wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://fox.wagaciezka.com/

Man tgx czy może Renault ?
http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=49495
Strona 1 z 3

Autor:  Kamill92 [ 10 cze 2020, 10:13 ]
Tytuł:  Man tgx czy może Renault ?

Witam, szukam ciągnika do jazdy po kraju w budżecie do ok 70-75 tys netto. Roczniki jakie mniej ntetesuja to min. 2013. Zastanawiałem się nad Manem tgx, iveco hi way e6 2014 i Renault premium. Co do premiumki to boje się ze kierowcy będą marudzić , ale przemawia za nią cena i to ze mam dwie sztuki z którymi jak narazie odpukać nie mam większych problemów. Man jest niewiele droższy ale za to opinie nie są zbyt przychylne tej marce. Znajomy miał awarie wału we Francji w 6 letnim Manie co nie jest wg mnie normalne ale chciałbym żeby wypowiedzieli się właściciele tych marek

Autor:  Rossi [ 10 cze 2020, 10:37 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Jak masz Premiumki i nie narzekasz to nie ma co się uczyć innych marek od nowa. Jak Ci rzeczywiście Renault za małe to kup Volvo, ostatnie roczniki starego modelu czyli 2012/13, bo to bardzo zbliżona konstrukcyjnie ciężarówka.

Autor:  Kamill92 [ 10 cze 2020, 10:50 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Może zamiast premiumki to wezmę Magnumke bo premiumke ciekawych nie widzę w okolicy. Poczekam jeszcze na opinie użytkowników tgxów

Autor:  zzx [ 10 cze 2020, 13:37 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

w tym roczniku to chyba nie kupisz magnumki. produkcję skończyli w 2013.

Autor:  Kamill92 [ 10 cze 2020, 14:30 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Wiem i takiej właśnie szukam :) a coś o stralisach 2014 440 i 500 wiadomo czy syf ? W salonie w Rudzie Śląskiej są takie egzemplarze za 61 tys netto z przebiegami 450 tys km i kusi mnie to bo nie musiałbym jechać oglądać Magnumki 3 h w jedna stronę, a drugiej strony rozum podpowiada by Iveco omijać z daleka :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 10 cze 2020, 15:04 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Nie są to przypadkiem Iveco po biedronce? Na dystrybucji mth się liczą nie km.

Autor:  Rossi [ 10 cze 2020, 15:12 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Prawie 10 lat jeżdżę Stralisami i większych powodów do narzekania nie mam. Po prostu tutaj się nie da jak w starej Scanii jeździć aż koła opadną, tylko wszystko trzeba robić na bieżąco.

Autor:  Kamill92 [ 10 cze 2020, 15:49 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Ciągniki są koloru białego wiec sam nie wiem. Kolega jeździł w firmie gdzie były tylko Iveco i również nie miał zastrzeżeń z tym że on oceniał z punktu kierowcy a nie właściciela. Więc chyba pozostanę przy czymś sprawdzonym i w sobotę jadę zobaczyć Magnum 480 za 59 do oddania

Autor:  Kamill92 [ 11 cze 2020, 14:43 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Zmiana planów nastąpiła i jednak na sobotę jadę zobaczyć iveco hi way 500. Samochód ma śmieszny przebieg 350 tys km i 2014r do oddania za 61 netto. Jeśli mój mechanik oceni wszystko na dobry stan to go łykam. Jakie spalanie może mieć po kraju taki Stralis względem magnumki 480 ?

Autor:  davo76 [ 11 cze 2020, 15:40 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

No na pewno niższe, kolega jeździ na tej samej robocie Magnumkami 500 to jestem pod wrażeniem że mu się to opłaca....

Autor:  Sebastian_92 [ 11 cze 2020, 17:28 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

magnumki i to ich spalanie to chyba zasługa tych ich baardzo mało aerodynamicznych kształtów, bo np noje wolwo do wszystkiego można mu sie przyczepić a najbardziej awaryjności, ale spalanie ma całkiem oki, i jak jeżdziłem e3 460 czy e5 480 i 460 tak największą różnicę robiły przełożenia mostu, im niższe obr tym oszczędniej

Autor:  Luka [ 11 cze 2020, 17:40 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Jakiś pechowy masz ten egzemplarz bo większość chwali volva z tamtego okresu, właśnie pod kątem niezawodności.

Autor:  Sebastian_92 [ 11 cze 2020, 17:55 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

@Luka jeździłem trochę tymi padakami, 480 e 5 zrobiłem sporo km, więcej niż swoim, i nawet razu nie podnosiłem kabiny w drodze, na bazie tez aby oleje opony, znajomi mają i chwalą właśnie zwłaszcza te d13c, a mój jak na złość, miał bogatą kartotekę napraw według vin, i tak już mu zostało, widać egzemplarz pechowy/felerny :/ nawet wielokrotnie przechodziło mi przez myśl go sprzedać, ale zrobisz i szkoda :lol:

Autor:  dieseltransport [ 12 cze 2020, 13:37 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Cytuj:
Zmiana planów nastąpiła i jednak na sobotę jadę zobaczyć iveco hi way 500. Samochód ma śmieszny przebieg 350 tys km i 2014r do oddania za 61 netto. Jeśli mój mechanik oceni wszystko na dobry stan to go łykam. Jakie spalanie może mieć po kraju taki Stralis względem magnumki 480 ?
Nie wiem czy nie lepszy byłby 2013 rok z e5 eev. Na kraju stawka viatolla taka sama jak za e6. A ten e6 to po pierwsze poczatek produkcji wiec niedopracowany a po drugie przy tym przebiegu to sie zaczynaja kłopoty z katalizatorem

Autor:  davo76 [ 12 cze 2020, 14:54 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Kurde ale eev to silnik na młotkowtrysku a e6 już jednak commonrail, Niewiem jak inne rzeczy ale w e6 '17r jest wszystko inne każdy detal jest inny względem np e5.
Fakt patrząc na kraj to ekonomicznie e6 nic nieda ale wszystko jest nowszej generacji...

Pamiętam jak jeździłem moim e5 na Kokoty na samym początku, wszyscy mieli jeszcze e2/3 i się dziwili ze takim nowym autem to na EU jeździj gdzieś dalej. Minął rok, dwa i wszyscy co się śmiali posprzedawali stare auta bo Kokoty wprowadziły taryfy do e5 i starymi się przestało opłacać jeździć.
Także nie wiadomo co będzie u nas, teraz skarbówka przejmie variatol zrobi system na innych zasadach i być może taryfy zrobi aktualne, bo chyba jeszcze nie załapali ze są auta nowsze od e5 :lol:
Trza to przemyśleć przyszłościowo, ja też nie wiedziałem że będę jeździł ponad 11 lat tym autem, każdy gadał że poco to takie euro 5 kupione, abdlue, tacho Digital, że kosmos :lol:
Jednak z perspektywy czasu to był strzał w dychę tyle auto służy i nie było potrzeby wymiany....

Autor:  Kamill92 [ 12 cze 2020, 18:40 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Fakt Euro sześć jest to dla mnie coś nowego i trochę się tego obawiam, ale z drugiej strony samochód ma tak mały przebieg że chyba nie powinno się z nim nic do wielkiego stać. Przynajmniej na duża skale :) jutro się okaże jak pojadę co to za cudo. Mam nadzieje że nie zraze się do iveco :) Odbijając od tematu czy da się określić stan klocków hamulcowych premiumce bez ściągania kół ? Zrobiłem na klockach 80 tys wokół komina, kontrolka się nie swieci ale dziś na przeglądzie diagnosta powiedział ze już ich nie ma i ocenił je na podstawie wystającego dzyndzla za zaciskiem hamulcowym. Im bardziej jest schowany tym mniej jest klocków, prawda to ???

Autor:  dieseltransport [ 12 cze 2020, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Cytuj:
Fakt Euro sześć jest to dla mnie coś nowego i trochę się tego obawiam, ale z drugiej strony samochód ma tak mały przebieg że chyba nie powinno się z nim nic do wielkiego stać. Przynajmniej na duża skale :) jutro się okaże jak pojadę co to za cudo. Mam nadzieje że nie zraze się do iveco :) Odbijając od tematu czy da się określić stan klocków hamulcowych premiumce bez ściągania kół ? Zrobiłem na klockach 80 tys wokół komina, kontrolka się nie swieci ale dziś na przeglądzie diagnosta powiedział ze już ich nie ma i ocenił je na podstawie wystającego dzyndzla za zaciskiem hamulcowym. Im bardziej jest schowany tym mniej jest klocków, prawda to ???
Tak prawda. W dxi czujnik jest w zacisku. Ale mimo wszystko powinien wyswietlic sie komunikat na desce. Skoro sie nie swieci tzn ze albo jeszcze nie sa zuzyte albo cos z elektryką.

Po chwili zastanowienie to sobie przypomniałem ze w zeszłym miesiacu zaswieciły mi sie na chwile a potem zgasły a jak to rozebrali na warsztacie to juz blacha tylko była. Wiec moze nie czekaj na komunikat tylko sprawdz. A przebiegiem sie nie sugeruj bo ja jeszcze mniej zrobiłem na nowych klockach. Okazało sie ze walniety był siłownik i powietrze z tej puszki od recznego dostawało sie w czasie jazdy do tej od noznego i siłownik dociskał klocki. Zuzyły sie po 40 tys

Autor:  dieseltransport [ 12 cze 2020, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Cytuj:
Kurde ale eev to silnik na młotkowtrysku a e6 już jednak commonrail, Niewiem jak inne rzeczy ale w e6 '17r jest wszystko inne każdy detal jest inny względem np e5.
Fakt patrząc na kraj to ekonomicznie e6 nic nieda ale wszystko jest nowszej generacji...

Pamiętam jak jeździłem moim e5 na Kokoty na samym początku, wszyscy mieli jeszcze e2/3 i się dziwili ze takim nowym autem to na EU jeździj gdzieś dalej. Minął rok, dwa i wszyscy co się śmiali posprzedawali stare auta bo Kokoty wprowadziły taryfy do e5 i starymi się przestało opłacać jeździć.
Także nie wiadomo co będzie u nas, teraz skarbówka przejmie variatol zrobi system na innych zasadach i być może taryfy zrobi aktualne, bo chyba jeszcze nie załapali ze są auta nowsze od e5 :lol:
Trza to przemyśleć przyszłościowo, ja też nie wiedziałem że będę jeździł ponad 11 lat tym autem, każdy gadał że poco to takie euro 5 kupione, abdlue, tacho Digital, że kosmos :lol:
Jednak z perspektywy czasu to był strzał w dychę tyle auto służy i nie było potrzeby wymiany....
Nie wiem co wymyslą w PL ale w CZ silnik eev jest w tej samej grupie co e6. Więc opłaty nizsze niz za e5. A co do polski raczej nie spodziewam sie nizszych stawek za e6 co najwyzej podniosą obecne stawki.
Co do silnika e6 czy e5 to problem nie w silniku tylko w tym osprzęcie co robi to e6 czyli jakies zapychające się filtry katalizatory i czujniki

Autor:  Kierownik [ 12 cze 2020, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

No taa, tylko tylko że e5 to mają już po min 800kkm, i to nie są auta do dalszej bezproblemowej eksploatacji przez kolejne 4 - 5 lat.
Idąc tym tokiem rozumowania, tzn żeby kupić coś co pojeździ te 4 -5 lat to trzeba kupić e6.

Chyba że mówimy o dziadowaniu. Volvo na kwadratowej lampie, lub Premiawka 2006 e3, na viatollu e4. Szał.

Postawcie sobie pytanie: ile czasu będziemy się taplać w gów nie? Ile jeszcze czasu będziecie tłuc się trupami po milionie, ze schowkami pełnymi kluczy i pasków?

Autor:  Kamill92 [ 12 cze 2020, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Man tgx czy może Renault ?

Trzeba iść z duchem czasu :) co do viatolla to i tak spedycja zwraca mi opłaty wiec norma euro była dla mnie obojętna a nawet wolałem e5 ze względu na prostsza konstrukcje ale ze pod nosem mam coś świeżego to może się przekonam. Jutro dam znać co i jak i zobaczę czy w drugiej premiumce również mam te dzyndzle wciśnięte bo troche mnie to zmartwiło .

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/