Nowy taryfikator mandatow

http://wiadomosci.onet.pl/1809230,11,item.html



Za przejscie na czerwonym swietle proponuje jeszcze nagrode, uscisk dloni komendanta

To nie policja zmienia taryfikator, tylko Sejm, ale pewnie dziennikarz jest za głupi żeby to wiedzieć. Poza tym podobno mają być zniesione punkty karne w zamian za wyższe mandaty.

Dokładnie, na zachodzie w ogóle nie ma punktów karnych, lecz mandaty są dużo większe.

Cytuj:

Poza tym podobno mają być zniesione punkty karne w zamian za wyższe mandaty.

Kolego czy to jest pewne? Nie słyszałem o tym, masz może jakiegoś linka czy coś? chętnie bym poczytał

Pozdrawiam

Cytuj:

Dokładnie, na zachodzie w ogóle nie ma punktów karnych, lecz mandaty są dużo większe.

Tak wogóle, to są punkty karne tylko możesz o nich nie wiedzieć.

We Francji można mieć max 6 pkt potem zabierają prawko, jednak ilość punktów przyznawana za wykroczenie jest proporcjonalna do górnego limitu (np. przekroczenie o 25km/h tj, 1 pkt karny) jednak jak narazie punkty naliczane są tylko obywatelom Francji, ale jak zdobedziesz 6pkt. za jednym razem to mimo to żegnasz sie z prawkiem ( np. przekroczenie predkosci ponad o 50km/h).
W niemczech natomiast punkty masz naliczane i kasują Ci sie dopiero wtedy gdy przez bodajże rok nie zdobedziesz nastepnych punktów w innym przypadku punkty są sumowane i jak Ci sie uzbiera pewna suma to bedziesz wezwany do Niemiec na zdawanie egzaminu. Dodam, że punkty można dostać za nieprawdilowe zamocowanie ladunku itp a nie tylko za prędkość.

Cytuj:

Dokładnie, na zachodzie w ogóle nie ma punktów karnych, lecz mandaty są dużo większe.

A konkretnie na którym "Zachodzie"? Bo jeśli na najbliższym, to proponuje zapytać jakiegoś Niemca co to takiego "kartoteka we Flensburgu".
Druga sprawa, to bardzo powszechne (tak samo jak u nas rzadkie) na owym "Zachodzie" łączenie kary z okresowym zatrzymaniem prawa jazdy.Miesiąc, dwa, kilka itd..
Niedawno byłem przy rozmowie gdy Belgowi ,współwłaścicielowi firmy produkującej specjalistyczne naczepy (dość znanej na rynku), fotoradar "uwiecznił" portret jego kilkusetkonnego, robionego na zamówienie pojazdu osobowego, przekraczającego "wyraźnie" dopuszczalną w tym miejscu prędkość.I nic się nie dało "załatwić". Grzecznie oddał prawo jazdy na cztery miesiące.Poza karą pieniężną.Którą z pewnością wolałby zapłacić dużo większą w zamian za bardzo mu przecież potrzebny na codzień dokument.

i raczej tych punktów nie będzie,ale za to będe mandaty do ponad 1000 za przekroczenie predkości.

[Łukasz Traker]

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Poza tym podobno mają być zniesione punkty karne w zamian za wyższe mandaty.

Kolego czy to jest pewne? Nie słyszałem o tym, masz może jakiegoś linka czy coś? chętnie bym poczytał

Pozdrawiam

Podpinam się pod prośbę o jakieś info o tym, wreszcie ktoś coś mądrego wymyślił, a mówię tak bo nie wiem jak Wy, ale ja wolę wydać więcej pieniędzy na mandaty niż stracić prawo jazdy.

Po za tym punkty są trzepane z rękawa, ostatnio dostałem 4 pkt. za przekroczenie prędkości o 24 km/h, bandyctwo po prostu....

1.Punkty są przypisane na stałe w policyjnym cenniku który jest dość łatwo dostępny.Za to kara pieniężna to są "widełki od-do". Więc na pewno nie są "trzepane z rękawa".
1.Jeśli bandyctwem nazwać karę, to jak nazwać przekroczenie prędkości o 50%? Przy założeniu ,że przekroczenie o 24km miałoby miejsce na odcinku gdzie obowiązuje max. 50km./h.
Osobna sprawa,to stawianie u nas znaków na wyrost i na wszelki wypadek (n.p. 30km/h przy robotach drogowych czego nikt nie przestrzega, czy 40km/h koło szkoły obowiązującego także w nocy w wakacje), co w krajach cywilizowanych bardziej się po prostu nie zdarza.