Wyprowadzenie kabla 24v z aku, a nowe auto.

Witam,
kilka dni temu z racji długich kursów (3/1, 4/1) zmieniłem moją drugą lodówkę na kompresorową. Miałem zamiar wyprowadzić sobie kabel z aku w celu podłączenia na stałe owej lodówki. Mechanik na bazie zabronił mi, ponieważ jest to nowe auto na gwarancji i nie mogę ingerować w instalację elektryczną ciągnika. Poza tym stwierdził, że istnieje duże ryzyko zwarcia i spalenia się auta. Czy serwis, w którym auto było kupowane (DAF) może wykonać taką usługę tak, żeby nie stracić gwarancji?

Na prawdę stary przyoszczędził i nie wziął oryginalnej lodówki? Chyba że swoją masz jako dodatkową?

Najpewniej będzie zadzwonić na obojętnie jaki serwis i się dowiedzieć, a i przy okazji o cenę...

Ja nie wiem z czym problem. Dokładasz dwużyłowy kabel z bezpiecznikiem na plusie, i gniazdem zapalniczki na końcu. Podpinasz pod klemy, i prowadzisz do kabiny. Przecież to nie jest ingerencja, nie tniesz peszli, kabli.

Dla pewności przed wizytą w serwisie, możesz tą instalację odpiąć od aku i schować gdzieś kabel, lub wymontować w ogóle.

Dokładnie jak koledzy pisali, przecież czy podpinam do zapalniczki czy do klem to sie wpinam tylko nie ingeruje.
Najważniejsze dać bezpiecznik zaraz na początku koło aku. Ja tam zawsze robię pod car audio i niema problemu...

To zależy czy lodówka 12 czy 24...poza tym z doświadczenia serwisowego powiem ze mechanik miał racje. Jest tak ponieważ po pierwsze serwis może Ci to zrobić "profesjonalnie" i wtedy jak coś się będzie działo np.z akku to masz fakturę montażu, co za tym idzie montaż dwóch przewodów można przeprowadzić na 1000 rożnych sposobów łącznie z takim ze się będą ciągły gdy kabina będzie szła do góry....jeśli auto na gwarancji to wszystko będzie dobrze do pierwszych problemów elektrycznych z autem...