[Volvo, FH12] Sprzęgło, skrzynia

Volvo rok 96.
Koledzy po weekendzie ruszam w trasę, zapaliłem bez problemu, powietrze nabił, chcę sprzęgło wcisnąć ale nie da rady. Grzybkiem przy skrzyni tez pstrykałem ale nie syczało czyli nie przerzuciło na dolna skrzynię. Według mnie przymarzło, bo po około 5minutach chodzenia na wolnych obrotach wszystko już było ok. Moje pytanie brzmi, czy jest to normalne czy coś jednak jest nie tak, może jakiś podgrzewacz szmelc?

a spuszczales wode z ukladu pneumatycznego ?wlewales do osuszacza specjalny olej ?

Jeżeli nie mogłeś wcisnąć sprzęgła i nie było powietrza na skrzyni prawdopodobnie fotel się nie uniósł to zamarzł zawór czwórdrożny , albo filterek na kostce aluminiowej koło akumulatorów.Filterek jest wkrućcu przewodu zasilającego który idzie odzaworu czwórdrożnego

Cytuj:

a spuszczales wode z ukladu pneumatycznego ?wlewales do osuszacza specjalny olej ?

nie...

Cytuj:

Jeżeli nie mogłeś wcisnąć sprzęgła i nie było powietrza na skrzyni prawdopodobnie fotel się nie uniósł to zamarzł zawór czwórdrożny , albo filterek na kostce aluminiowej koło akumulatorów.Filterek jest wkrućcu przewodu zasilającego który idzie odzaworu czwórdrożnego

fakt do fotela też powietrze nie doszło, zapomniałem dodać

Cytuj:

a spuszczales wode z ukladu pneumatycznego ?wlewales do osuszacza specjalny olej ?

Nie proponuję dolewać żadnych "specialnych" płynów czy też denaturatów. Kiedyś polecili nam coś takiego i w całym układzie zrobiła się kasza i trzeba było wszystkie zawory rozkręcać i czyścić.

Cytuj:

Nie proponuję dolewać żadnych "specialnych" płynów czy też denaturatów. Kiedyś polecili nam coś takiego i w całym układzie zrobiła się kasza i trzeba było wszystkie zawory rozkręcać i czyścić.

Dokładnie tak jak kolega Albertos mówi. Jakieś dodatkowe specyfiki mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc w oczyszczeniu układu pneumatycznego z wody. Najskuteczniejszym sposobem jest wymiana osuszacza w odpowiednim czasie.

OK dzięki za podpowiedzi koledzy trzeba będzie wymienić