Krk-Poznan-Krk czyli grudniowa trasa

Wiec tak. Dowiedziałem sie, ze tata ma trase w tygodniu wiec odmowilem wyjazdu na narty z kumplami i wziuuum W srode swiateczna ok. 23 wyjechalismy osobowka do Tymbarku po znajomego, z którym tworzylismy "konwój" (w cudzyslowiu bo az 2 auta ). Na niego chwilke poczekalismy (a przez telefon sie niezle pieklil, gdzie jestesmy ). Gdy juz przyszedl pojechalismy do Krk na Zawiłą po auta. Mroz byl az -13 stopni, ale auta bez problemu odpalily. Wyruszylismy na Poznan. Na A4 nic sie nie dzialo. Auta to glownie osobowki byly. Ciezarowka sie rzadko trafila, wiec fot nie mam. Zastanawialismy sie, ktoredy jechac i padlo na Strzelce Op. Tam tez specjalnie nic ciekawego nie jechalo i trasa przebiegala spokojnie. Pauza 45min. w Kepnie i ogien... Jeszcze byla jedna pauza w na krotka drzemke, bo przymulilo Pana Stefka (z nim jechalismy). Miala trwac 30 min, a trwala 1h.30min Takie 2 fotki z Sadow. Pierwsza to Scania Pana Stefka, a druga to Premium znajomego: W Sadach kolo Poznania (Lorenz) bylismy po 8. Przed nami byly jakies dostawczaki wiec nie robilem zdjec innym autom. Nudzilo mi sie troche wiec wyszedlem z kabiny i zrobilem zdjecia aut z "konwoju" :


Ok. 12 podjechalismy pod rampe i zrobilem taka oto fote:
Rozławodawli nas w miare szybko i o 13 juz wyjechalismy spod rampy. Wyjechalismy za brame i czekalismy na Pana Stefka. I takie sobie zrobiłem zdjecia 2.
Jego troche szybciej rozladowali i po 14 wyjechalismy do Gadek do Rabena. I takie fotki:




Dojechalismy na parking przy Rabenie (hala 7) i kima. Z tego co widzialem jak nawracalismy to na parkingu stali: 2 Magnumki DXi z RabTransu, Volvo i Scania z NorthTrans, jakies nie opisane 2 i 1 TransPoludnie. O 21 telefon, zebysmy sie podstawili pod rampe 164.

Po 24 wyjechalismy i but w 2 auta do Krk. Nie bylo tak zle. 2 miejsca - Wieliczka Farutex i Makro Krk (to drugie to fatalnie...). Po drodze tez jakos w nocy mi sie zdjec nie chcialo robic. Byloby nudno gdyby nie to: 2 auta - Man Tga XXL i Scania 4serii obydwa TIGERa naczepy mieli (Power is back ) na łuku, sliskiej drodze wyprzedzali nas. My jechalismy 90km/h, a oni koło nas tylko migneli. Scania była wypasiona Kabina CR19 miala na spoilerach zakabinowcyh obrysy przykrecone. Te obrysy zaswiecaly sie od dolu do gory i gasly - wyglada wspaniale. Pauze krecilismy nie pamietam gdzie Troche bylem zmeczony... Pauza miala byc 45 min, a jak zawsze bywa wyszło 2h Dojechalismy szczesliwie do A4 Na A4 w okolicach Gliwic mijalismy Scanie TIGERa I takie off-topicowe fotki z A4 i zwykle

W Balicach sie rozjechalismy z Panem Stefkiem. On do Makro i Reala, a my do Wieliczki do Farutexu Zjechalismy na Wieliczke i stanelismy. Tata poszedl do sklepu po prowiant, a ja zaczalem zdjecia robic

Zajechalismy do Farutexu. 2 auta przed nami jeszcze byly:

Okazao sie, ze w Rabenie zostaly WZtki z Farutexu wiec przeslali je faxem. Otwieramy drzwi, patrzymy, a ladunku dla Farutexu nie ma
SZOK xD Papiery sa, a ladunku nie ma Okazalo sie, ze papierow nie powinno byc, bo ladunek wzial inny Raben
Najszybszy rozladunek we wszechswiecie xD Otwarlismy drzwi i zamkneli xD Po drodze na obwodnice Krk przebila nam sie opona przy naczepie i powoli uszlo z niej powietrze. Mielismy dylemat czy jechac przez miasto do Makro, czy obwodnica. Pojechalismy przez miasto i zonk. Krk zapchany jak parkingi w Niemczech Po godzinie meczarni dojechalismy do ProGumu w Krk i zmienilismy kolo. Pozniej but do Makro. Bylismy w nim o 16. Zarejestrowal nas po 9 pan Stefek (na szczescie), ale i tak podjechalismy pod rampe dopiero po 20... Kozaczek z Schenkera chcial sie przed nas wepchac... Skakal do nas, ale my spokoj MIelismy 27 palet. Przed 22 wyjechalismy i but na Zawila. Pojechalismy przez miasto, bo podobno obwodnica zapchana byla. W miescie pusciutko i po 20 minutach bylismy na Buissnes Park Zawila Pan Stefek juz czekal na nas i pojechalismy osobowka do domu.
To tyle Komentarze mile widziane.

[Yeltrz]

Trasa ciekawa. Jak dla mnie bardzo długa No i ten rozładunek powinien trafić do "Księgi rekordów Guinessa". Chciałbym kiedyś pojechać w taką "długą" trasę, ale zdjęcia... fatalne.

Widzę że ponownie na forum pojawiło się zdjęcie "pieczarek" przy A4 trasa fajna, kiedyś Twojego ojca złapałem na trzecim wiadukcie w strone krakowa od pieczarek