wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://fox.wagaciezka.com/ |
|
Kat.C a góreczka http://fox.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=7217 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | houk [ 18 mar 2007, 18:47 ] |
Tytuł: | Kat.C a góreczka |
Witam i pozdrawiam forumowiczów wagi ciężkiej. Bywam tu już od dłuższego czasu ale ponieważ za niedługo będę się pocił na egzaminie kat.C więc mam do was prozaiczne pytanko. Chodzi o ruszanie pod górkę. Czy ruszamy używając hamulca postojowego czy też bez niego?. Na kursie jakoś nie było okazji sprawdzić a wiem (w grudniu zdałem kat.A) że Word Leszno ma na placu sporą górkę. Mój instruktor twierdzi że ruszamy bez zaciągania hamulca a na forach piszą że z zaciąganiem. Czy jak dam radę pokonać górkę bez zaciągania i nie cofnę się ponad 20 cm to będzie to błędem? |
Autor: | użytkownik usunięty [ 18 mar 2007, 18:59 ] |
Tytuł: | |
Jeśli Twój instruktor twierdzi, że pod górkę rusza się bez użycia hamulca postojowego to jest w wielkim błędzie. Podaję Ci sposób ruszania pod górkę punkt po punkcie: 1. Dojeżdżasz do połowy wzniesienia (jeśli nie ma linii wyznaczającej obowiązkowe zatrzymanie - w tym przypadku zatrzymujesz sie przed linią). 2. Zaciągasz hamulec postojowy. 3. Jeśli wrzuciłeś na "luz" wrzucasz drugi bieg. 4. Delikatnie zwiększ obroty silnika i powoli puszczaj sprzęgło. 5. W chwili, gdy poczujesz, że sprzęgło "bierze" powoli puszczaj hamulec postojowy. 6. W miarę zwalniania hamulca i sprzęgła dodawaj gazu, żeby nie udusić samochodu. Przy tak przeprowadzonym ruszaniu pod górkę samochód nie ma prawa się stoczyć. A co do Twojego drugiego pytania to nie jestem pewien - może zostanie Ci ten manewr zaliczony. Jednakże polecam zdecydowanie ręczny - po co kupa niepotrzebnych nerwów Pozdrawiam i życzę powodzenia na egzaminie. |
Autor: | jawman [ 18 mar 2007, 19:02 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Przy ruszaniu pojazd nie powinien cofnąć się więcej niź 0,2 m, a silnik nie powinien zgasnąć - osoba egzaminowana w trakcie wykonywania tego manewru po zatrzymaniu pojazdu na wzniesieniu zaciąga hamulec awaryjny, a następnie rusza do przodu zwalniając go.
Na podstawie: Zadania egzaminacyjne i kryteria ich oceny (http://www.word.katowice.pl)Pamiętam ze swojego egzaminu na kat. C (06.02.2007), że egzaminator podczas omawiania poszczególnych zadań egzaminacyjnych zwracał uwagę na zaciągniecie hamulca ręcznego na wzniesieniu. |
Autor: | Cheester [ 18 mar 2007, 19:23 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: 3. Jeśli wrzuciłeś na "luz" wrzucasz drugi bieg.
Ja jednak na gorce proponowalbym wrzucic 1. Wiadomo ze z 2 tez Ci ruszy ale szybciej mozna go zadusic a i trzeba wiecej gazu. Ja na CE mialem goreczke i ruszalem z recznego ktory jest obowiazkowy i z 1 biegu. Rowniez dreczylo mnie to pytanie poniewaz na kursie pod gorke zawsze ruszalem "ze sprzegla" bo tak mi wygodniej jednak na egzaminie wymagany jest reczny. Zycze powodzienia.
|
Autor: | igoR84 [ 18 mar 2007, 19:59 ] |
Tytuł: | |
Głupie pytanie, i głupek Cie uczył jeżdzić zasada jest taka sama jak na kat B. Ciekawe czy tak samo byś kombinowal z zestawem DMC 40ton |
Autor: | houk [ 18 mar 2007, 20:43 ] |
Tytuł: | |
Dzięki za szybką odpowiedz. Igor84 w którym Word zdajesz egzamin na kat C zestawem 40 tonowym? I dlaczego twierdzisz ze to głupie pytanie? Dużo word-ów posiada pojazdy egzaminacyjne o dużej mocy jak na przykład word Legnica - Man TGL 12.240. Na pusto spokojnie pokonujesz taką góreczkę bez zaciągania postojowego. |
Autor: | igoR84 [ 18 mar 2007, 21:02 ] |
Tytuł: | |
Napisałem że zasada jest taka sama jak na kat B i należy się tego trzymać, nie wiem czy w WORDach są dmc40ton ale wtedy nie ma miejsca na kombinacje, to już tak na przyszłość. [ Dodano: Nie, 18.03.2007, 20:04 ] Życze powodzenia na egzaminie. |
Autor: | Pilus [ 19 mar 2007, 18:41 ] |
Tytuł: | |
Ja właśnie jestem w trakcie kursu na C i mnie instruktor uczy że za każdym razem jak się zatrzymuje na światłach np to musze zaciągać ręczny i ruszać z ręcznego. Na górce jest to samo tylko, że ruszam zawsze z 1 biegu bo tak ponoć wymagająna egzaminie. Jak sięzapytałem czy np z pod świateł mogę ruszać z 2 to dostałem lekką zjebke " z jakiej 2?? czy to jest najniższy bieg???" Tak przynajmniej jest w Poznaniu w WORDzie |
Autor: | houk [ 19 mar 2007, 21:12 ] |
Tytuł: | |
Jak widać co OSK to inna szkoła. Mi kazał zawsze ruszać z 3 biegu. Dwójkę wbijałem tylko przy ruszaniu na niszczonej drodze. Na kursie po mieście jezdziłem starmanem i trójeczkę lekko znosił. Tak samo star 200 na placu. Hamulec postojowy używałem tylko w czasie parkowania pojazdu. Dlatego dobrze jest poradzić się doświadczonych kolegów przed egzaminem pozwoli to uniknąć błędów wyniesionych z kursu |
Autor: | asthor [ 19 mar 2007, 21:40 ] |
Tytuł: | |
Jestem w trakcie kursu C... Jezdze tak, po miescie zawsze ruszam z II, chyba ze to jakas mega gora w polowej ktorej zatrzymalem sie i musze ruszyc wtedy I. Jezeli stoje na czerwonym zawsze mam luz, puszczone sprzeglo i wlaczony hamulec postojowy - nawet osobowka podobnie jezdze, szkoda mi meczyc nog do duszenia hamulca, szkoda lozyska oporowego i nogi no trzymania sprzegla.... Po placu manerwuje tylko na I, pod gorke na egzaminie takze bede ruszal tylko z I i oczywiscie z uwzglednieniem hamulca postojowego... Natomiast nie rozumiem czego innego... Zmienil mi sie instruktor i teraz ten nowy mowi mi ze zawsze mam hamowac biagami i tak np. widze czerwone swiatlo z daleka to przelatuje z V na IV, potem III.....II...stop Jak powinno prawidlowo wygladac zatrzymanie? Hamowac lekko podczas redukcji, czy tyko silnikiem i nizszym biegiem? |
Autor: | Pilus [ 19 mar 2007, 22:01 ] |
Tytuł: | |
Ja na mieście zadko kiedy mam więcej jak 4 bieg, a podczas dojeżdżania na czerwone światełko to noga z gazu i powoli zwalniać silnikiem, później redukcja na 3 i praktycznie tak zostaje. Ale jak to instruktor mówił, "wszystko zależy od sytuacji i tego ile masz miejsca. Jeśłi jest czas i miejsce aby hamować silnikiem to tak robisz jeśli nie ma miejsca to hamujesz ile sięda i biegi dotykasz w końcowej fazie". Jak to jednak powiedział mi sąsiad który jeździ premiumką na składzie " ucz się tak jak uczą podczas kursu, bo uczą tak jak wymagają na egzaminie, a po egzaminie sam wyrobisz sobie opinię i styl jazdy" [ Dodano: Pon, 19.03.2007, 21:11 ] Aaaa, zapomniałem. Co do kursów to wszystko zależy gdzie robisz i kto Cię uczy. Jak rozmawiałem ze znajomymi którzy robili prawko poza Poznaniem to warunki i elementy na które zwracali egzminatorzy uwagę się różniły. U jednego mogłeś ruszać z 2 a u drugiego to był błąd, u innego mogłeś zmienić pas ruch na lewy na 200m przed skrętem a u innego nie wcześniej jak 100m przed skrętem w lweo. Na ogół instruktorzy wiedzą jak jest w danym ośrodku egzaminowania i mogą coś podpowiedzieć albo poprostu uczyć tak jak wymagają, ale jeśli są nastawieni na kase a nie na porządne przygotowanie kursanta lub ich czymś zdenerwujesz podczas kursu to tak nauczą abyś dokupił jeszcze pare godzin lub poprostu nie powiedzą czego na egzaminie nie robić w danej sytuacji bo egzaminatorzy odrazu liczą to za błąd. |
Autor: | Marcin1986 [ 23 kwie 2007, 15:18 ] |
Tytuł: | |
Witam! Widzę, że są niezłe rozbieżności ale zauważył Pilus Cytuj: Co do kursów to wszystko zależy gdzie robisz i kto Cię uczy. to jest prawda. ja jestem w trakcie kursu C (21.05.2007 egzamin) i jedze Manami jeden mniejszy a druga taka konkretna solówka i do ruszania zawsze II, co do ruszania pod górkę to oczywiste jest użycie hamulca postojowego ( moim zdaniem uda się ruszyć bez stoczenia, ale chodzi tu o wyrobienie nawyku, nawet na B użycie hamulca ręcznego było obowiązkowe, ale zależy w jakim WORD. Ja będę zdawał w WORD Konin) jeśli chodzi o hamowanie to noga z gazu i w ostatnie fazie sprzęgło, na światłach mogę używać hamulca postojwego, ale to zależy od sytuacji, bo są miejsca gdzie światła się szybciej zmieniają i wtedy używam hamulca roboczego. Mój instruktor mówił, że jak stoisz to nie możesz luzować jeśli chcesz wyluzować to musisz używać hamulca postojowego W innym wypadku stoisz na włączonej dwójce, wciśniętę sprzęgło i hamulec roboczy. Ale jak stwierdził
Cytuj: Jak to jednak powiedział mi sąsiad który jeździ premiumką na składzie " ucz się tak jak uczą podczas kursu, bo uczą tak jak wymagają na egzaminie, a po egzaminie sam wyrobisz sobie opinię i styl jazdy" to jest święta prawda i ja też tak uważam. Mogę dodać, że u nas WORD Konin oczekiwanie na egzamin na każdą kategorię 6 tygodni, powodem jest to, że jest dużo kursantów i dużo osób nie zdaje za 1 razem (niekiedy nie z ich winy) |
Autor: | Pilus [ 23 kwie 2007, 20:08 ] |
Tytuł: | |
Dla osób będących w trakcie kursu na C w Poznaniu mogęz rękąna sercu powiedzieć że oczekiwanie na egzamin w WORDzie na dzień dzisiejszy to dobre 2 miesiące!!!!!!!! Ja dzisiaj siezapisałem w końcu na egzamin i termin dostałem na 25 CZERWIEC |
Autor: | pciuch [ 23 kwie 2007, 22:43 ] |
Tytuł: | |
Na egzaminie trzeba zaciągać ręczny, ja na jazdach ruszałem z II, a na egzaminie z I. Co do ręcznego każdy może sobie czekając na zmianę swiateł go załączyć. A po egzaminie i tak każdy myka ja mu najwygodniej. |
Autor: | tabla_k [ 14 maja 2007, 21:49 ] |
Tytuł: | |
ja zdawałem prawko na C 5.05 w Szczecinie i pod wzniesienie ruszałem z 3 z zaciagnietym recznym. Na w wszystkich swiatłach ruszałem z 3 i raz kazano mi nawet z 5 |
Autor: | Pazdz [ 14 maja 2007, 21:54 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: ja zdawałem prawko na C 5.05 w Szczecinie i pod wzniesienie ruszałem z 3 z zaciagnietym recznym. Na w wszystkich swiatłach ruszałem z 3 i raz kazano mi nawet z 5
Dziwne. Ja zdawałem w styczniu i egzaminator do ruszania kazał używać pierwszego biegu. |
Autor: | tabla_k [ 14 maja 2007, 22:14 ] |
Tytuł: | |
A zdawałes tym nowym autem bo ja tym nowym i normalnie mowił ze u niego zawsze z 3 bo autko ma wystarczajaca moc no i tak robiłem i na dobre mi to wyszło |
Autor: | Pazdz [ 14 maja 2007, 22:21 ] |
Tytuł: | |
Tak zdawałem nowym TGLem. |
Autor: | tabla_k [ 14 maja 2007, 22:22 ] |
Tytuł: | |
To ja nie wiem ale mi pasowało z 3 nie musialem sie namachac i z 3 elegancko szedł. Teraz do woja i potem E trzeba zrobic |
Autor: | Harry_man [ 15 maja 2007, 21:20 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Dziwne. Ja zdawałem w styczniu i egzaminator do ruszania kazał używać pierwszego biegu.
To właśnie twój przypadek był dziwny . Ja zdawałem man'em 14-280 i ruszanie z 5 nie sprawiało mu żadnych problemów. Żeby nie dawać egzaminatorowi powodów do przyczepienia się używałem też niskiej skrzyni, ale jak zdarzyło mi się startować z 5 nawet nie zwracał za bardzo na to uwagi.
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |