Kiedy włączam blokady mostów to nic nie słychać... Oczywiście podczas jazdy na wprost bo z blokadą się nie kręci kołami. Zastanawiam się nad tym mechanizmem różnicowym. Gdyby był padnięty to słychać byłoby go podczas kręcenia w prawo lub w lewo a tak słychać tylko przy skręcie w lewo.
Oglądałem teraz wszystko dokładnie i mam pewien trop ale nie wiem czy to może być przyczyną. Mianowicie: Mam różne odległości resorów od kół (resor 3 osi z jednej strony jest bliżej koła niż z drugiej, tak samo na 4 osi) czyli wynika ze jest coś przestawione. Poza tym (o czym wcześniej już wiedziałem tylko chciałem sobie to zostawić na zime) mam luzy na tylnym "wózku" wkleję fote żeby było wiadomo o co chodzi:
http://img196.imageshack.us/f/dsc01279ae.jpg/. Czy luzy na tych gumach mogą powodować podczas skręcania, delikatnego przestawienia tylnego mostu a co za tym idzie zgrzytu? Jutro kupie i założę nowe gumy stabilizacyjne i zobacze czy coś to pomoże. Reszta tych tulejek na wózkach jest ok. Wydają się przynajmniej sztywne.
Dzięki wielkie za odpowiedzi.