wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
Nowy Lublin - Lublin Pasagon http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=27346 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Maateusz [ 10 wrz 2010, 20:16 ] |
Tytuł: | Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... N/39359886 Co sądzicie? Moim zdaniem całkiem nieźle się prezentuje i myślę, że ma szansę znaleźć nabywców (przynajmniej w naszym kraju i regionach). |
Autor: | MAN F8 19.361 [ 10 wrz 2010, 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Normalnie skok w XX wiek... zmiana przodu i tylnich świateł, a reszta nie zmieniona od 199x roku...NAbywców znajdzie z pewnością, bo to dość sprawdzony dostawczak. |
Autor: | Harry_man [ 10 wrz 2010, 21:29 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
O rany... ile lat można klepać tą samą budę bez choćby faceliftingu? Zainwestowaliby więcej w jakieś nowe projekty (szczególnie wnętrze) i może jakoś by to zaprocentowało. W takiej postaci na pewno nie wróżę im sukcesu |
Autor: | Rossi [ 10 wrz 2010, 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
W naszym kraju zawsze było zapotrzebowanie na proste i tanie samochody użytkowe, a Lublin takim samochodem niewątpliwie jest, to się sprzedawać powinien. Nie rozumiem tylko zdania w powyższym artykule, że ma być tańszy od konkurencji, jego rywalem to może być Gazella, która kosztuje podobne pieniądze. |
Autor: | Harry_man [ 10 wrz 2010, 21:50 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: W naszym kraju zawsze było zapotrzebowanie na proste i tanie samochody użytkowe, a Lublin takim samochodem niewątpliwie jest, to się sprzedawać powinien.
Ta? To ciekawe czemu ta fabryka upadała już chyba ze 3 razy i tyle samo razy była wznawiana produkcja (bez żadnych sukcesów). Nie da się wpychać ludziom tego samego badziewia przez tyle lat. Wydawałoby się, że przykłady FSO, stara czy jelcza już dobitnie to pokazały, ale wyciąganie wniosków z błędów innych jakoś przychodzi nam z trudnością. Pozostaje jedynie żałować, że LD-100 nie doszedł do skutku i przejął go w całości LDV. Moim zdaniem pod marką lublina miał szansę na sukces na naszym rynku. |
Autor: | Rossi [ 10 wrz 2010, 22:43 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Myślę, że takiego statystycznego użytkownika Lublina, jakiegoś ogrodnika z pod Grójca, który potrzebuje czymś zawieść jabłka na Bronisze, średnio interesuje, że buda jest od lat taka sama, ale to, że blachówa się sypie, turbiny padają jak muchy i ogólnie jakość jest niska to a i owszem. To, że w Polsce coś upada to już jest inna sprawa - Tonsil upada co parę lat, choć głośniki robi naprawdę dobre, na tyle dobre, że nie ma się czego wstydzić na świecie, ale i można się pochwalić. |
Autor: | olwin [ 10 wrz 2010, 23:21 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Zgadza się, w okolicach Grójca (kraina sadownicza) 9 na 10 sadowników posiada samochód dostawczy a w 50% przypadków jest to poczciwy LUBLIN. Dlaczego lublin? Mniejszych sadowników nie stać na zachodnie marki, samochód użytkowany jest głównie wokół domu (sad-dom-skup) w dodatku w większości używany jest w sezonie owocowym. Przeciętny sadownik robi na tyle małe przebiegi że nie odczuwa aż tak tej awaryjności. Podejrzewam że nowy Lublin znajdzie nabywców wielu o ile jego cena będzie przystępna. |
Autor: | Mariuszz [ 11 wrz 2010, 0:06 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: Szkoda że nie zrobili tj. chiński producent najtańszego seryjnego samochodu na świecie ("Tata" czy bodajże "Nano") że lusterka były w opcji
"Tata" to producent pochodzący nie z Chin, ale Indii, a "Nano" to najmniejszy pojazd tej marki.Przepraszam za lekki OT. |
Autor: | speed291 [ 11 wrz 2010, 0:38 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Dzięki kolego za wyjaśnienie Cytuj: "Tata" to producent pochodzący nie z Chin, ale Indii, a "Nano" to najmniejszy pojazd tej marki.
Właśnie o to auto mi chodziło tyle że myślałem że są to dwaj oddzielni chińscy producenci
|
Autor: | transporter01 [ 11 wrz 2010, 8:56 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Jak dla mnie totalna kupa. Nie wróżę żadnej przyszłości....Myślałem,że to co jest dostępne w opcji-będzie standardem-a tym samym właśnie zachętą do kupna za takie pieniądze.... Zastanówcie się jakiego za te pieniądze można kupić 2,3 letniego busa i z jakim wyposażeniem. To co oferują jest godne początku lat 90/i to grubo na wyrost/. |
Autor: | Harry_man [ 11 wrz 2010, 9:17 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Oferta wygląda zupełnie niepoważnie. Tak jakby ją tworzył jakiś jakiś wiejski handlarz, sprowadzający auta z Niemiec. Cytuj: Zastanówcie się jakiego za te pieniądze można kupić 2,3 letniego busa i z jakim wyposażeniem.
Jeżeli cena faktycznie zamknie się w 60-70 tysiącach to mogą się cieszyć jak sprzedają chociaż jeden egzemplarz Pomijając, że za te pieniądze można dostać lepiej wyposażone auta z Korei, czy choćby wspomnianego wcześniej LDV, to wystarczy przeczekać na wyprzedaże rocznika, gdzie za równowartość będzie można łyknąć bogato wyposażony model czołowego europejskiego producenta. Na początku tego roku np. oglądałem nówkę sztukę jumpera w furgonie za ~55 tys zł netto.
|
Autor: | globetrotterlongline [ 11 wrz 2010, 10:24 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
to jest obciach dopiero ,tak jakby niemcy teraz wypuścili kaczkę II z nowym grylem i lampami,jeszcze gadają że jest opracowana kabina brygadowa haha ciekawe ile im to zajęło czasu 3 minuty pewnie wstawili zawiasy inne niż w starym lublinie jakby cena wynosiła 20 tyś. to może jakiś głupek by to kupił,pewnie jeździ jak chiński skuter |
Autor: | MAN F8 19.361 [ 11 wrz 2010, 10:53 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Najlepsza kwestia z wyposażeniu opcjonalnym to regulowane siedzenia Z tego wynika, że w polskiej motoryzacji następuje powrót do starych sprawdzonych technologii z lat 60 ubiegłego stulecia. W sumie racja-po co regulacja która co chwilę będzie się psuć skoro można dać kawałek sztywnego taboreta. Wiedziałem, że jest kryzys i każdy chce oszczędzić jak może ale że aż tak |
Autor: | Borek [ 11 wrz 2010, 10:58 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
A najwięcej gadają Ci, którzy nie będą używać tego samochodu bo stać ich tylko na samochód użyczony przez szefa i jeszcze na niego narzekają. |
Autor: | Harry_man [ 11 wrz 2010, 11:21 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: A najwięcej gadają Ci, którzy nie będą używać tego samochodu bo stać ich tylko na samochód użyczony przez szefa i jeszcze na niego narzekają.
A jakie to ma znaczenie i kogo znasz osobiście, że porywasz się na taką ocenę?
|
Autor: | Borek [ 11 wrz 2010, 11:41 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: Cytuj: A najwięcej gadają Ci, którzy nie będą używać tego samochodu bo stać ich tylko na samochód użyczony przez szefa i jeszcze na niego narzekają.
A jakie to ma znaczenie i kogo znasz osobiście, że porywasz się na taką ocenę? |
Autor: | Kamil [ 11 wrz 2010, 12:10 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Lublin był całkiem udanym pojazdem i złego słowa na niego nie powiem, 2 lata mialem styczność z tymi pojazdami i nie spotkalem się z złą opinią na temat tego pojazdu, były to dość wytrzymałe pojazdy przez swoją toporność, w porównaniu do gazeli i jumpera były to znacznie bardziej wytrzymałe maszyny, więc nie radził bym tak odrazu skreślać tego pojazdu. |
Autor: | kraz [ 11 wrz 2010, 12:36 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Lepiej już wyglądał stary grill, to jest brzydkie. Jeśli poprawią zabezpieczenie antykorozyjne, bo to była największa wada starych Lublinów, to może być ciekawy pojazd. Co z tego że w tej cenie można kupić dwu trzy letni zachodni samochód, skoro nie każdego stać na jego serwisowanie, a po zatankowaniu złego paliwa trzeba wymieniać pompowtryskiwacze po 2 tys. zł. sztuka. Czy rolnikowi albo początkującemu przedsiębiorcy o to chodzi? To można naprawiać pięcioma kluczami i śrubokrętem w każdych warunkach, to też jest zaleta. |
Autor: | Harry_man [ 11 wrz 2010, 12:46 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: Bo od razu skreślacie rodzimą produkcję zanim jeszcze zaistniał nowy model na rynku.
Ale to nie jest nowy model, tylko kolejne wznowienie produkcji, po trzech czy czterech wcześniejszych upadkach.
Cytuj: Nie wiem jak to jest u Was, ale sporo rolników, przedsiębiorców z mojej okolicy kupowało Lubliny.
No np. fabryka mebli bodzio, chyba w całości lekkiego transportu operuje na lublinach (podejrzewam, że jest ich tam co najmniej kilkadziesiąt). Ale mimo to o żadnych sukcesach marki nie ma mowy. Zamiast zarobków i inwestycji w rozwój firmy, mieliśmy kolejne bankructwa i cały czas to samo, przestarzałe auto. O czym to może świadczyć?
Cytuj: Wyposażenie opcjonalne też nie jest takie złe.
No pewnie, że nie. Problem w tym, że takie pozycje jak regulowany fotel, kołpaki czy immobiliser jako opcja ośmieszają firmę. Wymienianie chlapaczy jako wyposażenie fabrycznego zakrawa już na niezły kabaret. O takich rzeczach w ogóle nie powinno się wspominać w ofercie. Produkt przestarzały, a marketing leży na łopatkach.
Cytuj: Na pewno nie stworzy zagrożenia dla zachodnich marek, ale jest ciekawą rodzimą alternatywą na rynku.
To raczej alternatywa dla marek dalekowschodnich niż europejskich. Cena zadecyduje o wszystkim. I nie pisz tak jakbyśmy byli na nie, tylko dlatego że to rodzimy produkt. Ja akurat mam lekki odchył na tym punkcie i zawsze lobbuję za polskimi markami (ogólnie, nie tylko w motoryzacji). Jeżeli produkt jest polski jestem nawet skłonny zapłacić trochę więcej, ale wszystko pod jednym warunkiem - poziom nie może odstawać od tego co oferuje zagraniczna konkurencja. W przypadku lublina to jest przepaść. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |