Jelcz S622D

Jelcz 422 występował tylko i wyłącznie w konfiguracji 4x2, podobnie Jelcz 417, co do ciągników siodłowych 6x2 były to Jelcze 620, 622

Fajnie.
Powiedz mi jak było rozwiązane w nich podnoszenie osi wleczonej i w wersji z pchającą osią w skrętnej ?
Jaki był system resorowania (miechy, resory mechaniczne) ?
Czy jesteś w posiadaniu zdjęć wersji 620 i 622 ?

Zdjęcia jakie posiadałem dodałem już na forum, nawet w tym temacie, co do osi wleczonej jest ona opuszczana przez siłownik pneumatyczny, nawet ostatnio jeździłem 620 pod cysterną, pojazd należy do PSP, silnik był w nim Steyra 320KM skrzynia ZF 8+8, spokojnie przy 18tyś litrów wody pozwala mu się rozpędzić do 110km/h. Z Jelczami ze skrętną osią nie miałem styczności, kilka razy widzailem taki pojazd ale nigdy nie jeździłem nim.

Jelcz jest idealnym pojazdem na budowe ale w układzie 6x4 jezdziłem kamazem tatrą starem itd i jelcz jest z nich najlepszy ma plusy i minusy ale ogulnie reasumujac jest ok.

Taterce nic nie dorówna, a już na pewno nie jelcz. Nie ma lepszego sprzętu w teren od TATRY.

Tzn. moje pytanie dotyczyło tylko i wyłącznie ciągnika siodłowego.
Jelcza w systemie 6x2 z osią pchającą jeszcze się nie spotkałem. Nawet jak pytałem się kierowców u mnie w firmie to robili takie oczy
Powiedz mi kolego Kamil do jakich zadań były wykorzystywane Jelcze właśnie w takim układzie które spotkałeś ?

Jelcze w takim układzie jakie widziałem były z regóły ciągnikami siodłowymi, raz spotkałem się z zabudową śmieciarki i holownika

Dla nie wierzących w taką konfigurację Jelcza:

(C) Trucker 1/1999
Co prawda jako ciągnik ale jedyne jakie znalazłem.

Kiedyś w katalogu Ciężarówki Świata bodajże 2002 była zamieszczona fotka właśnie takiego Jelcza z osią typu pusher

O to zdjęcie jakie znalazłem, dokładne oznaczenie tego pojazdu to C622D.


http://www.jelcz.motogaleria.pl/

na poprzedniej stronie w moim poście są 3 zdjęcia takowego pojazdu i chyba też na 1 stronie, pewnie zszedł z taśmy i go uwiecznili na zdjęciach, ciekawe ile takich pojazdów wyprodukowano i gdzie ktoś może takie mieć.
Nadawał by się do niskopodwoziówki taki jelonek. Ciekawe jaki silnik, mielec, steyr czy detroit.

Kamil jelcz- holownik, który jest na poprzedniej stronie, ten którego sfociłeś, był bodajże rok czy 2 lata temu na spotkaniu trakerów w krk. To chyba z pks rzeszów.

Zdjęcie Jelcza o którym piszesz nie robiłem. Silniki w Jelczach S622D Mielec SW 680 o mocy 260KM, w C622D silnik Mielec MD111E o mocy 320KM, pojemność w obu silnikach taka sama 11,1 l. Model C622D jest w produkcji od 1997 roku.

"Jest w produkcji" to chyba przejęzyczenie. W poniedziałek byłem na zakładach Jelcza. A dokładnie w miejscu gdzie kiedyś stały te zakłady. W obecnej chwili tam jest tylko szyld z napisem : JELCZ - KOMPONENTY i jeden magazyn gdzie niby coś tam produkują. Reszta terenu nie wiem czy jest sprzedana czy jest dzierżawiona przez inne firmy.
Aha jest jeszcze biurowiec w którym siedzibę ma zarząd. Poza tym podczas rozmowy ze stróżem coś tam mówił że łączna liczba zatrudnionych ludzi w Jelczu to coś poniżej 50 osób

Do jakiej roli wykorzystywany jest właśnie ten Jelcz C622D ? Jaki był zamysł konstruktorów przy tworzeniu właśnie takiego układu ?
Silnik Mielec doszedł już do 320KM ?
Ten Jelcz z PPKS Rzeszów w wersji holownik to zabudowany ciągnik siodłowy.

Jelcz radzi sobie dobrze, (nie mówie o autobusach) model C622D jak sam skrót podaje C-ciągnik siodłowy, D-kabina długa, jest ciągnikiem siodłowym przeznaczonym na długie trasy. Holownik ze zdjęcia jest najwyraźniej adaptacją modelu C622D.

Owszem na długie trasy ale chyba tylko po Polsce bo jakby coś nawaliło za granicą w tym wozie to nie wiem który serwis wiedziałby co z tym zrobić i skąd wziąść części

W dobie globalizacji wystarczy znać nazwę części i łatwo kurier na drugi dzień dowiezie zepsutą część. Ponadto nie sądzę aby nasi mechanicy i inżynierowie coś wyszukanego wymyślili czego zagranicą nie potrafiliby naprawić.
Sam jeździłem jeszcze w tym roku Jelczem do Czech. Niby nie daleko ale .... zagranica

Moim zdaniem pojazd świetnie nadawał by się w transporcie kontenerów gdyby miał silniki o mocy przynajmniej 400KM, po za tym świetnie się prezentuje.

Cytuj:

"Jest w produkcji" to chyba przejęzyczenie.

Oficjalnie nie zaprzestano produkcji któregokolwiek z modeli, wystarczy poszukać w sieci o zamówieniach które realizuje Jelcz dla MON-u i innych służb, Jelcz ma się całkiem dobrze przykładem tego jest nowy model który już niedługo będzie w produkcji.

kamil wiesz coś o tym nowym modelu ??

Tak jest to Jelcz o oznaczeniu 882 8x8

viewtopic.php?f=39&t=5714&st=0&sk=t&sd=a&start=40

Cytuj:

Owszem na długie trasy ale chyba tylko po Polsce bo jakby coś nawaliło za granicą w tym wozie to nie wiem który serwis wiedziałby co z tym zrobić i skąd wziąść części

Jelcz nie może nawalić, a jeżeli nawet to wszystko jest tak prosto skonstruowane, że można się połapać o co chodzi i samemu coś porobić co nie co. Moim zdaniem silnik nie może się od tak zepsuć. Chyba że jak kierowca będzie nieźle dawał po garnkach i żyłował to długo nie pochodzi. Przecież to prawie jak zachodni wóz, moc niezła, połówki są, opony można założyć takie same jak w zachodnich i lecisz. Bo co jak jelcz to już na boczny tor??