Skoro koniecznie niektórzy chcą z "truckerów" zrobić "trackerów", to mam coś dla nich: Truck, który jeżdzi po "tracks" ("Tracks" to są tory kolejowe i nie tylko. Także tropy zajęcy i ślady kół na śniegu). Pojazd do przestawiania wagonów kolejowych w takich miejscach, jak bocznice przyfabryczne. Jego zaletą jest to, że jest on w stanie poruszać się po drodze i po szynach, a więc łatwo nim manipulować w miejscu, gdzie nie ma drugiego toru i wystarczającej ilości zwrotnic. Wadą jest, rzecz jasna, mała masa, więc limitowany "uciąg". Ale firma Wiese produkuje także większe "lokomotywy". Ich strona jest TUTAJ, a to kilkanaście zdjęć trochę już przechodzonego egzemplarza, ale ciągle pracującego każdego dnia na bocznicy firmy Frontier Logistics w Laredo w Teksasie:
Jak widać, koła z oponami są podnoszone, gdy pojazd pracuje na torach, opuszczane do jazdy po drodze. Tylna oś jest wtedy napędzana przez docisk do kól kolejowych, a przednia jest sterowana, jak w każdym samochodzie. Pojazd waży 14 ton, osiąga szybkość (na trzecim biegu) 11 km/h na drodze, 17,6 km/h na torach. Napędzany jest czterocylindrowym turbodieslem o nieznanych mi innych parametrach. Mam nadzieję, że się ten pojazd spodoba wszystkim trackerom, a mnie szukajcie w tematach dotyczących trucków.
