Offline
Użytkownik
Rejestracja: 06 maja 2015, 16:37
Posty: 41
Samochód: MAN TGA 26.320
Lokalizacja: Katowice
Taka sytuacja. Do wczoraj auto paliło od szczału, 1-2 kaszlnięcie (latem) i odpalone, wczoraj za drugim razem, po pierwszym kursie, jak już silnik był nagrzany odalało ciężko ze 5-6 kaszlnięc, i tak zostało. Dziś rano jeszcze więcej. Jak już odpali to działa wszystko ok. Pierwsza myśl to coś z powietrzem lub paliwem. Zauważyłem że w tym filtrze paliwa co jest przeźroczysty, to jest chyba odstojnik wody, ten z kranikiem, od spodu od kranika powietrze się dostaje, bo lecą bulki z powietrzem do góry. Niby jest zakręcony, ale powietrze sie dostaje, dodam tylko ze niewiedzialem jak sie go odkręca I go troche uszkodzielm, tzn na hama odkręcałem i urwalem takie plastikowe zabezpieczenie przed odkręceniem, bo dopiero pozniej odkrylem ze sie je podnosi do góry. Czy to może być przyczyną. Dodam że dzień wcześniej odkręciłem kranik bo chcialem zlać wode czy tam brud ale nic nie polecialo, dopiero znajomy mnie oświecił ze tam u góry jest odpowietrznik żeby zlać syf z niego, bo inaczej tylko zrusze cały syf. Kranik też byl caly pełen kurzu bo nigdy (okolo 5lat) go nie odkręcałem a to wywrotka wiec kurzy sie latem mocno. Czy to moze byc przyczyna, ma ktoś temat opanowany ? Prosze o rady ? Dzwonilem do serwisu i tam chcą 450netto za ten zaworek, a ogolnie nie jestem przekonany do zamienników bo nie jestem zadowolny z jakości większości, czy ktos sie oreintuje gdzie moge taki zawór kupić, w jakimś dobrym hurmdraulicznym może, bo w suderach martexach, opoltransach, czy skubach to same turasy, ewentulanie diesel tehnik, spisalem z niego co na nim pisze : nie jestem pewnie ale chyba mop5 cw617n to zwykły zawór kulowy zdaje sie tylko troche pokombinowany... jak jest zawór wkręcony do szklanki filtra, czy jest tam oring czy cos innego, czy na sucho ? Czy da rade kolanko przed zaworem zostawić w szkalnce a odkręcić i wymienić sam zawór ?