Klocki hamulcowe Cammyo.

Tytułowe klocki założone do Zaslawia z chyba 2014, na oś Saf, zacisk Haldex, dnia 29.09.2016 Przejechane ok 60kkm. Drugi klocek jakieś 18mm.

I tak, okładzina rozwarstwia się i odpada od blachy. W wyniku czego, klocek ma luz, ucina blachę mocujacą go, wysuwa sie z zacisku, wyrabia prowadnice, powoduje nie równe zużycie tarczy (do wymiany), uszkadza felgę, odcina wentyl, 200m jazdy na kapciu i 2 miesieczny Dunlop idzie na szrot.

Nowe klocki ori Haldex 500, regeneracja zacisku 800, felga 200, Dunlopka 1500. Telefony, zawalona robota, stracona dniówa, bezcenne...

Oszczędność Haldex VS Cammyo jakies 100zl na komplecie...

Można? Można...

Czasem to nie wiem czy się śmiać czy płakać.


Edit:
Jeszcze tarcza 400, i prewencyjnie do wymiany dobre klocki tej samej marki z drugiej osi 500 .

tu 100 tam 100 i wychodzi cena "promocyjna" naczepy.

Człowiek uczy się na błędach. Tylko lepiej na czyichś

Cammyo takie super to czemu tylko u Sudera? Na dzielnicy gadają, że zaciski Haldexa nie wytrzymują więcej niż 3 lata a osie Safa po 5 są do regeneracji/naprawy. Przypadek?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Współczuję. Wkłada się serce i kasę, żeby to się jakoś kręciło, a przez jakąś pierdołę cały wysiłek i sporo kasy idzie w piz**.

100 zł na klocku niby żadna różnica, ale jakby człowiek wiedział, że się przewróci, to by sobie usiadł.

Jak się gónwo kupuje, to tak później jest...

Ty, ale ja nie walnalem tu referatu, po to żebyś po mnie jechał, tylko co by ostrzec towarzystwo, żeby jednak nie kupowali tego badziewia.

Ciekawe, czy do Dafu wszystko kupujesz ori z górnej półki.
Wiedz, że wszystko czego nie kupiłeś w serwisie, i jest bez napisu DAF, też w każdej chwili może się zdupcyć.

Ps.
Te gadżety za kupę kasy z logiem DAF, też bywa że sprawią niespodziankę.

Powiem tak, nawet w klockach Textar okładzina potrafi odkleić się od blachy kotwicznej.
Druga sprawa samych producentów klocków hamulcowych. Niby na takim pudełku masz napisane klocki made in SAF a w rzeczywistości jak się nic nie zmieniło to produkowane są przez polską fabrykę klocków hamulcowych Łumag
To samo się tyczy firmy Haldex ktoś dla nich produkuje te klocki hamulcowe

No wlasnie tak. Dla Haldexa ktos to robi. Wystarczy w sklepie powyciagac z pudełek wszystko i sprawdzic. Ja sprawdziłem w ten sposób Scanię i zaciski Knorra w naczepie. Scania=Textar, Knorr/BPW=Jurid. Tylko, że z Knorrem jest taki myk, że różne modele klocka robią różne firmy i trzeba sobie samemu sprawdzić.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Wiem wiem kolego, tak gadają u Ciebie na dzielnicy...
Sam widzisz niby te klocki ze Scani takie super, a to Textar!
Niby te tarcze Knorr takie super, a to Jurid!
Nie ma jak na dobrej dzielni mieszkać. Wszystkiego sie czlowiek pod sklepem dowie...

Ty Ajeden, czy ja Ci kiedys już nie tłumaczyłem jak bardzo gupi jesteś?

Cytuj:

Wiem wiem kolego, tak gadają u Ciebie na dzielnicy...
Sam widzisz niby te klocki ze Scani takie super, a to Textar!
Niby te tarcze Knorr takie super, a to Jurid!
Nie ma jak na dobrej dzielni mieszkać. Wszystkiego sie czlowiek pod sklepem dowie...

Ty Ajeden, czy ja Ci kiedys już nie tłumaczyłem jak bardzo gupi jesteś?

A teraz to o co Ci chodzi Kierowniku? Nie tylko z częściami do tirów tak jest, tak więc...?

Teraz to chodzi mi, że zaraz Ajeden zacznie bez sensu fukać, a ja kolejny raz wytłumaczę mu, że gupi jest. I cała ta jego dzielnia też.

Cytuj:

Sam widzisz niby te klocki ze Scani takie super, a to Textar!

Textary to słabe klocki?
właśnie jeden komplet zakupiłem - to może oddam?

Textary dobre, ale Textary z pudełka z napisem Kania, to dopiero so takie super klocki.

Postaw sie w sytuacji producenta samochodu i wyobraz sobie sytuacje, ze klient ktoremu sprzedales auto jest strasznie namolny i nie da ci zyc jezeli w aucie za kilkaset tysiecy wcisnales mu klocki ktore trzeba przy kazdej wymianie oleju zmieniac. Chwalili sie tu na forum ludzie, ze na fabrycznym zestawie tarcza/klocek robi sie po 300-400 tysiecy. Jasne, ze wplyw ma na to rowniez niewypracowany uklad zawor/silownik/zacisk ale i tak ten wynik robi wrazenie. Takie przebiegi sa nie do zrobienia na slabych jakosciowo materialach. Jednak mimo to dla kazdego jest miejsce na rynku bo jedno auto robi 20 tys. km rocznie a drugie 140 tys. Do podnoszonej osi w naczepie, ktora jezdzi ciagle w gorze, nie ma sensu zakladac nic drogiego bo klocek ze starosci szybciej sie pokruszy niz zuzyje. Ale juz na przod do ciagnika widac przebieg na slabym i lepszym klocku.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Jeszcze bym wziął pod uwagę, że jakość części na pierwszy montaż, a zamiennych tego samego producenta również może być inna.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Ja wiem że jest wolne, świeci słoneczko i nudno w domu.
Skupcie się na klockach, nie na tym kto jest głupi!

Wywody osobiste na PW, tutaj tylko temat związany z klockami, bez innych podjazdów!

Cytuj:

Textary dobre, ale Textary z pudełka z napisem Kania, to dopiero so takie super klocki.

chyba oddam bo tam jest tylko Textar a nie Kania i na dodatek kupione u sieciowego sprzedawcy to tez może mieć wpływ na jakość.
na poprzednich (nie pamiętam nazwy) zrobiłem "dokoła komina" 320 tys. i jeszcze jest czym zahamować - musiałem tylko w tym czasie zmienić 3 pary butów roboczych.

Ajeden czytałeś pierwszy post z tego tematu?
Klocki sie nie skończyły, tylko z jednego odpadła okładzina, kiedy drugi miał ok 18mm.
Inaczej, nie rozmawiamy tu o trwałości w postaci odporności na ścieranie, tylko o wadzie powodującej odpadniecie grubej jeszcze okładziny od blachy...

No i wyszło czy jesteś mądry, czy gupi.

Mogę się założyć że rospadł się ten klocek po stronie tłoczków hamulcowych