[Ogólne] poprawki wizualne izotermy

Witam

Jakiś czas temu kupiłem solówkę - Actrosa z 2000 roku, bardzo fajne auto jak do tej pory jeździ się świetnie Nie podoba mi się w nim jednak izoterma, jest trochę "umęczona" a obecnie nie będę inwestował w nową dlatego chciałbym ją trochę odnowić. Poniżej kilka zdjęć:

http://zapodaj.net/bd04db8a508ac.jpg.html
http://zapodaj.net/34886aeab24ac.jpg.html
http://zapodaj.net/86b7a6ee8b6e6.jpg.html
http://zapodaj.net/d7f59bd093952.jpg.html

Co polecacie z tym zrobić? Chodzi głównie o rdzę na dole... Wyczyścić i pomalować np. na niebiesko (kabina jest niebieska) taki pasek powiedzmy 30-40cm wysokości przez długość całej izotermy. Jeśli pomalować to co będzie najlepsze do tego? Może głupie pytania ale nigdy nic takiego nie robiłem

Nie ma tragedii. Trzeba wyczyścić i pomalować. Jak nie wiesz jak to zrobić to najlepiej oddaj do lakiernika, chyba, że chcesz się nauczyć to poczytaj na forum lakierniczym jak to się robi.

Właśnie widzę, że na tych zdjęciach to bardzo ładnie ta moja izoterma wygląda, korzystniej niż w rzeczywistości

Dobrze wyczyścić ewentualnie wypiaskować dobrze doszlifować papierem.
Farba to najlepiej podkład reaktywny na to podkład akrylowy na koniec farba akrylowa lub poliuretanowa ( tańsza). Na koniec obkleił bym tą izoterme taśmą konturową i jest jak nówka wprost z Daleszyc

Dzięki za odpowiedź. Czyli wyczyścić cały kontener a rdzę zeszlifować papierem ściernym, potem dwa podkłady i malowanie na biało. A na koniec obkleić taśmą konturową i temat skończony. Wydaje się proste tylko ciekawe kiedy czas będę mieć na to wszystko. A mógłbyś mi powiedzieć jakie mniej więcej byłyby koszty tego wszystkiego? I ile litrów będę potrzebował tych podkładów i farby? Możesz nawet wysłać linki do aukcji na allegro

Pozdrawiam

Druga technologia to epoksyd i na to poliuretan. Oczywiście po wcześniejszym oczyszczeniu.
Podjedź do mieszalni, podasz powierzchnie i ci powiedzą ile tego potrzebujesz. Natomiast potrzebujesz pistolet, do polakierowania tego wszystkiego.

Kolego, a coś takiego?
http://allegro.pl/farba-lakier-poliuret ... 93381.html

Czy jednak lepiej osobno podkład i potem dopiero lakier?

Myślę, że za dużo. W mieszalniach sprzedają na setki i kosztują takie lakiery zazwyczaj kilkanaście zł/100ml. Podjedź, porozmawiaj z ludźmi, doradzą Ci na pewno. Poczytaj też karty techniczne lakierów na stronach producentów, np. na stronie Novola. Będziesz wiedział jaka jest orientacyjna wydajność.

Cytuj:

Druga technologia to epoksyd i na to poliuretan.

I tej wersji bym się trzymał
Nie wiem czy jesteś w stanie to wyczyścić ręcznie - piaskarka by robote zrobiła to pewne, ale może listki na kątówkę i /lub "włosy murzyna" . Podkłade epoksyd z 2 warstwy pistoletem ,a przed tym małym pędzelkiem w rant łączenia dołu z bokiem, następnie masą uszczelniającą (np Boll ) za kleić ten rant łączenia i farba nawierzchniowa poliuretan czy jakaś inna przemysłowka.
Epoksyd można z akrylem czy poliuretanem stosować mokre na mokre. Mniej roboty a efekt praktycznie ten sam.

Również polecam [poliuretan na wierzch. W tym roku pomalowałem z bratem 3 nasze wywrotki. Wiadomo, że w wywrotce przy załadunku lakier się obija. Po pomalowaniu poliuretanem jest super. Obić nie widać póki co, a nawet jeśli kamieniem wybrzuszyło od wewnątrz kipra to lakier nie odpadł. Jednej wywrotki nie pomalowaliśmy i później w sezonie zabrakło czasu, a była malowana 2 lata temu chlorokauczukiem i jest od załadunków tak poobijana, że wam nie pokaże bo wstyd.