Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 lis 2007, 21:16
Posty: 4
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Witam wszystkich, Chciałem prosić Was o pomoc ponieważ mój Mercedes dziś zaniemógł :(( Sprawa wygląda następująco. Podczas jazdy zaświciła mi się kontrolka FMR, po chwili przestał działać obrotomierz, później FMR zgasło, a zapaliła się kontrolka informująca o niedomkniętej kabinie. Najdziwniejsze jest jednak to, że po pewnym czasie, gdy miałem zapalone światła mijania samochód spadał z obrotów, a później zgasł. Jeśli ktoś spotkał się z podobnymi objawami proszę o pomoc. Z góry dziękuję i pozdrawiam Radosław


Tytuł:
Post Wysłano: 30 lis 2007, 23:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 kwie 2006, 22:05
Posty: 207
GG: 5539280
Samochód: Iveco Stralis 480
Lokalizacja: Chodziez

Pewnie siadl alternator.
Sprawdz szczotkotrzymacz (jest razem z leguratorem napiecia)bo obrotomierz dostaje impuls z altka.
:wink:

_________________
LASEKUR LASEKUROLUM AB1993 CE1997 DE2008


Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 10:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Cytuj:
Pewnie siadl alternator.
Sprawdz szczotkotrzymacz (jest razem z leguratorem napiecia)bo obrotomierz dostaje impuls z altka.
:wink:
Samochód nie zgasł by od razu, może przecież jechać dość długo na napięciu akumulatora. Poza tym zaświeciła by się kontrolka ładowania. Przyczyn może być kilka, mogła się gdzieś dostać woda np. z kałuży.

[ Dodano: Sob, 01.12.2007, 10:00 ]
Sprawdź przewody masowe na kabinę i silnik. One się lubią popuszczać i wszystko wtedy wariuje.


Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 15:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 lis 2007, 21:16
Posty: 4
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

To prawda, auto nie zgasło od razu jechałem jeszcze przez jakieś 50km chciałem dojechać do domu, w końcu nawet włączenie kierunkowskazu powodowało, że silnik nie potrafił osiągnąć wyższych obrotów.

[ Dodano: Sob, 01.12.2007, 14:22 ]
Dzisiaj byłem przy aucie i przełożyłem akumulatory od takiego samego mercedesa 814 niestety nic to nie dało. Kontrolka ładowania przy włączonym zapłonie tylko się leciutko żarzy (powinna się przecież świecić), dopiero przy odpaleniu powinna zgasnąć - u mnie nie ma różnicy, czy auto ma tylko włączony zapłon, czy też chodzi na biegu jałowym.(kontrolka się leciutko żarzy). Oprócz tego sprawdziłem dziś miernikiem jakie jest napięcie ładowania przy alternatorze. Podłączyłem miernik do zacisku + alternatora, drugi do masy napięcie wyniosło 17V, w takim samym Mercedesie kolegi, napięcie na alternatorze wyniosło 27,8V. Niestety natężenia prądu nie mogłem sprawdzić, bo nie mam miernika [A] do tak wysokich wartości. Może to Wam pomoże w ustaleniu przyczyn mojej awarii, z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam Radosław.


Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 17:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 wrz 2006, 20:46
Posty: 57

moim skromnym zdaniem to coś z alternatorem!! ale nie jestem pewny.

_________________
RENAULT MAGNUM :D
....::::::::....
_____________________

"Grunt To Szybkie Ciężarówki, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi" :D


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 12:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Raczej na pewno alternator, szczotki albo diody, najlepiej wyjąć i dać do elektryka.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 13:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2006, 11:54
Posty: 209
Lokalizacja: zgierz / k.Łodzi

albo aparat zaplonowy teraz mial tak moj kumpel w mikrze nissan :D

_________________
.....::::Wchodzę Po Schodkach I Wytaczam Na Drogę Moje 40 Ton::::.....
B:15-01-2010r.
C:12-04-2010r.
C+E:09.09.2010r.


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 15:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 cze 2007, 12:36
Posty: 917
GG: 0
Lokalizacja: kurpie

Cytuj:
albo aparat zaplonowy teraz mial tak moj kumpel w mikrze nissan :D

ciekawe gdzie jest ten aparat zapłonowy


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 22:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2006, 17:21
Posty: 191
Lokalizacja: Zduńska Wola/łodzkie

diody możesz sprawdzić w domu jeśli masz miernik uniwersalny ustaw na test diody i dotykaj pojedynczo powyjmowanych diód.....powinno w jedną strone pokazać 535-700 a w drugą powinna sie śiecić 1 na wyświetlaczu(jakbyś nie dotknąl) spalona dioda ma zreguły 020-050 czy 100 ale w obie strony jeśli ma 1 w obie strony też waklnięta.......

alternatora nie sprawdzisz w warunkach domowych znaczy możesz spróbować go wyjąć zapiąć na pas transmisyjny z jakimś silnikiem elektrycznym byleby obroty pasowały podłaczyć wzbudzenie z akumulatorów i obciążać go żarówkami 24v 50 wat jeśli alternator ma powiedzmy 2kw to jak podepniesz 10 żarówek to napięcie nie powinno znacznie spać jeśli powiedzmy spadnie o połowe to jest walnięty .......

przewinąc to musi fachowiec kosztuje kupe kasy i uważaj żeby ci nie nawinąl cieńszym drutem bo znowu padnie........

Cytuj:
albo aparat zaplonowy teraz mial tak moj kumpel w mikrze nissan
kolega sypnąl lekkim dowcipem na rozweselenie :D:D z moich skromnych informacji wynika że silnik diesla nie ma świec iskrowych a zaplón jest samoczynny ale moge sie mylić :D:D:D:D:D:DD::DD:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: