wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
Route 66 i nie tylko http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=34408 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | MarianSzyguła [ 08 lut 2012, 7:54 ] |
Tytuł: | Route 66 i nie tylko |
Witam wszystkich użytkowników wagaciezka.com Zapraszam na drogi USA; gdzie pracuję od kilku lat. Jestem kierowcą ciężarowego Volvo VNL670; Obecnie w trasie Los Angeles, CA - Chicago, IL. Moja aktualna pozycja i obraz z kamerki internetowej dostępny jest na prywatnej stronie msjet.net lub na ustrem.com pod hasłem droga1. Postaram się w miare możliwości przybliżyć pracę kierowcy w USA; oczywiście jeśli kogoś to zainteresuje A teraz dobranoc; pozdrowienia z Nowego Meksyku. |
Autor: | s.szymon [ 08 lut 2012, 9:41 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Cześć, jeśli masz trochę czasu, może będziesz zamieszczać tutaj opisy swoich tras? Jeśli jeszcze urozmaicisz je zdjęciami z Twwoich regionów, będzie idealnie! Na pewno dużo użytkowników tego forum chętnie pozna zwyczaje czy zasady panujące w Ameryce |
Autor: | MarianSzyguła [ 08 lut 2012, 15:18 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Oczywiście sie postaram Na początek to co mnie czeka dziś i jutro: właśnie kończę przerwe /sleeper/ która wg przepisów powinna trwać 10h; do przejechania na dzisiaj mam okolo 770 mil /Moriarty, NM - Kansas City, MO/ i mam na to legalnie 14h /11h czystej jazdy i 3h na przerwy/. Jutro w Missouri jeden rozładunek i dalej do bazy w Chicago /510 mil/. Takie plany na najbliższe dwa dni... Czekam jeszcze jak mgla opadnie i ruszam. |
Autor: | Cyryl [ 08 lut 2012, 15:40 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
pamiętaj, że będziesz jechał przez tereny Komanczów, żeby Ci skalpu nie zdjęli. |
Autor: | Kapsiu [ 08 lut 2012, 15:42 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
O fajnie, kolejny Polak na amerykańskiej ziemi, czekam z niecierpliwością aż ruszysz. |
Autor: | MarianSzyguła [ 09 lut 2012, 5:49 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Czas na podsumowanie dnia: plan nie został zrealizowany; przejechałem tylko 652 mile, ale za to odwiedziłem Mid-America Air Museum w miejscowości Liberal, Kansas; pani kustosz była zaskoczona zwiedzającym z Polski, bardzo się ucieszyła i zaznaczyła szpilką Kraków na mapie świata Dzień był spokojny, rano mgła i -7C ale poźniej juz było OK, najważniejsze, że sucho. Teraz czas na odpoczynek; rano dojazdówka na pierwszy zrzut o 9am. Dobranoc. ps. Komanczów nie widziałem |
Autor: | MarianSzyguła [ 12 lut 2012, 3:56 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Przedostatnia zrzutka w Indianie: silnik odrzutowy który będzie zamontowany w autobusie szkolnym Dostawa dla http://www.indyboysinc.com/v2/index.html |
Autor: | MarianSzyguła [ 03 mar 2012, 4:58 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Podsumowanie lutego 2012 /przebieg 13242 mile - 21320 kilometrow/ Chcialbym przedstawic Wam miesiac pracy kierowcy w USA na swoim przykladzie; znacie realia Europy wiec mozecie porownac jak to wyglada w Stanach: 3.02 - 10.02 Chicago, IL - Los Angeles, CA - Kansas City, MO - Indianapolis, IN - Chicago, IL 4430 mil 13.02 - 15.02 Chicago, IL - Dayton, NJ - Lakewood, NJ - Horsham, PA - Chicago, IL 1660 mil 16.02 - 17.02 Chicago, IL - Memphis, TN - Chicago, IL 1100 mil 19.02 - 21.02 Chicago, IL - New York City, NY - Chicago, IL 1658 mil 21.02 - 24.02 Chicago, IL - Portland, ME - Boston, MA - Cleveland, OH - Chicago, IL 2261 mil 26.02 - 28.02 Chicago, IL - Atalntic City, NJ - Chicago, IL 1713 mil 28.02 - 1.03 Chicago, IL - Baltimore, MD - Chicago, IL 1410 mil |
Autor: | Rossi [ 03 mar 2012, 6:27 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Cytuj: Podsumowanie lutego 2012 /przebieg 13242 mile - 21320 kilometrow Cytuj: znacie realia Europy wiec mozecie porownac jak to wyglada w Stanach Przy naszych 10-13tys km nie da się chyba tego porównać.
|
Autor: | MarianSzyguła [ 03 mar 2012, 20:52 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Cytuj: Przy naszych 10-13tys km nie da się chyba tego porównać.
Wolałbym europejski przebieg ale płacą od przejechanej mili... |
Autor: | MAN [ 03 mar 2012, 21:45 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
To ile płacą od jednej mili że trzeba tyle tysięcy naklepać żeby wyjść na swoje |
Autor: | patrykR500 [ 04 mar 2012, 11:43 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Obstawiał bym że w granicy od 0,25 $ do 0,4 $ |
Autor: | MarianSzyguła [ 05 mar 2012, 15:56 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Cytuj: Obstawiał bym że w granicy od 0,25 $ do 0,4 $
Stawki wiadomo są różne; od 25 centów za milę na małych, prostych ciężarówkach do 50 centów przy naczepach typu "flatbed".Jednak w przypadku tradycyjnych zestawów do przewozu ładunków suchych jest to 37-45 centów + ekstra za dodatkowe rozładunki lub załadunki. Piszę tu o firmach "europejskich" czyli polskich, bułgarskich czy rosyjskich. W dużych amerykańskich firmach /kilka tysięcy ciężarówek/ stawki są niższe; firmy te często szkolą kierowców, którzy później muszą "odpracować" prawo jazdy. Osobna kategoria to transport chłodniami; w kierunku Chicago - zachodnie wybrzeże; często są tzw stawki za "kółko". Jest też forma zapłaty "na procent"; jednak ja nigdy tak nie pracowałem. Tak to ogólnie wygląda w okolicach Chicago. |
Autor: | organoleptyczny [ 08 mar 2012, 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
20000 km zestawem? To ja tyle po kraju busem wyrabiałem w miesiącu, ale nie było lekko, wysypiałem się tylko w weekendy. Obstawiam, że macie tam wszelakiej maści drogi, więc jazda idzie jak z płatka. Jak będziesz miał możliwość to wrzuć kilka zdjęć swojej maszyny, zwłaszcza z wewnątrz maszyny, bo nie mogę się nadziwić tym pojazdom. Powodzenia na szlaku, pozdrawiam, trzymaj się. |
Autor: | MarianSzyguła [ 29 maja 2012, 20:53 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Witam. Dzisiaj około 23 czasu polskiego powinienem przejeżdżać przez New York City, jeżeli ktoś chciałby zobaczyć jak to naprawdę wygląda w tym mieście zapraszam na "live stream". |
Autor: | petrol [ 09 cze 2012, 17:51 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Pozdro Marian Kiedy wyjeżdzasz bo ciekawy jestem jak teraz wyglądają okolice Manhaim& Belmont.Przy okazji wiesz że obok miejsca gdzie parkujesz traka na łikendy jest zajeb..te miejsce na piwo nazywa się "Gentelmen's club".To na Grant za Wolf St.w kier.na zachód . Jeszcze raz pozdrawiam i fajna idea z tą kamerką na live stream. |
Autor: | MarianSzyguła [ 12 cze 2012, 16:34 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Czesc Petrol. Wyjeżdżam zazwyczaj w niedzielę, wracam we wtorek, poźniej środa znowu wyjazd i powrót w piątek. W tym tygodniu wszystko przesunięte o jeden dzień. Wiem o którym miejscu mówisz, ale ktoś był za gorący w tym klubie i zostały tylko zgliszcza. Pozdrowienia i zapraszam na "live stream" Dzisiaj walczę na Long Island, New York, poźniej drugi zrzut w New Jersey i załadunek do domu. |
Autor: | MarianSzyguła [ 08 lip 2012, 7:23 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Cześć; Po pieciu miesiącach przerwy wybrałem się do Kalifornii; moja specjalność to tzw " East" czyli wschodnie wybrzeże USA, ale czasami lubię pojechać też na "West". Tym razem mój ładunek nie jest ciężki, wybrałem więc drogę przez Kolorado; autostrada I70 przez góry to niezła "zabawa"; strome podjazdy, dużo zakrętów i długie zjazdy dają dużo frajdy z jazdy, a odcinki gdzie dozwolona prędkość to 75 mph czyli 121 km/h mogą naprawdę zaskoczyć ostrymi zakrętami. Najwyżej położony punkt tego, ponad dwustu milowego odcinka, to Eisenhower Tunnel: 11,158 ft czyli 3,401m n.p.m. /tochę brakuje oddechu / Teraz nocleg w miejscowości Rifle, a jutro ciąg dalszy: kosmiczne krajobrazy i czerwone góry Utah, poźniej autostrada I15 przez kanion Arizony, dalej Las Vegas, Nevada i Kalifornia. Nie wiem jak się sprawi jutro mój internet; ale zapraszam na "live stream", widoki niezapomniane Dobranoc |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 08 lip 2012, 16:10 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Duża jest różnica odległościowa I70 a I80 ? To, że góry to wiem, we Wrześniu mam jechać z ~~Chicago właśnie do Cali i nie wiem czy drivera nie przekonywać o nad rzucenie 70, ludzie mówią, że przepięknie jest. |
Autor: | MarianSzyguła [ 09 lip 2012, 22:26 ] |
Tytuł: | Re: Route 66 i nie tylko |
Przez Kolorado jast najkrótsza droga. Ja jednak zmieniłem troche plany z postu wyżej i w Utah opusiciłem I70; pojechałem drogą 191 przez Moab do Four Corners; czyli miejsca gdzie schodzą się granice czterech stanów: Utah, Colorado, New Mexico i Arizona. Poźniej drogą 160 do 89 dojechałem do Flagstaff, AZ i dalej I40 do Kalifornii. Dzisiaj trochę pracy w okolicach LA i jutro ruszam w drogę powrotną; którą pojadę jeszcze nie zdecydowałem, ale pewnie najszybszą bo do domu |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |