Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 kwie 2008, 16:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Witam.
Jeżdżę od niedawna z naczepami, więc brak mi doświadczenia ale mam dziwne odczucie awarii.
Niedawno zmieniłem naczepę z Krone na Fliegl, Krone dużo cięższa i nie wiem czy to było od początku, przy ruszaniu tak jakby naczepa na chwilę zostawała, sprężynowała. Co może być przyczyną te awarii? Czy przez to w czasie jazdy może się odpiąć?


Post Wysłano: 02 kwie 2008, 17:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 gru 2007, 9:25
Posty: 69
GG: 4796735
Lokalizacja: Szczecin

kolego spiwor może masz sworzeń królewski lub siodło wyrypane.Odczep zasilanie na naczepę i sprawdź luzy


Post Wysłano: 02 kwie 2008, 20:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

A może masz luz na siodle :?:


Post Wysłano: 02 kwie 2008, 21:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 lis 2007, 13:18
Posty: 280
Lokalizacja: Pomorze GWE

Tak jak „januszko76” napisał albo hamulce dłużej odbijają lub nie odbijają w naczepie.


Post Wysłano: 02 kwie 2008, 23:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 cze 2007, 18:01
Posty: 25
Lokalizacja: chełm

Przyczyną, jak koledzy mówią, faktycznie może być wyrobienie sie jakiegoś elementu Wspomniałeś ze zmieniłeś naczepę, wiec tam może sworzeń królewski ma trochę mniejszą średnice i dlatego masz takie uczucie Problem powinien pojawiać sie także przy nagłym przyhamowywaniu, wtedy to naczepa powinna przesuwać sie na siodle do przodu powodując drobne puknięcie i uczucie jak by ktoś wjechał Ci w tył zestawu
Rozwiązaniem jest WYKRĘCENIE o kilka obrotów (w zależności od posiadanego luzu) śruby wystającej z boku siodła Po tym zabiegu powinno wszystko wrócić do normy Warto było by sprawdzić czy sworzeń nie jest 'niedajborze' pęknięty przez to stukanie, bo i taki przypadek mojemu ojcu sie zdarzył gdzie sworzeń "odkroił" sie od blachy i siedział tylko w tym zagłębieniu gdzie sworzeń sie przykręca śrubami do ramy - dobrze ze zestaw był załadowany to jakoś wróciliśmy szczęśliwie na bazę...
Życzę milej i spokojnej naprawy usterki

_________________
VOLVO FH12 420 - THE KING


Post Wysłano: 03 kwie 2008, 17:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2006, 17:19
Posty: 108
GG: 0
Samochód: Man TGA 18.480
Lokalizacja: Wrocław

Dzięki wielkie.
Najpierw spróbuję wymienić sworzeń, zobaczymy czy się coś zmieni.
Przy hamowaniu nie ma odczucia uderzenia, przy ruszeniu tak jakby się rozciągało na sprężynie i jak już ruszy wraca na swoje miejsce.
Krone miała tarczowe hamulce i działały jak brzytwy, czuć mocno, że najpierw naczepa hamowała, ta teraz ma bębny i płynniej się hamuje.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: