wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33169
Strona 1 z 2

Autor:  Artificial [ 08 lis 2011, 20:30 ]
Tytuł:  Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Dzień dobry, jest to mój pierwszy post. WItam wszystkich bardzo serdecznie.

Piszę do Was, ponieważ mam bardzo ważne dla mnie pytanie, dotyczące zakupu ciągnika siodłowego. Będzie on jeździł po Polsce, z ładunkiem 24t z naczepą firanką.
Do wydania na sam ciągnik mam max 40 tys zł. Chciałbym się dowiedzieć jaki samochód w tej cenie kupić, by był jak najtańszy w eksploatacji, palił relatywnie najmniej. W tych pieniądzach auto będzie miało przejechane kupę kilometrów, więc zależy mi na tym, by było żywotne. W przypadku gdyby coś w nim "klęknęło"- by ceny napraw mnie nie zjadły. Przeglądałem sobie ceny samochodów na rynku. W tych pieniądzach mogę kupić:
- Scania 114 380- rocznik 2001 (przebieg 1mln przebiegu)
- Renault Premium 420 DCi- rocznik 2003 ( 800 tys przebiegu)
- Renault Magnum 440 E-tech- rocznik 2002 ( 1mln przebiegu)

Podałem tylko 3 przypadki, ale można również kupić Many F2000 ( 10-11 letnie, z przebiegami ok 1mln km), Volvo FH12 ( lata 1999-2001, przebiegi również od miliona w górę).
Proszę podawać również inne propozycje, o których nie pisałem ( Scanie 124,144, V-ki), Dafy, Iveca.

Bardzo proszę powiedzieć mi, jakie przebiegi robią te samochody, jakie są koszty eksploatacji oraz na co zwrócić uwagę przy zakupie. Nie interesuje mnie w samochodzie wygoda, ponieważ jest to auto dla mnie, którym będę jeździł osobiście, dla własnych potrzeb. Najważniejsze są dla mnie koszty. Być może jest tutaj jakiś specjalista, który (za zapłatą ) wybrałby się ze mną zakupić taki ciągnik.

Nie jestem pewny, czy w odpowiednim temacie zakładam temat. Jednak na innych forach ( o innych markach samochodów) czytam, że Renówka i Iveco to nie auta itd. Każdy chciałby jeździc Bentley'em, jednak jak się nie ma co się lubi... no właśnie. Bardzo proszę o Wasze opinie oraz konstruktywną dyskusję. Myślę, że temat ten może pomóc również innym osobom, w podobnej do mojej sytuacji, stojącym przed tym bardzo ważnym wyborem.

ps Zdaję sobie sprawę, że w tych pieniądzach nie ma co oczekiwać cudu. W zakupie samochodu w tych pieniądzach bardzo ważne jest szczęście. Albo się trafi dobre, które będzie służyło, albo trafi się jakiś zdechlak. Tego nie przewidzisz.

Pozdrawiam

Autor:  Artificial [ 10 lis 2011, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Podnoszę temat :)

Autor:  krzysiekjx1 [ 10 lis 2011, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

szukaj czegoś nie wyjechanego,czegoś co jeździ na zachód,bo przy tych pieniążkach to nie będzie łatwe coś kupić w co za chwile nie utopisz drugie tyle

z tego co podałeś to Scania 114 a reszta to :/ śmigałem taką z przebiegiem 1,7mkm i furczała aż miło choć poza zespołem napędowym wiele innych rzeczy sie upominało o nakłady :D

Autor:  TomVol [ 10 lis 2011, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Ideałów niema :/ To jak loteria zależy jak była do tej pory jednostka eksploatowana. Możesz trafić zajechaną scanie z przebiegiem 0,8 miliona
lub renatę co zaczyna 3 raz przebieg a będzie chodzić jak złoto. Żywotność spada lecz przebieg rzędu milion lub dwa to nic nadzwyczajnego jeżeli kierowca wiedział jak się obejść z autem, a właściciel nie oszczędzał na naprawach i serwisach. Generalnie za wadliwe uchodzą iveca (głównie podzespoły i rdza) Renówki podobnie. Mercedes lepiej choć unikaj automatów, daf (95xf)sympatyczne autko ,scania troszku przereklamowana ale oszczędność w paliwie odbija sobie w częściach. Ja skłaniał bym się do volva (hf 1 gen.) lub mana (f2000) swoje piją i swoje kosztują ale z polskimi drogami sobie radzą. Jak już wspomniałem zakup jest jak loteria. Ponoć za dobre auto trzeba dobrze zapłacić. Unikał bym okazji i bardzo dokładnie obejrzał auto z kimś kto zna się na bolączkach danego modelu. Generalnie ciężarówki skoczyły się około 2001 roku potem wychodziły tylko plastikowe skarbonki. :>

Autor:  Artificial [ 12 lis 2011, 17:02 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Bardzo dziękuję za Wasze opinie. Mam jeszcze pytanie dotyczące Scani. Czy prawdą jest że pojazdy tej marki ( np 114, 380) na tych samych trasach potrafią spalić 1-2 litry mniej od konkurencji?

Autor:  wojtas92 [ 12 lis 2011, 18:25 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Spalanie zawsze i wszędzie uzależnione będzie ( :mrgreen: ) od stylu jazdy kierowcy. Oczywiście jeśli porównujemy samochody ze wszystkimi filtrami w dobrym stanie itd.

Ja polecałbym coś z Niemiec - czyli najlepiej coś takiego:
http://allegro.pl/ciagnik-siodlowy-man- ... 78171.html

Są tu koledzy, którzy do dziś eksploatują te maszyny, mają one liczniki bijące 2 kółko, i nadal są one w ciągłym ruchu, NAWET na trasach międzynarodowych. Seria F2000 była nie do zdarcia, a stosunek cena/jakość, przy takich widełkach cenowych zaczyna być bardzo dobry.
Kolega jeździł kiedyś takim F2000 i na co innego by nie usiadł zawsze bardzo miło wspominał ten samochód, ze szczególnym naciskiem na jednostkę napędową i komfort w kabinie (jak na tamte czasy, w których pojazd był produkowany oczywiście).

Nie wiem jakiej wersji szukasz, czy low, czy na standardowych kołach, więc podaje kilka zróżnicowanych ofert:
http://otomoto.pl/man-f2000-19-414-T2635974.html
http://allegro.pl/ladny-man-f2000-414-h ... 89376.html
http://otomoto.pl/man-f2000-T2704410.html
http://otomoto.pl/man-man-f2000-T2670034.html

Jak widzisz większość cen kształtuje się z ok. 4-5tys. zapasem, co na pewno pomogłoby doprowadzić samochód do dobrego stanu zaraz po zakupie.

Autor:  marlik [ 12 lis 2011, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

ja bym polecił scanie ze względu na dostępność i cenę częsci i prostotę napraw, co do spalania to faktycznie spala mniej od innych ciężarówek. mam porównanie z manem volvo, i renault.
sam mam 124 360 i zamiata aż miło, jeśli będziesz brał scanię to nie topline, nie zależy Ci na komforcie- dłużej wytrzyma zawieszenie i masa niższa. no chyba ze Ci się trafi godny egzemplarz to wtedy nie ma się co zastanawiać.:)

Autor:  ZiPi [ 12 lis 2011, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Raczej Scania lub Volvo ew. MAN i zeby nie było eksploatowane za duzo na Polsce.
Przede wszystkim kieruj się stanem technicznym auta a nie jego przebiegiem, czy marką.
Co do spalania, to największy wpływ na nie ma masa ciągniętego ładunku, rodzaj i warunki drogowe a dopiero pózniej kierowca ( o ile sam nie ciągnie ze zbiornika :mrgreen: ), stan techniczny auta, itp. Marka nie ma tu nic do rzeczy.
Scania 114 360, to rekordzista minimalnego spalania, bo juz inne modele tej marki tez potrafią wychlać.

Autor:  Artificial [ 12 lis 2011, 22:25 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Cytuj:
Scania 114 360, to rekordzista minimalnego spalania, bo juz inne modele tej marki tez potrafią wychlać.
114 380 tak?
360 to chyba silniki 12 litrowe, tak mi sie wydaje :)

Przeleciałem w ciągu tygodnia forum wagi ciężkiej.
Szczerze mówiąc myślałem przed założeniem tematu, że powiecie mi "kupuj Premiumke", i miałem się tylko upewnić w moim przekonaniu. A tutaj psikus :) Myślałem że auto najmłodsze będzie najlepsze i najbardziej niezawodne, właśnie ze względu na wiek.

W związku z tym mam kolejne pytania:
Czy dokładając przykładowo 15 tys zł kupię auto w dużo lepszym stanie? Wtedy podalibyście mi jakieś inne modele ciągników?
Co polecilibyście, gdybym miał przeznaczone na ciągnik 55 tys zł?

Czy Man F2000 jest samochodem bardziej niezawodnym, prostym w obsłudze i tańszym w eksploatacji od TGA?

Dodam, że auto będzie jeździło non stop załadowane 24 tonami ładunku.


Bardzo dziękuję za dotychczasowe posty. Napewno pomogą one nie tylko mi, ale innym stojącym przed wyborem ciągnika.

Autor:  wojtas92 [ 12 lis 2011, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Cytuj:
Czy Man F2000 jest samochodem bardziej niezawodnym, prostym w obsłudze i tańszym w eksploatacji od TGA?
Tak. Jest tu na forum kolega nickiem MAN - napisz do niego - jeździł multum czasu na F2000 po całej Europie i na bliski wschód, on Ci powie dlaczego wybierać F2000. ;)
Skoro non stop będziesz miał 24t. na plecach, to może warto pomyśleć o silniku 464, który nie będzie tak wysilony, przez co być może mniej spali...

Autor:  damned1 [ 13 lis 2011, 0:31 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

To i ja wtrącę swoje pięć groszy :)

Tak jak poprzednicy mówili najważniejszy jest stan techniczny. W tej kategorii cenowej (i jednocześnie wiekowej) licz się z tym, iż autko najprawdopodobniej będzie wymagało jakiejś większej inwestycji. Do robienia będą albo hamulce, albo zawieszenie, rzadziej silnik, skrzynia biegów. Są to koszty niemałe, dlatego zwróć szczególną uwagę na te elementy.

Osobiście polecam Scanię 4 360hp (nie 380) i skrzynię biegów 6 z połówkami. Do jazdy po Polsce lepiej się nadaje niż 8-mio biegowa bez połówek. MAN F2000 jest też niezły. Jeździłem takim chwilę (rocznik 1999) i poza tym, że był okrutnie zaniedbany technicznie, to auto to tzw. wół roboczy.

Ktoś wspominał o problemach z wytłuczonym zawieszeniem kabiny w Scanii. Tak naprawdę problem ten dotyczy chyba wszystkich marek. W F2000 też potrafią siąść tuleje.

Jako, że będziesz i kierowcą i (jednak) mechanikiem zwróć uwagę jaką ciężarówkę łatwiej naprawia się na trasie ;) Subiektywnie wydaje się mi, że Scania tu wygrywa nad MANem. Volvo zdaje się jest też niezłe, choć nie podpieram tego żadnym doświadczeniem, jedynie z zasłyszenia.

Zdecydowanie odradzam "Renaty" i "Iwony" :)

Autor:  Miodzik [ 13 lis 2011, 0:57 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Kolego jak non stop 24 i teren górzysty to może pomyśl o czymś mocniejszym niż 114 380. Oczywiście tragedii nie ma ale w spalaniu nie wyjdzie ci dużo lepiej jak np. 420 HPI na tych samych trasach i z tym samym ład.(24t/góry) a będziesz czuł troszku więcej pod nogą jak w 114. Gdy będziesz wiózł trochu lżej to ze spalania na pewno będziesz zadowolony. Na plus: dostępność i cena części; możliwość samodzielnej naprawy(nie wszystko, chyba że jesteś mechanikiem) i ogólnie niezawodność:D Co do Topline to bez przesady z tym zawieszeniem, jeśli nie jest mocno wytłuczone(zwróć na to uwagę przy ewentualnym zakupie) to wystarczy wymienić amortyzatory i poczujesz różnice. Fakt, najmiększa to ona nie jest ale...:) Ogólnie auto na plus (mówię o 380, 124 360 nie do zajechania), jeśli dobrze trafisz to pocieszysz się autkiem troszkę. Naprawy większe bądź mniejsze na pewno cię nie ominą ale raczej te mniejsze:) zresztą jak w każdym aucie które kupisz. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na pompowtryski( jeśli nic nie było kombinowane i są oryginalne to wystarczy im regeneracja), zwróć uwagę jak wchodzą biegi 1/4 i reszta innych rzeczy które musisz sprawdzić w każdym aucie.
Dużo się słyszy że 1 generacja FH to dobre auta ale tylko się słyszy więc jak jest naprawdę? wybór należy do ciebie.
Pozdrawiam.

Autor:  jakuba [ 13 lis 2011, 11:07 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Ja mogę polecić ale to w granicach 50 tys, netto DAFA 430km tylko nie xf a cf w globie. Kabinka nie jest wcale taka mała jak się wydaje z zewnątrz. Ale największym plusem tego autka jest masa własana. Mój cf z bakami 1100l zatankowany do pełna waży około 7100kg. Jeśli masz wozić po 24 tony non stop to zwróć uwagę na masę własną zestawy żebyś nie miał problemu z wagami.

Autor:  ZiPi [ 13 lis 2011, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Cytuj:
Czy dokładając przykładowo 15 tys zł kupię auto w dużo lepszym stanie? Wtedy podalibyście mi jakieś inne modele ciągników?
Co polecilibyście, gdybym miał przeznaczone na ciągnik 55 tys zł?
Moim zdaniem, jeśli auto ma latać po kraju, to lepiej kupić starsze rocznikowo auto a zaoszczędzone pieniądze włozyć w remont. Starsze auta, w odróznieniu od nowszych są solidniejsze, prostrze i tańsze w naprawach od współczesnych zaawansowanych "ekologicznych " technologi.
Co innego na międzynarodówce, gdzie na koszty eksploatacji ma wpływ klasa emisji spalin.

Autor:  damned1 [ 13 lis 2011, 16:24 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

U nas Viatoll też już swoje koszta generuje dla niższych emisji spalin ;)

Autor:  martinfh [ 13 lis 2011, 19:18 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Pieniądze, o których mówisz, to kwota netto czy brutto?

Autor:  Artificial [ 13 lis 2011, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Jest to kwota netto.
Widziałem przed chwilą że ktoś napisał że za 8 tys euro można mieć magnumkę 2005 z importu. Jednak post został usunięty. 2005 to względnie młode auto...

Autor:  Patryg [ 13 lis 2011, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

man f2000 my naszym zrobiliśmy 500 tys w dni sprzedaży 760 tys km miał wymieniony 1 wtrysk i wisko tyle pamiętam z poważniejszych napraw

Autor:  igoR84 [ 13 lis 2011, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Cytuj:
napisał że za 8 tys euro można mieć magnumkę 2005 z importu


Tak, ja pisałem...
Jeżeli masz gotówkę i dojścia zainteresuj się taką kwestią, wiadomo że jednak musisz znać osobę która nie będzie na Tobie chciała zarobić, a jedynie umożliwi Ci kupno takiego auta. Za 8tys euro, Euro3 Magnuma 2005r, przebiegi ok 750-770tys km. Także cena dość atrakcyjna. Jednak wiadomo trzeba wybrać się po auto do F, i wiedzieć gdzie szukać.

Co do auta z kraju to polecam kupno od firmy produkcyjnej, która ma auta na własne potrzeby, przy starszych rocznikach ok 10-12 letnie, mogą mieć znacznie mniejsze przebiegi (zamias 1,5mln 700tys km) i często są w dobrej kondycji technicznej. W takich firmach auto nie jest od zarabiania pieniędzy, jak w transporcie.

Autor:  martinfh [ 13 lis 2011, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Proszę o pomoc w wyborze ciągnika.

Wystarczy, że te autko w F będzie stało na łysych oponach, z padniętymi aku, rozszabrowane jak to poleasingowe czy też od ubezpieczalni :wink:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/