Iveco Stralis 430 AS

Ja z bratem!

Ale! pomysłl mój. kątownik mój, malowanie moje! montaż wspólny...
Kurde wygadałem się, że dołożyłem się 20 zł do nie swojego auta

Co w rodzinie to nie zginie. Najwyżej rozliczysz bezgotówkowo na Żarskiej do bańki.

Ino mi mów kiedy będziesz, przynajmniej stary Cię nie obciąży za przepały z pincety

Cytuj:

Ale! pomysłl mój. kątownik mój, malowanie moje! montaż wspólny...

Trzy bańki Pan Ociu, jedna bańka Pan brat

Tylko teraz pytanie się nasuwa, kto urwał kurze złote jaja?

Żeby nie było OT, bo ja moderator i tu ja muszę przykładem świecić, słynny chlapacz mój...

Tyle szumu, tyle zapowiedzi, tyle gadania i budowania napięcia jak przy kolejnym projekcie "Bamatry" a Ty pokazujesz kawał zwykłej gumy kupiony w jakiejś sieciówce? WSTYD! omatkobosko!
Ja rozumiem jakbyś taki ładny kupił co to na allegro są a'la Safari czy tam Antarktyka look rodem z Tureckiej naczepy to ja rozumiem. No jeszcze oryginał Wieltona jest do przyjęcia, ale taki pospolity z Euro Parts to już gruba poniżej oczekiwań! Gdzie Ty z tym na Master Troka pojedziesz? No jak i z czym?
Ale Ci pojechałem co?

A na serio to ładnie wygląda. Oby tylko budowy po których często jeździsz nie skończy za szybko jego żywota

Klapacz jak patrzy. Nie ustaw go zbyt nisko, żeby sie nie wyprofilował od kolein.

Z dobrze poinformowanych źródeł, zbliżonych do użytkownika wiem, że zwis naczepy ma być przerobiony w stylu brazylijskim.

Jabs

Wstyd, jakie stawki takie chlapacze i lampki
Ogólnie to jest tak samo wysoko jak ori wieltona... bo mierzyłem dziś ze znajomym wysokości...
Dostaliśmy go za free to sobie wisi... jak się połamie, bo taka super guma jest na nim to się trzaśnie jaki na zamówienie...

Kiero
We wywrotce miałem tak nisko chlapacz zrobiony, że na dużej koleinie tarł po załadowaniu był 2 cm od ziemi :mrgreen:Wykonany był z taśmociągu od maszyny ścinającej pobocza

Użytkownik
No tak będzie i będę miał non stop z górki i będzie małe spalanie i oszczędności...
Choć teraz nie będę wklejał zdjęcia ze spalania, bo dużo powie, że ja wariat i ciągle pusto jeżdżę

Cytuj:

We wywrotce miałem tak nisko chlapacz zrobiony, że na dużej koleinie tarł po załadowaniu był 2 cm od ziemi :mrgreen:Wykonany był z taśmociągu od maszyny ścinającej pobocza

Ile ten kawał gumy ważył?

Wbrew pozorom nie był jakiś mega ciężki, spokojnie go podnosiłem, jak mierzyłem przed montażem, podcinałem, dopasowywałem...

Więc spokojnie TKI i WRA by się mogło połasić o taki bajer...
Po drugi kij z wagą jego wytrzymałość była na poziomie master ever...
Pewnie zdjęcia z pierwszej strony już pogasły, ale on tam sobie niewinnie wisi pod belką

W ten czas zajumałem tyle tego tematu, że starczyło mi na chlapacz w naczepie przy Eurostarku, później do CMT przy obecnym fiacie też było, jeszcze kumpel mi zwinął jeden docięty i na plandeki już nie stykło

Cytuj:

Ile ten kawał gumy ważył?

Podobno jak wjeżdżał na wagę to ściągał, żeby tara mniejsza była

A jak wysiadał z kabiny tara była jeszcze mniejsza,braciszku nie mogłem się powstrzymać.

Piotrek spokojnie... Na odstresowanie opierdzieli tylko jakiegoś schabowego na Kościelcu albo Gyrosa na Bielanach

Patryk, jeszcze trochę łatwiej będzie Go przeskoczyć ,niż obejść dookoła.a tak na poważnie to coś tam schudł ,bo jak wchodzi na wagę ,nie już wyskakuje komunikat "proszę wchodzić pojedynczo"

Taaaa, zaraz powiecie, że powinien być zadowolony z faktu, że nie jeździ Magnumką

Bo by sobie brzuch ubrudził przy wsiadaniu?

Nie ,bo w Magnumce nie ma windy

Proszę zakończyć to OT, bo będę zmuszony skasować posty i dać ostrzeżenia!

Broń swój temat przed hejkerami! Jak Nasierowski!