Master Truck 2012

Nie no, jednak jadę dzisiaj też Gdzie was szukać tak w ogóle? Bo mnie to jeśli już to przy Lublinie 307[o]10 z tyłu przy modelach/polu biwakowym

Właśnie odespałem.Impreza udana,tylko te bagno po burzy z dojazdem w tym roku o wiele sprawniej.Szkoda tylko źe juź po

Cytuj:

I pomyśleć,że jestem miejscowy,a dupy nie chce się ruszać z fotela.

No, ale dzisiaj chyba Ci pociągają... TIRa na placu Żeromskiego (zawody strongmanów)

Ja byłem wczoraj i największe wrażenie zrobił na mnie pierwszy pojazd Sachs Transa-Star 29 W takim stanie te maszyny chyba nawet z fabryki nie wychodziły

ja byłem dziś, jestem miło zaskoczony organizacją , wjazd , parkingi i kasy. Bardzo udana imprezka

Cytuj:

Cytuj:

I pomyśleć,że jestem miejscowy,a dupy nie chce się ruszać z fotela.

No, ale dzisiaj chyba Ci pociągają... TIRa na placu Żeromskiego (zawody strongmanów)

Marcina ciągają.

Ja zawitałem wczoraj, bardzo sprawnie udało się zająć miejsce na parkingu (w tamtym roku czekałem na wjazd około 30 minut), przy kasie też szybko poszło, więc duży plus dla organizatorów

No ten Star od Sachsa tez mnie zaskoczył pozytywnie
Po tej ulewie niektórzy uciekali autami na płytę jak np.Maczeta Olmet bo tam w tym bagnie nikt nie chciał chodzić i oglądać
Ale słyszałem też że organizatorzy dyskwalifikowali uczestników za trąbienie,jak wyjeżdzałem to gość na radiu wrzucał na organizatorów i mówił że za rok go tu nie zobaczą

Impreza ogólnie na duży plus jedynie co to błoto przez które poległy moje japonki i musiałiem chodzic boso:) Bardzo dobra impreza wczoraj przy stoisku volvo jak i after party pełno plusów

P.S zajebista murzynka oraz blondyna tanczyła przy stoisku volvo.

I fajne dziewczyny rozdawały baloniki z MANa Pozdrowienia dla miłej ekipy Viva Transu za wpuszczenie na pokład MPIV

Cytuj:

Ogólnie zlot można zaliczyć do udanych, pomijając tą wieczorną nawałnice, a i dla niektórych zepsutą lodówkę. Fajnie było spotkać znajomych z forum i poznać tych, których się jeszcze nie znało na żywo.

Burza to pikuś bo było się gdzie schować, jednak zepsuta lodówka dała się we znaki.

Cytuj:

Ale słyszałem też że organizatorzy dyskwalifikowali uczestników za trąbienie,jak wyjeżdzałem to gość na radiu wrzucał na organizatorów i mówił że za rok go tu nie zobaczą

No i bardzo dobrze! Jeśli ktoś grubo przesadza to nawet powinien zostać wyproszony z terenu zlotu, czego najszczerzej życzyłem gościowi z Kenwortha czarno-złotego, który na okrągło wręcz wku^rwiał w Bydgoszczy i przyjechał dalej idiote strugać jake-brakiem w Opolu.

Ogólnie poprawa organizacji na duzy +, można było wejść na plac nad ranem i w nocy bez najmniejszego problemu, jedynie znowu klapa z prysznicami tylko dla VIPów

Panowie ktoś był całe 3 dni ?? Byłem od soboty od 13 i nie widziałem ciężarówek za Bałtyku ogólnie mam wrażenie że jakoś mało było, ale nie narzekam bo atmosfera i klimat w sobotę od 21:3- był kozak Impreza na naczepach Chociaż padało i było błoto było super

Cytuj:

Panowie ktoś był całe 3 dni ?? Byłem od soboty od 13 i nie widziałem ciężarówek za Bałtyku ogólnie mam wrażenie że jakoś mało było, ale nie narzekam bo atmosfera i klimat w sobotę od 21:3- był kozak Impreza na naczepach Chociaż padało i było błoto było super

Auta z za bałtyku były , jak mogło nie być , Tiger Ristimy , Piere Hull "Las Vegas", SCS , i kilka innych.

To trzeba przyznać' Sygulka" ma guścik swoją robote zielony robi i wrażenie jak najbardziej pozytywne
A co do ilości trucków na MTO odniosłem podobne wrażenie co do ilości wystawionych pojazdów .

Organizacja zlotu dużo lepsza niż poprzedniego roku. Delikatny korek przy wjeździe, zakaz parkowania na dojeździe do lotniska (nie zastawili drogi po obu stronach jak w tamtym roku), duży parking, auta rozstawione rozsądniej niż ostatnio, stoika w jednym miejscu-ogólnie nie ma co narzekać. Wiadomo, pogoda trochę popsuła szyki, bo jak to na łące-zaraz pojawiło się błoto, parking zamiękł, ale nie można a to winić przecież organizatorów.
Kierowcy bardzo mili, można było pogadać (zapewne nie ze wszystkimi, ale ja trafiałem na porządnych gości )

Przyjechaliśmy w sobotę całym składem, załadowani 20t, nie było problemu z dojazdem od kościoła-bałem się, że nie wyrobimy się Volvem jak będzie ciasno. Policjanci od razu skierowali nas na parking dla naczep-kolejny plus dla oraganizatorów, bo był wydzielony oddzielny teren na parkowanie ciężarowek. Swoją drogą na tym parkingu też urządziliśmy sobie mini-zlot, tyle że w swoim towarzystwie i bez błysku fleszy
Troszeczkę tylko lipa z dojazdem jest, droga ciasna, krzaki, łatwo porysować skład. Wjechaliśmy od strony autostrady i jeszcze nie było tak źle, ale wyjechaliśmy tą drogą, na którą kierowali osobówki, a tam krzaki już na wysokości 3m i bardzo ciężko było się zmieścić, żeby nie porysować składu-powinni robić jakieś oznaczenia, że wyjazd dla ciężarówek tylko z jednej strony. Podsumowując, mimo małych niedociągnięć i ulewy zlot można zaliczyć do udanych, chociaż do ideału jeszcze troszkę brakuje

Ja niestety nie mogłem być w tym roku na MASTER TRUCK-u. Ale w powyższych postach zainteresował mnie ten STAR 29 z SACHS TRANS-u, ma ktoś może jakieś fotki tego Stara bym był bardzo wdzięczny ?

Kamil widziałem was jak wjeźdźacie jak będe miał chwile to dam fotę bo mam taką słabą z daleka.

Cytuj:

Ja niestety nie mogłem być w tym roku na MASTER TRUCK-u. Ale w powyższych postach zainteresował mnie ten STAR 29 z SACHS TRANS-u, ma ktoś może jakieś fotki tego Stara bym był bardzo wdzięczny ?

Samego wozu nie mam

Cytuj:

No i bardzo dobrze! Jeśli ktoś grubo przesadza to nawet powinien zostać wyproszony z terenu zlotu, czego najszczerzej życzyłem gościowi z Kenwortha czarno-złotego, który na okrągło wręcz wku^rwiał w Bydgoszczy i przyjechał dalej idiote strugać jake-brakiem w Opolu.

Popieram. Gościu chyba oszalał z tym wiecznym trąbieniem i zabawami hamulcem silnikowym...

Cytuj:

Ogólnie poprawa organizacji na duzy +, można było wejść na plac nad ranem i w nocy bez najmniejszego problemu, jedynie znowu klapa z prysznicami tylko dla VIPów

Organizacja na prawdę dobra. Rano około 7 gdy wszędzie leżały hałdy śmieci ekipy w przeciągu 20 minut doprowadziły teren do porządku - super. Prysznice były dostępne dla każdego, jedynie trzeba było mieć wykupiony kemping - jeśli się nie spało w namiocie a w osobówce to płaciło się 40zł za samochód (bez żadnych dopłat od ilości ludzi - nas było dwóch i zapłaciliśmy tylko 40zł - gdyby płacić za każdy dzień normalną wejściówkę wyszłoby na to samo a nie byłoby wstępu do prysznica).

Cytuj:

Ja niestety nie mogłem być w tym roku na MASTER TRUCK-u. Ale w powyższych postach zainteresował mnie ten STAR 29 z SACHS TRANS-u, ma ktoś może jakieś fotki tego Stara bym był bardzo wdzięczny ?

Co ciekawe podobno ten Star to autentyczna, pierwsza ciężarówka firmy odnaleziona po latach i odrestaurowana.