Witam wszystkich forumowiczów
Już jakiś czas pracuje jako kierowca ale na razie kat. B (aktualnie kat. C jest w toku ) Można powiedzieć, że Polskę już całą zjechałem moim super ekstra fajnym firmowym bolidem - POLONEZEM TRUCK-iem
Od niedawna zaglądam na to forum gdyż wcześniej nie wiedziałem o nim (a żałuję...)wiec opisze moją trasę jaką przebyłem ostatnimi czasy, a było to 9.04.2007
Trasa: POZNAŃ-STARACHOWICE-WARSZAWA-PŁOCK-POZNAŃ (trase PŃ-STARACHOWICE-W-WA-PŃ już kilkakrotnie robiłem)
Pobudka rano(tzn w nocy
) była o 3:30 ogarnąłem sie, zrobiłem herbatę do termosu, przekąsiłem coś na szybko i byłem gotów do wyjścia...papiery, termos, i masa pod pache i wychodzę 
Auto stało pod blokiem już załadowane...załączyłem silnik aby sie rozgrzał, szyby oskrobałem i heja w drogę 
Ruszyłem w kierunku starej trasy A2 ...po drodze jeszcze na ul. Lechickiej zatrzymałem sie na tankowanie paliwa...
...po zatankowaniu sypałem już prosto do Wrześni aby wjechać na autostradę A2
Na autostradkę dojechałem dość szybko gdyż mały ruch jeszcze był o tej godzinie. Po wjechaniu na ową A2 chciałem porobić fotki jakiś ciężarówek ale nie bardzo sie to udało hehe
Dopiero w okolicach Koła robiło się jasno i uchwyciłem na fotce tęczowy most ale kolory i tak nie wyszły (wpowrotej drodze też fotke strzeliłem i lepiej wyszło)
A2-ką jechało sie prężnie ruch też niezbyt wielki słoneczko wstawało, pogoda zapowiadała sie rewelacyjnie na drogę
co mnie bardzo cieszyło oczywiście... Z autostradki zjechałem na zjeździe Emilia na trasę Łódź/Gdańsk.
Szybko pomknąłem do Łodzi, przez Łódź też gładko poszło gdyż godzina była jeszcze wczesna, ale na wylocie pomimo wczesnej godziny misiaczki ustawiły sie ze suszareczką...
W Łodzi udało mi sie zrobić kilka fotek z ciekawymi zestawami:)
Z Łodzi do samych Starachowic czyściutko na drodze było
no poza kilkoma powolniakami :)hehe
...a to już góreczki przed samymi Starachowicami...
no i w końcu dojechałem do Starachowic na ul.Ostrowiecką gdzie zostawiam część ładunku
Po rozładowaniu i krótkim odpoczynku na rozprostowanie kości ruszyłem w dalszą drogę...obrałem kierunek Radom! Fotek z tego etapu trasy nie mam gdyż jechałem jakimiś bocznymi drogami i nie było co fotografować...Dopiero już na wylotówce z Radomia na Warszawę przyświeciłem różową Syrenę
hehe
a teraz umieszczę parę fotek chyba z wiecznych remontów w okolicach Białobrzegów i Grójca...
...na stacji BP pod Grójcem miałem chwilowy postój gdyż spotkałem sie ze znajomym, który miał mi do przekazania dwie paczki, które wiozłem do Poznania.
No i Warszawka...w końcu
Na drugim zdjęciu widać jak jadę w dół z estakady w ul.Czerniakowską, później jechałem jakieś 500m ową ulicą i wjechałem na ul.Bartycką gdzie wyładowałem co miałem
chwila przerwy i jedziemy dalej...Ruszyłem wzdłuż Wisły w kierunku Wyszogrodu...
Po drodze zatrzymałem się na stacji po paliwko (ale nie pamiętam jaka to była miejscowość) i zrobiłem kilka fotek dużym Mobilom
Po zatankowaniu ruszyłem w dalszą drogę...do Płocka ostatnia miejscowość na mojej trasie
Tuż po wjechaniu do owego miasta zauważyłem po swojej lewej stronie jakiś mega dźwig...
...a ta budowla to zapewne jakieś nowe centrum handlowe :)hehe
Kawałek dalej postanowiłem zapytać mobilków przez CB o ulicę na którą musiał sie dostać w Płocku...
na powyższej fotce widać mobila który właśnie jechał na tą "moją" ulicę, trzymałem sie jego i bezproblemowo trafiłem gdzie miałem
Po załatwieniu spraw, czas było wyruszyć w kierunku domu...z Płocka pojechałem kolejno na Gostynin, Kutno, Koło (gdzie wjeżdżałem na autostradę)...
...124 km i w domu
Jak pisałem wcześniej w powrotnej drodze też zrobiłem fotkę tęczowego mostu:
Udało mi sie uchwycić ładne Volvo (dałem mu sie wyprzedzić bo chciałem go sfotografować oczywiście)
Zaś tylko brameczki przed Wrześnią...becalen 11 zł...w Poznaniu kolejne 11zł i już w domku
Podjechałem tylko szybko zrzucić te paczki co wiozłem i na tym zakończyłem moją traskę
Na parkingu byłem o 21:23 czyli ponad 17 h w drodze
nakulałem dokładnie 903 kmPrzepraszam za jakość fotek, ale po pierwsze nie jestem jakimś wielkim fotografem, a po drugie większość została zrobiona podczas jazdy, jedną ręką kierownica, drugą aparat
hehe
A Ty kolego makieciarz z czym latasz po EU