klotnia niczego sie nie wskora w rozmowie z policjantem, ani inspektorem lepiej grzecznie, wyrazic skruche i ladnie rozmawiac :)

Autor:  MartinKot [ 08 sty 2008, 19:01 ]
Tytuł: 

Chyba że ktoś ma kodeks drogowy w kabinie i pokaże funkcjonariuszom... Ale wtedy będą się czepiać za pęknięty klosz lampy...
Zawsze lepiej było przyznać racje i się nie kłócić... Nawet dzieci to wiedzą, bo w szkole nie powiedzą wszystkiego co myślą nauczycielowi, bo mieli by przerąbane przez resztę nauki w szkole... Także lepiej przyznać się bez bicia, nawet jeśli nie ma racji...
1. Policjant ma zawszę racje.
2. Jeżeli policjant nie ma racji, patrz punkt pierwszy.

Autor:  mati24 [ 08 sty 2008, 19:14 ]
Tytuł: 

Temat poruszyłem, bo jako przyszły kierowca solówki nie wiem czy zostanę za to ukarany mandatem, czy to przez policje, czy inspekcje drogową.
Ale po przeczytaniu powyższego mam jeszcze większy mętlik w głowie. Większość driverów jeśli nie wszyscy, jeździ z maksymalnymi prędkościami po takich drogach jak pisałem wyżej, czyli odpowiednio 80/h lub 90/h a mowa np. o 7 Kraków - Warszawa. Może ktoś miał taki przypadek. Napiszcie jak sobie z tym radzicie :wink:

Autor:  PrusaX [ 08 sty 2008, 21:56 ]
Tytuł: 

Jak masz tacho cyfrowe to cię na przykład policja nie sprawdzi bo nie musisz im zrobić wydruku ( bo szef powiedział ze papier jest drogi) jak nie będą mieli urządzenia do odczytu tacha to nie sprawdzą

Autor:  rodzynek [ 10 sty 2008, 14:24 ]
Tytuł:  Re:

Cytuj:
jak masz tacho cyfrowe to cie na przyklad policja nie sprawdzi bo nie musisz im zrobic wydruku ( bo szef powiedzial ze papier jest drogi) jak nie będą mieli urządzenia do odczytu tacha to nie sprawdzą


DOBRE :mrgreen: Nie możesz odmówić kontrolującemu okazania czegokolwiek sobie zażyczy ;)

Autor:  ego [ 10 sty 2008, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Cytuj:
jak masz tacho cyfrowe to cie na przyklad policja nie sprawdzi bo nie musisz im zrobic wydruku ( bo szef powiedzial ze papier jest drogi) jak nie będą mieli urządzenia do odczytu tacha to nie sprawdzą


DOBRE :mrgreen: Nie możesz odmówić kontrolującemu okazania czegokolwiek sobie zażyczy ;)
Jest ustawa o ITD. I tam dokładnie piszą , co musisz, a co oni mogą.Do tego też wprowadzono tacho cyfrowe, by mogli sobie sami do niego zajrzeć. Vide: rodzaje kart.
A jeśli chodzi o wydruk z tarczy, to jest to także dowód w sądzie w razie wypadku ,lub t.p. I można tam z dokładnością do jednego metra określić prędkość na konkretnym odcinku, jak i reakcję typu dotknięcie pedału hamulca.Więc możliwość jest.Tyle ,że nie wykorzystywana.Więc nie opowiadajmy bajek.
Na marginesie, to byłem świadkiem , jak kolega płacił na obwodnicy Bayreuth na podstawie tarczy tacho za "co najmniej trzy razy przekroczono dozwoloną prędkość maksymalną o co najmniej 10 km/h".Z górki jak tam,to nic trudnego jechać szybciej. A zaczęło się od znaku nakazującego jazdę w nakazanej odległości od pojazdu poprzedzającego i ściągnięcia kolegi (ja też za nim zjechałem) na parking po zmierzeniu przez urządzenie w aucie stojącym poza jezdnią, ,że była za mała..

Nie zauważyłem,że dyskusja była głównie o policji.Ale to nic nie szkodzi.Uprawnienia podobne. A może nawet wyższe.Zresztą,jak ktoś powiedział, żaden problem by jedne służby wezwały drugie.Tak samo ,jak skonfiskowanie wykresówki do dalszej analizy.Mam akurat pokwitowanie od niemieckiego policjanta na taką okoliczność.Opisane miejsce, godzina, minuta, stan licznika itd.. Mogę przesłać.
Więc zamiast się dziecinnie mądrzyć, cieszmy się, że nie są te możliwości wykorzystywane. Przynajmniej na razie..

Autor:  blomer [ 10 sty 2008, 19:00 ]
Tytuł:  Re:

Cytuj:
Jak masz tacho cyfrowe to cie na przyklad policja nie sprawdzi bo nie musisz im zrobic wydruku ( bo szef powiedzial ze papier jest drogi) jak nie będą mieli urządzenia do odczytu tacha to nie sprawdzą
Kolego, a gdzie w cyfrowym tacho pokazuję ci prędkość z jaką jechałeś ?

O ile wiem, to jest tylko średnia i maksymalna (mogę się mylić).

Autor:  Arek_M [ 15 sty 2008, 11:23 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Cytuj:
Jak masz tacho cyfrowe to cie na przyklad policja nie sprawdzi bo nie musisz im zrobic wydruku ( bo szef powiedzial ze papier jest drogi) jak nie będą mieli urządzenia do odczytu tacha to nie sprawdzą
Kolego, a gdzie w cyfrowym tacho pokazuję ci prędkość z jaką jechałeś ?

O ile wiem, to jest tylko średnia i maksymalna (mogę się mylić).
Bzdura:

po 1- jak zatrzyma Cie policja, lub inny kontrolujący, (uprawniona osoba do kontrolowania), masz obowiazek, robić wydruk i nie ma gadania, na dzień dzisiejszy policjant nie sczyta Ci karty kierowcy bo nie ma takiego urządzenia, lecz wydruk musisz zrobić.
Wniosek: nie pisz głupot, bzdur i takie tam, jak się dobrze nie orientujesz w temacie, bo wprowadzasz innych w błąd.

po 2- "...gdzie w tacho cyfrowym pokazuje ci predkość z jaką jechałeś", ANO pokazuje, po zczytaniu karty wszystko Ci pokaże i na 100% predkość, kontrolujacy może również (instektor transportu drogowego) zczytać Ci tachograf, a tam jeszcze więcej informacji wyciągnie ( z każdego dnia, godziny, a nawet minuty), na wydruku pokazuje tylko przekroczenie prędkości > 90 km/h

Ps. a to zdanie to mnie robawiło na maksa już :" policja nie sprawdzi bo nie musisz im zrobic wydruku ( bo szef powiedzial ze papier jest drogi)" :lol: dobre

Autor:  PrusaX [ 18 sty 2008, 1:24 ]
Tytuł:  Re: Przekroczenie prędkości a tarczka tacho

Miałem taka sytuacje i skończył sie papier w tachu (nie miałem go ) i nie mogli zrobic wyfruku,wezwali bag które przyjechalo i zczytało mi tacho, pytałem naszego inspektora czy musze robic wydruk na żadanie? nie poniewaz jeśli ktos ma mnie skontrolowac powinien miec urządzenie potrzebne do tego wydruki są dla mnie w przypadku przekrocznia czasu lub innego wykroczenia aby móc je opisać, lub aby kierowca który zmienia auto miał dowód jak pracował jeżdżąc autem przez na przykład 2 dni z tachem cyfrowym a normalnie z tachem analogowym

Autor:  ego [ 19 sty 2008, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Przekroczenie prędkości a tarczka tacho

Cytuj:
Miałem taka sytuacje i skończył sie papier w tachu (nie miałem go ) i nie mogli zrobic wyfruku,wezwali bag które przyjechalo i zczytało mi tacho, pytałem naszego inspektora czy musze robic wydruk na żadanie? nie poniewaz jeśli ktos ma mnie skontrolowac powinien miec urządzenie potrzebne do tego wydruki są dla mnie w przypadku przekrocznia czasu lub innego wykroczenia aby móc je opisać, lub aby kierowca który zmienia auto miał dowód jak pracował jeżdżąc autem przez na przykład 2 dni z tachem cyfrowym a normalnie z tachem analogowym
Wniosek? Dziecinne tłumaczenie,że nie mogę zrobić wydruku do niczego nie prowadzi.Do tego przewidziano jeden z rodzajów kart do TC dla służb kontrolujących.

Autor:  mati24 [ 20 sty 2008, 13:59 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Na marginesie, to byłem świadkiem , jak kolega płacił na obwodnicy Bayreuth na podstawie tarczy tacho za "co najmniej trzy razy przekroczono dozwoloną prędkość maksymalną o co najmniej 10 km/h".Z górki jak tam,to nic trudnego jechać szybciej.

Jak rozumiem moge zostac ukarany za przekroczenie predkosci 2 godz temu jak i 2 dni temu?

Autor:  ego [ 20 sty 2008, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Cytuj:
Na marginesie, to byłem świadkiem , jak kolega płacił na obwodnicy Bayreuth na podstawie tarczy tacho za "co najmniej trzy razy przekroczono dozwoloną prędkość maksymalną o co najmniej 10 km/h".Z górki jak tam,to nic trudnego jechać szybciej.

Jak rozumiem moge zostac ukarany za przekroczenie predkosci 2 godz temu jak i 2 dni temu?
Mówiłem o tym ,czego byłem świadkiem.Poza tym, to, czy będzie się komuś chciało ustalać prędkość sprzed dwóch dni to jedno, a techniczna możliwość to drugie..Choć przypuszczam,że jeśliby konrolujący zobaczył jazdę przez pół godziny-czyli nie z górki- z prędkością rzędu 110/h , to by go to pewnie zainteresowało.Ale czy by mu się chciało ustalać gdzie to mogło być.. Wątpię.A bez ustalenia tego, trudno stwierdzić o ile prędkość przekroczono.Jeślibyś jednak dwa dni temu miał wypadek, to z pewnością tarcza, czy dane z TC będą analizowane, by ustalić związek z wypadkiem, lub wykluczyć.Są stosowane programy do symulacji zdarzeń w funkcji prędkości.Na zasadzie : gdyby jechał tyle, to w tym momencie byłby tutaj.. Gdyby o tyle wolniej, to tutaj.. Itd.. itp..
Inny temat, to ukaranie za przekroczenie czasu pracy czy skrócenie odpoczynku przed tygodniem ,czy trzema.Oczywiście stosowane.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/