Olsztyn -Nysa w podwójnej.

Witam w przyszłym tygodniu lecimy po naczepę do Megi.interesuje mnie którą drogą śmignąć żeby jak najszybciej dolecieć bo na mapie patrzyłem to net pokazuje wiele możliwości od 510 do 605 km.najbardziej to zależy nam na czasie bo mamy chytry plan co by od razu wracać.ale wątpię.druga rzecz jak jedziemy w podwójnej to mam 18 godzin jazdy(4,5+4,5+4,5+4,5)i w tym 21 godzin pracy.jeśli się mylę to poprawcie.

Nawet 20h jazdy bo możecie iść na dychę jeśli macie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[quote="zwir3k"]Nawet 20h jazdy bo możecie iść na dychę jeśli macie



no to się znajdzie ale czas pracy jest bez zmian. i to mnie martwi jedziemy kuniem bez przedziału sypialnego.pomyślałem jak by jeden ciągnął na swojej karcie to by miał 15h.a drugi na miejscu by wsadził.tylko jak to zielonym wytłumaczyć?że innym autem na stopa czy pociągiem dojechał?jakies pomysły co z tym zrobić.

Zawsze możesz próbować mowić ze rodzine tam masz i byłeś tam ale inspektory głupie nie są CB w łapę i do przodu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dolecieliśmy na styk. .
Olsztyn przez warszawkę(noc była)na kierunek wrocław i pózniej opole nysa.czas jazdy 8:58
powrót do domu przez Częstochowę ,sochaczew płońsk, 8:47.oczywiście na odcięciu .

Jechaliscie białym Tgsem ze srebrną naczepą? Teraz dopiero zauważyłem ten temat

Szary metalik jak i naczepa.

W innym temacie widziałem zdjęcie. Mijalismy się na wylocie z Nysy. Jechałem Manem F2000 betoniarką.

Muszę przyznać że aż było miło popatrzeć na powrocie tak do okolic Radomska,cały czas coś się buduje.Patelnie ,gruszki itd.