Hmm, panowie potrzebuję porady.
Mam wszystkie badania - lekarskie i psychologiczne zrobione do KW którą za niedługo mam nadzieję skończę wreszcie.
W każdym razie przed podpisaniem umowy o pracę (aktualnie tydzień byłem na próbnej umowie-zleceniu) trzeba zrobić badania lekarskie pracownicze, gdzie mam wpisane w papierach stanowisko kierowca-operator (chwilowo do czasu ukończenia KW jeżdżę traktorem z osprzętem specjalistycznym). Polazłem zatem, doktorek powypisywał parę papierków, zmierzył ciśnienie, osłuchał czy jeszcze oddycham, po czym zażyczył sobie papieru z psychotestów i 200zł za usługę, bo jestem kierowcą
I teraz z tego co ja rozumiem to on mi chce wystawić za te dwie stówy papier który ja już mam, tak samo jakbym już kod 95 miał wbity w PJ? Bo jak tak trzeba to większej głupoty nie widziałem w życiu - to na co mi te badania były w ogóle wcześniej? Czy może wystarczy takie "zwykłe" dopuszczenie do pracy jakbym przykładowo na kasie w biedronce miał robić?
